- Wiadomości
Rosja aresztuje... byłego przywódcę "separatystów" i zwolennika agresji na Ukrainę
Rosyjskie służby specjalne zatrzymały Igora Girkina, byłego przywódcę prorosyjskich tzw. „separatystów” we wschodniej Ukrainie. Girkin ostatnio wielokrotnie wypowiadał się krytycznie o obecnych władzach Federacji Rosyjskiej w związku z wojną na Ukrainie. Głównym zarzutem jaki stawiał, obok korupcji, było jednak… zbyt małe zdecydowanie w działaniach Rosjan.

Igor Girkin, używający też nazwiska Striełkow, był w pierwszych miesiącach 2014 roku dowódcą grupy prorosyjskich bojowników, którzy zajęli Słowiańsk na Ukrainie w obwodzie donieckim. W późniejszym czasie w 2014, przez pewien czas, pełnił funkcję ministra obrony tzw. "Donieckiej Republiki Ludowej", jak Rosja nazywała tereny okupowanego obwodu donieckiego Ukrainy przed ich ostatnią aneksją.
❗ "Dzisiaj ok. 11.30 przyszli do nas przedstawiciele komisji śledczej. Nie było mnie wtedy w domu. Zaraz potem wzięli mojego męża pod pachy i wywieźli w nieznanym kierunku." - Miroslawa Reginskaja, żona Girkina
— Bartłomiej Wypartowicz 🇵🇱🤝🇺🇦🇨🇿🇱🇹🇷🇴 (@WypartowiczBa) July 21, 2023
Girkin uczestniczył też jako jeden z dowódców w rosyjskiej aneksji Krymu w 2014 roku. Na przełomie XX i XXI wieku brał jako oficer Federalnej Służby Bezpieczeństwa udział w wojnach czeczeńskich. W FSB dosłużył się stopnia pułkownika. W czasie rosyjskiej pełnoskalowej agresji na Ukrainie trwającej od 2022 roku wielokrotnie krytykował rosyjskie władze za nieudolność i niewystarczające zdecydowanie w agresywnych działaniach przeciwko Ukraińcom. Domagał się mobilizacji na znacznie szerszą skalę, niż jest prowadzona.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS