Wojna na Ukrainie
Rosjanie sprawdzili zachodnie uzbrojenie zdobyte na Ukrainie

Autor. mil.ru
Rosyjskie ośrodki naukowe i badawcze od początku inwazji na Ukrainę aktywnie działają w zakresie poznawania specyfiki użycia wrogiego sprzętu wojskowego w działaniach wojennych. Jakie wnioski wyciągnęły na bazie m.in. badań zdobycznego sprzętu zachodniej produkcji?
W dniu 7 lutego rosyjski dziennik Krasnaja Zwiezda opublikował wywiad przeprowadzony z przewodniczącym Wojskowego Komitetu Naukowego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej - zastępcą szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej generałem pułkownikiem Wasilijem Truszynem w przeddzień Dnia Nauki Rosyjskiej i 213. rocznicy powstania wspomnianego ośrodka naukowo-badawczego. Oprócz podkreślania aktywności, prowadzenia stałych prac mających na celu zwiększenie skuteczności rosyjskiej armii i wykorzystywanego przez nią uzbrojenia, oraz tego, jak to sprawdziło się ono na Ukrainie, w wywiadzie możemy przeczytać kilka ciekawych informacji dotyczących prac rosyjskich ośrodków naukowych i badawczych.
Pierwszą z nich jest efekt prowadzonych prac w ramach identyfikacji i wprowadzania nowych przepisów oraz sposobów prowadzenia działań bojowych, w ramach których opracować miano ponad 450 zaleceń metodycznych. Dotyczą one przygotowania i prowadzenia operacji wojskowych oraz są uzupełnieniem istniejących już podręczników. Te mają być w sposób ciągły aktualizowany, powodując nierzadko wielokrotne zmiany poszczególnych wniosków na bazie danych dostarczanych przez żołnierzy z frontu. Oprócz tego rosyjski Wojskowy Komitet Naukowy prowadzi analizy wszystkich ważnych dla poszczególnych rodzajów sił zbrojnych bitew, jakie odbyły się na Ukrainie.
Badania związane ze zwiększeniem skuteczności i niezawodności rosyjskich dronów (w tym FPV) oraz ich zwalczania mają obecnie stanowić 12% wolumenu całości wszystkich prowadzonych prac przez rosyjskie ośrodki badawcze i rozwojowe. Te ukierunkowane na wsparcie działań wojennych na Ukrainie mają wynosić 65-70% całości. Wnioski z nich według generała Truszyna są aktywnie wdrażane do jednostek, czego przykładem ma być skuteczna eliminacja używanych przez Ukraińców pocisków ATACMS oraz Storm Shadow/SCALP. Ta rzeczywiście mogła wzrosnąć, jednak dalej wspomniane środki bojowe skutecznie rażą rosyjskie obiekty. Badania niezwiązane z walkami na Ukrainie zostały obecnie odstawione na boczny tor.

Autor. U.S Army
Innym przykładem prowadzonych prac analitycznych dotyczących użycia i działania około 500 rodzajów broni i sprzętu wojskowego w warunkach bojowych. Efektem tego ma być decyzja o modernizacji ponad 190 rodzajach sprzętu oraz wyeliminowaniu wielu niedociągnięć jakie zostały zauważone podczas działań w bitwach. Za przykład tego podano montaż na pojazdach dodatkowych osłon oraz zagłuszarek, czy montowaniu na bombach lotniczych modułów UMPK zwiększających ich skuteczność oraz zasięg rażenia. Zwiększona miała zostać także odporność rosyjskiego uzbrojenia i sprzętu na zagłuszenia powodowane ukraińskimi systemami walki radioelektronicznej. Informacje o wadach i zaletach uzbrojenia własnego oraz wrogiego docierające do rosyjskiego ministerstwa obrony mają przechodzić najpierw przez ośrodki badawcze jemu podlegające. One zaś dzielą się nimi oraz swoimi analizami z przedsiębiorstwami przemysłu zbrojeniowego.
Co ciekawe, badania oraz ich wyniki, z których korzystają ośrodki badawcze rosyjskiego ministerstwa obrony, pochodzą także od wolontariuszy, oddolnych organizacji społecznych oraz władz regionalnych. Mowa tutaj o „próbkach” (zapewne chodzi o propozycje) kilkuset bezzałogowych statków latających, systemów łączności czy walki radioelektronicznej. Wiele z nich ma być efektem prac „ludowego przemysłu obronnego” i ma zostać w przyszłości pozyskana przez ministerstwo obrony. Przedstawiciele przemysłu, biur konstrukcyjnych oraz ośrodków badawczych mają regularnie podróżować do jednostek wojskowych w celu przeprowadzenia różnego typu badań, eksperymentów oraz testów nowych typów broni. Część z nich staje się potem zaczątkiem prac badawczo-rozwojowych. W ciągu ostatniego roku samych eksperymentów miano przeprowadzić ponad 150, a od początku inwazji na Ukrainę ponad 400.

