Reklama

Wojna na Ukrainie

Obsesja Putina. Czasiw Jar ma być zdobyty na Święto Dnia Zwycięstwa

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Po Siewierodoniecku, Bachmucie i Awdijiwce kolejnym z priorytetów Kremla ma być miejscowość Czasiw Jar. Jak twierdzi gen. Ołeksandr Syrski, głównodowodzący ukraińską obroną, Putin wyznaczył rosyjskiemu dowództwu propagandowy termin na zdobycie podbachmuckiej miejscowości.

Przed tygodniem przestrzegałem, że rozpoczyna się bitwa o Czasiw Jar. W artykule „Początek bitwy o Czasiw Jar” tłumaczyłem dlaczego kapitulacja tej miejscowości to logistyczne kłopoty dla Ukrainy, ponieważ pobliska Konstantynówka to istotny węzeł logistyczny szos północ-południe i wschód-zachód na zapleczu frontu. Niestety – jak informuje sam gen. Syrski – Władimir Putin wytypował Czasiw Jar na kolejny z utopionych we krwi symboli tej wojny. Po zagładzie Mariupola, Siewierodoniecka-Lisiczańska, Bachmutu i Awdijiwki wskazał tym razem na mapie Czasiw Jar. Rosjanie mają tę miejscowość – jak ostrzega Syrski – zająć do 9 maja 2024 r. czyli na tzw. Święto Dnia Zwycięstwa upamiętniające kapitulację III Rzeszy.

Czytaj też

„Wróg koncentruje wysiłki, aby przerwać naszą obronę na zachód od Bachmutu, dojść do kanału Doniec-Donbas, opanować miejscowość Czasiw Jar, stworzyć warunki dla dalszego ruchu w stronę aglomeracji Kramatorska” - raportował w niedzielę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Reklama

Konta rosyjskich mil-blogerów na Telegramie popadły w euforię, ponieważ uderzenie na Czasiw Jar ma być kontynuowane z powodzeniem. