Reklama

Wojna na Ukrainie

Rosyjski śmigłowiec zniszczony ogniem artylerii

Fot. Mil.ru
Fot. Mil.ru

W sieci pojawiło się nagranie z kamery ukraińskiego bezzałogowca rozpoznawczego, który zauważył rosyjski śmigłowiec na polu za liniami przeciwnika. Następnie naprowadzono na niego artylerię.

Reklama

Wykrytym śmigłowcem był transportowy Mi-8. Na nagraniu widać, że jego wirnik się obraca co może oznaczać, że maszyna albo była w stanie wykonywać jeszcze loty i przyziemiła np. w celu wyładowania posiłków bądź zaopatrzenia, albo lądowała w wyniku awarii bądź uszkodzeń odniesionych wcześniej w walkach a jej wirnik albo się jeszcze obracał, albo trwały próby jego ponownego uruchomienia. Biorąc pod uwagę, że Mi-8 lądował na otwartym terenie, praktycznie na środku pola, raczej na pewno doszło do lądowania awaryjnego.

Reklama

Film z naprowadzania artylerii jest krótki i rozmaicie montowany. Wydaje się jednak, że pierwsze co najmniej trzy pociski chybiły celu co można stwierdzić po kraterach wokół Mi-8, ale któryś kolejny trafił wywołując dużą benzynową eksplozję.

Nie wiadomo z jakimś środkiem artylerii śmigłowiec porażono i jakie straty poniosła załoga, jednak wydaje się, że mogła zdołać uciec reagując na upadek pierwszego pocisku. Szczególnie, że do ostatecznej eksplozji doszło w momencie kiedy obserwacyjny dron przemieścił się względem celu, co musiało zająć mu pewien czas. Spekuluje się, że Mi-8 został ostrzelany pociskami GMRLS.

Reklama

Zgodnie z danymi portalu oryxspioenkop.com jest to 28. potwierdzony rosyjski Mi-8 zniszczony w trakcie konfliktu na Ukrainie wliczając w to pięć maszyn w wersji walki elektronicznej MTPR-1. Oprócz tego potwierdzono uszkodzenie co najmniej ośmiu Mi-8, a pilot kolejnego zdezerterował i przeszedł na stronę ukraińską. Przed wojną Rosja posiadała kilkaset Mi-8, a dane na ten temat wahają się między 300 a 800 egzemplarzy.

Czytaj też

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. ALBERTk

    To dużo musieli użyć tych rakiet Himars by wyeliminować jeden uziemiony śmigłowiec. Dlaczego tak się dzieje? Czy te rakiety Himars są tak niecelne czy niekompetencja załogi?

    1. bezreklam

      Experci (np Pilkownik Lewandwski) mowi ze Ukraincy pozwalaja sobie uzwac amunicje kiewana - bo maja wsztsko za darmo. Tak normalnie kraj taki jak Polska czy Niemcy nie ma tyle tej drogiej kierwanej amunicki by tak strzelac na olsep niemal. JAk jest za darmo to sie uzwa duzo . Dlatego tak im zalezy na dzialnich konregsu usa.

    2. Franek Dolas

      ALBERTk A skąd wiesz że to himarsy może to była zwykła amunicja artyleryjska.

    3. Rusmongol

      Po pierwsze piszą że nie wiadomo czym został ostrzelany a ty pytasz dlaczego gmlrs jest niecelny. Ja sam wątpię żeby Ukraińcy ryzykowali odkrycie wyrzutni himars dla jakiegoś śmigłowca który w sumie mógł być i tak uszkodzony.

Reklama