Autor. Rosyjskie Ministerstwo Obrony
Generał wymienił przykłady zdobytego na Ukrainie sprzętu wojskowego, który został poddany badaniom przez rosyjskie ośrodki naukowe i badawcze. Mowa tutaj o haubicach ciągnionych M777, pojazdach opancerzonych (Kirpi, Kozak-2M, Warta, Mastiff), granatnikach przeciwpancernych (RGW90, AT4), moździerzu M224, wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych NLAW oraz taktycznym pocisku balistycznym krótkiego zasięgu ATACMS. Uzyskane z nich informacje mają pomóc określić i doprecyzować wymagania taktyczno-techniczne dla rosyjskiego uzbrojenia i sprzętu wojskowego opracowywanego i produkowanego w rodzimym przemyśle. Oprócz tego żołnierze mają otrzymywać informacje o słabościach i podatnościach broni wykorzystywanej przez wrogie jednostki.
Liczba zbadanego uzbrojenia jest oczywiście większa i została określona przez generała Truszyna na ponad 90 różnych „próbek” za sam zeszły rok. Wnioski wyciągnięte z dotychczas przeprowadzanych analiz, badań i testów miały posłużyć do stworzenia ponad 70 dokumentów ujawniających zalety i wady zachodniego typu uzbrojenia (zapewne liczone jest tutaj także to wyprodukowane przez ukraiński przemysł). W ramach wspomnianych pism stworzonych zostało 40 zbiorów materiałów dotyczących analizy użycia poszczególnych modeli i klas broni, wyników eksperymentów wojskowo-technicznych, doświadczeń w użytkowaniu i obsłudze. Efekty wykonanych testów i badań mają być bardzo cenne nie tylko dla żołnierzy, ale także inżynierów, konstruktorów oraz urzędników wojskowych.

Autor. Rostiech
M777 to produkowana przez BAE Systems ciągniona haubica konstrukcji brytyjskiej opracowana na potrzeby U.S. Army w celu zastąpienia starszych systemów artyleryjskich M198 kal. 155 mm. Od 2002 r. dostarczono ponad 1000 egzemplarzy. Kluczową cechą „Triple Seven” jest bardzo niska masa, dzięki czemu haubicę tę określa się jako ultralekką. Część elementów M777 wykonano z tytanu zamiast ze stali. Masa 4200 kg umożliwia transportowanie jej drogą powietrzną na zawiesiu zewnętrznym pod śmigłowcami takimi jak UH-60 Black Hawk. Donośność jest określona na 30 km przy użyciu pocisku z gazogeneratorem lub 40 km przy zastosowaniu amunicji precyzyjnej M982 Excalibur. W przypadku użycia standardowej amunicji odłamkowo-burzącej zasięg rażenia wynosi 24,7 km. Obecnie z haubic M777 różnych wariantów korzystają m.in. Siły Zbrojne Kolumbii, Australii, Indii, Arabii Saudyjskiej, USA, Kanady i Ukrainy.

Autor. Eugen Warkentin/U.S. Army
Warta to ukraiński pojazd minoodporny (MRAP) w układzie 4x4 opracowany przez firmę Ukrainian Armor (Ukrarmor) na bazie samochodu ciężarowego KrAZ-5233. Pojazd zapewnia załodze ochronę balistyczną zgodną z poziomem 3 wg STANAG 4569, sama komora silnika ma wytrzymać ostrzał z amunicji kal. 7,62x39 mm. Według producenta pojazd ma wytrzymać wybuch min czy improwizowanych ładunków wybuchowych o sile do 8 kg trotylu. Załogę stanowią dwie osoby, zaś desant może wynosić do ośmiu żołnierzy. Jednostkę napędową pojazdu stanowi 6-cylindrowy silnik turbodoładowany o mocy 380 KM i momencie obrotowy 1460 Nm. Ma to pozwalać na rozpędzenie tego ważącego 16 ton pojazdu do ponad 100 km/h. Uzbrojenie pojazdu mogą stanowić różnego typu karabiny maszynowe, granatniki automatyczne umieszczane na obrotnicy lub w bezzałogowym module uzbrojenia. Oprócz nich możliwa jest także integracja na pojeździe przeciwpancernych pocisków kierowanych lub przeciwlotniczych bardzo krótkiego/krótkiego zasięgu.

Autor. Ukrarmor
Kirpi to turecki opancerzony pojazd minoodporny typu MRAP zaprojektowany i produkowany przez turecką spółkę BMC. Wóz ten może przewozić do 13 ludzi, w tym kierowcę, operatora uzbrojenia i dowódcę oraz 10 żołnierzy. Pojazd występuje w dwóch wersjach: 4 × 4 i 6 × 6. W pierwszej z nich napęd stanowi silnik wysokoprężny Cummins o mocy 271 KM, a w drugim Cummins o mocy o 345 KM. Dzięki temu obie wersje pojazdu osiągają przy masie bojowej odpowiednio 20 i 26 ton prędkość maksymalną do 105 km/h przy zasięgu maksymalnym 800 km. Na zakup tego pojazdu oprócz Turcji zdecydowały się także państwa takie jak: Katar, Somalia, Tunezja i Turkemenistan (nie licząc pojazdów dostarczonych przez Turcję bojówkom Rządu Porozumienia Narodowego w Libii w ramach pomocy wojskowej).

Autor. Copyleft, Wikipedia
Kozak-2M to rodzina wielozadaniowych pojazdów opancerzonych o masie 12 ton w układzie 4x4 z nadwoziem samonośnym dysponujących opancerzeniem klasy STANAG 4569 poziomu III, zapewniającym ochronę przed pociskami przeciwpancernymi 7,62x51 NATO, natomiast wzmocniony kadłub chroni przed wybuchem ekwiwalentu 8 kilogramów trotylu. Napęd stanowi silnik o mocy 279 KM. Uzbrojenie w zależności od potrzeb może stanowić szeroka gama karabinów maszynowych umieszczonych w obrotnicy lub zdalnie sterowanym module uzbrojenia. Wozy tego typu zostały oficjalnie przyjęte na uzbrojenie wojsk lądowych w 2019 roku, a wcześniej trafiły do Gwardii Narodowej i służb mundurowych Ukrainy.

Autor. VoidWanderer/Wikipedia
NLAW (New Generation Light Anti Tank Weapon) to jednorazowa wyrzutnia przeciwpancernych pocisków kierowanych o masie 12,5 kg. Służy do eliminowania opancerzonych celów np. czołgów podstawowych, również w ruchu. Głowica kumulacyjna może przebić ponad 500 mm RHA, na dystansie 20-800 m(max. 1000 m). Pocisk kalibru 102 mm startuje z wyrzutni „na zimno”, a silnik marszowy uruchamiany jest dopiero po przebyciu kilku metrów. Pozwala to na bezpieczne odpalanie NLAW z zamkniętych pomieszczeń o relatywnie niewielkiej kubaturze, co jest istotne np. podczas walki w mieście lub korzystania z umocnionych pozycji. Możliwe jest użycie pocisku w trybie top attack, pozwalającym na zaatakowanie celu z góry, gdzie poziom ochrony wozu jest zdecydowanie słabszy. Pociski NLAW są obecnie używane przez kraje takie jak m.in. Ukraina, Finlandia, Indonezja, Wielka Brytania, Szwecja, Malezja oraz Szwajcaria. W przyszłości do grona użytkowników dołączy Francja.

