Reklama

Wojna na Ukrainie

Polska Oncilla na ukraińskiej służbie z dodatkowym pancerzem

Kolumna Oncilli na defiladzie na ulicach Kijowa jeszcze przed wybuchem wojny.
Kolumna Oncilli na defiladzie na ulicach Kijowa jeszcze przed wybuchem wojny.
Autor. Defense Express / defence-ua.com

Jeden z wozów Oncilla polskiej produkcji otrzymał na Ukrainie kompletny siatkowy pancerz dodatkowy osłaniający także bezzałogowy moduł uzbrojenia. Pojazdy te są cenione przez ukraińskich żołnierzy, którzy otrzymać mieli ich przynajmniej 100 sztuk.

Na poniższym nagraniu widzimy jeden z wielu pojazdów Oncilla polskiej produkcji wykorzystywanych przez ukraińskich żołnierzy lub funkcjonariuszy. Otrzymał on najpewniej kompletny zestaw siatkowego pancerza dodatkowego mającego zwiększyć ochronę pojazdu przed środkami bojowymi wykorzystującymi proste głowice kumulacyjne jak np. drony FPV. Co ciekawe, taką osłonę otrzymał także zdalnie sterowany moduł uzbrojenia, który jednak jeszcze nie posiada zamontowanego uniwersalnego lub wielkokalibrowego karabinu maszynowego. Jak widzimy, dodatkowy pancerz nie zakłóca jego pracy. Nie jest to oczywisty efekt, patrząc na wiele tego typu improwizowanych form ochrony po stronie rosyjskiej, czy ukraińskiej.

Nie jest wiadome, ile dokładnie Ukrainy otrzymała/zamówiła dotychczas pojazdów tego typu. Na początku tego roku firma Mista mówiła o dostarczeniu 100 egzemplarzy Oncill na Ukrainę. Niewykluczone, że teraz liczba ta jest jeszcze większa. W czerwcu brały one udział w walkach w obwodzie charkowskim. Obecnie prowadzone są prace nad jej kolejną wersją określoną jako Oncilla II charakteryzująca się większymi rozmiarami, silniejszą jednostką napędową oraz wyposażeniem w jeszcze mocniejsze uzbrojenie w postaci wielkokalibrowego karabinu maszynowego KPWT kal. 14,5 mm.

Czytaj też

Oncilla to wielozadaniowy opancerzony pojazd 4x4 będący licencyjną wersją samochodu Dozor-B produkowaną w Polsce przez spółkę Mista. Względem wozów produkowanych na Ukrainie, rodzima Oncilla odznacza się lepszą jakością wykonania, co zostało zauważone przez ukraińskich decydentów. Jednostkę napędową może stanowić silnik KM DEUTZ BF 4M 1013FC o mocy 190 KM lub IVECO NEF 4 ENTC o mocy 209 KM. Napęd zblokowany jest z automatyczną skrzynią Allison 1000 (6+1). Oncilla, tak jak Dozor-B, zabiera na pokład trzyosobową (kierowca, dowódca i operator uzbrojenia) załogę oraz sześcioosobowy desant, przewożony na podwieszanych do stropu wozu (a nie sztywno mocowanych do podłogi) fotelach, co jest rozwiązaniem odpowiadającym w pełni współczesnym standardom. Uzbrojenie w postaci wielkokalibrowego karabinu maszynowego NSW kal. 12,7 mm zostało umieszczone na obrotnicy, strzelca chroni osłona pancerna. W zależności od potrzeb może być ono wymienione na rozwiązanie w mniejszym kalibrze zamontowane w np. bezzałogowym module uzbrojenia.

Oncilla w trakcie badań poligonowych w 2018 r. Stalowej Woli.
Oncilla w trakcie badań poligonowych w 2018 r. Stalowej Woli.
Autor. Jerzy Reszczyński / Defence24.pl
Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. KrzysiekS

    Pytanie na ile firma MISTA jest Polską firmą? Pomijam to że znajduje się na terenie Polski (na razie)?

  2. skition

    A jaki on tam polski? Oni to kupują za swoje pieniądze. Podobnie jak z Charkowską Fabryką Traktorów która się wyniosła do Rumunii. Czy nagle jej wyroby stały się rumuńskie?

    1. RGB

      A czy Bradley jest angielski, bo zaprojektowała go angielska firma BAE Systems, czy jednak amerykański? Na tej zasadzie to nawet T34 jest amerykańskim czołgiem, bo jest przecież funkcjonalnym rozwinięciem kupionego przez sowietów czołgu Christiego.

  3. Patryk.

    Ale granatów dymnych chyba nie wystrzeli przez ten pancerz siatkowy?