Reklama

Wojna na Ukrainie

Rosja zaatakowała ukraińską energetykę

Autor. Nexta/Twitter

Ponad 15 uderzeń rakiet w Charkowie, który pozbawiony został prądu, 12 w Zaporożu, gdzie pociski trafiły w zaporę elektrowni na Dnieprze oraz uszkodzenia innych obiektów energetycznych w kraju – to podsumowanie ataków na Ukrainę, przeprowadzonych przez Rosję ostatniej nocy i w piątek rano.

Reklama

„Wróg prowadzi jeden z największych ataków na ukraińską energetykę w ostatnim czasie. Jego celem jest nie tylko uszkodzenie, ale i ponowna próba, tak jak w ubiegłym roku, spowodowania zakłóceń w pracy systemu energetycznego na ogromną skalę” – oświadczył minister energetyki Ukrainy Herman Hałuszczenko.

Reklama

Według jego relacji uszkodzona została m.in. jedna z linii energetycznych, dostarczających prąd do zajętej przez wojska rosyjskie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Informacje te potwierdził operator ukraińskich elektrowni jądrowych, Enerhoatom.

„Ta sytuacja jest skrajnie niebezpieczna i grozi sytuacją awaryjną. Odłączenie ostatniej linii, łączącej (elektrownię) z siecią krajową sprawi, że Zaporoska Elektrownia Atomowa kolejny raz okaże się w stanie blackoutu, co jest ciężkim naruszeniem zasad bezpieczeństwa stacji” – ostrzegł szef Enerhoatomu Petro Kotin.

Reklama

Wojskowe władze obwodowe w Zaporożu poinformowały o uderzeniach Rosjan w infrastrukturę i uszkodzeniach domów mieszkalnych. Rosjanie zaatakowali tam także Dnieprzańską Elektrownię Wodną, największą elektrownię tego rodzaju na Dnieprze, która znajduje się w granicach miasta.

Ukrhidroenerho, operator elektrowni wodnych Ukrainy, oświadczył, że Rosjanie trafili w zaporę elektrowni, przez co wybuchł pożar. Spółka zapewniła, że nie ma groźby przerwania tamy.

„Ci nieludzie nie uspokoili się po zniszczeniu (w czerwcu 2023 roku) Kachowskiej Elektrowni Wodnej i teraz znów starają się wywołać katastrofę ekologiczną, uderzając w obiekty i tamę Dnieprzańskiej Elektrowni” – oświadczono w komunikacie.

Ruch drogowy przez zaporę elektrowni został wstrzymany – poinformowała policja w Zaporożu.

Ołeh Sybiehubow, szef obwodowej administracji wojskowej w Charkowie, poinformował z kolei o ponad 15 uderzeniach w obiekty energetyczne. „Okupanci dokonali ponad 15 uderzeń w obiekty energetyczne. Miasto faktycznie całkowicie pozbawione jest prądu. Działają służby ratunkowe” – napisał na Telegramie.

Informacje o uszkodzeniach infrastruktury energetycznej nadeszły także m.in. z obwodu lwowskiego oraz winnickiego. Ataki rosyjskich okupantów spowodowały zakłócenia w ruchu pociągów, w szczególności w obwodzie charkowskim – podały państwowe linie kolejowe Ukrzaliznycia.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. user_1060861

    Niemożliwe, przecież ukraińcy zestrzeliwują 105% ruskich rakiet, nawet taki Kindżał grzecznie czeka w powietrzu przez okrągłe 60 minut, aby patriocik mógł sie rozlożyć i go strącić :)