Autor. Saab
RGW 90/Matador to jednorazowy granatnik przeciwpancerny opracowany przez Dynamit Nobel Defence, firmę Rafael oraz Siły zbrojne Singapuru w wyniku analizy doświadczeń DND i sił zbrojnych kilku krajów związanych z eksploatacją granatników rodziny Panzerfaust i lekkiej broni typu Armbrust. RGW 90 w najpopularniejszej wersji HH jest w stanie za pomocą głowicy kumulacyjnej przebić pancerz o grubości ponad 500 mm RHA. Ma jednak również zdolność zwalczania umocnień - po wsunięciu sondy z głowicą działa w trybie HESH (ang. High-Explosive Squash Head), której działanie odłamkowo-burzące polega na detonacji w kontakcie z przeszkodą, powodując jej skruszenie i generowanie fali uderzeniowej oraz wtórnych odłamków.
Zasięg strzału wynosi od 20 do 500 metrów, może zostać zwiększony, jeśli zostanie dołączone urządzenie celownicze Dynahawk. Wystrzelony pocisk cechuje się prędkością początkową około 240 m/s. Granatnik charakteryzuje się możliwością strzelania z pomieszczeń zamkniętych. Dostępnych jest również kilka innych wersji, różniących się przede wszystkim ładunkiem bojowym.

Autor. comcam.pl
Współpraca: Jarosław Ciślak
Ma_XX
zdobyli? raczej zastali lub odkupili - w normalnej armii w czasie wojny sprzęt jest niszczony jeśli go nie można ewakuować a tu proszę.... łatwo przyszło, łatwo poszło - wyjdzie polityk i zacznie opowiadać, że nowy sprzęt się należy bo bronimy pół Europy, świata czy galaktyki
[email protected]
@Ma_XX Ble ble ble Czyli żadna armia nie jest normalna :) bo każda strona w czasie wojen zdobywała nawet najnowsze sprzęty przeciwnika :) Amerykanie Niemcy Japończycy Francuzi Brytyjczycy a Rosjanie toi juz na potege porzucali sprzęt i dalej tak maja
Obiektywny
To jest właśnie to o czym wspominali nieliczni. Robimy z ruskich idiotów a oni oprócz specyficznego podejscia do strat, olewania pojedynczych ludzi czy jednostek sprzętu również mają swoich analityków, ekspertów inżynierów itp . Dlatego przekazywanie takie sprzętu jak PPZR Piorun, AHS Krab, Rosomaki , Warmate itp to jest proszenie się o to żeby eksperci i osoby odpowiedzialne za rozwój technologii rosyjskiej po przejęciu takiego sprzętu przeanazlizowali wszystko co może mieć wpływ na zmniejszenie jego skuteczności , tak samo rakiety do Himars itp przekazując takie uzbrojenie Ukrainie przekazujemy te technologię Rosjanom
Lycantrophee
Skąd mieli ATACMSa?
DanielZakupowy
Wnioski i usprawnienia z tych badań to m.in.: - zakaz poruszania się w kolumnach (i tak nie ma tyle sprzętu żeby formować kolumny) - wykorzystanie wózków golfowych i motocykli (tak czy siak uderzy dron więc taniej stracić chiński wózek golfowy) - okładanie 40 letnich uaz'ow belkami drewna (może i mało skuteczne ale za to auto ledwo rusza) - wysyłanie szturmów z 3 magazynami na osobę, reszta to zbytek bo i tak szturm nic nie da.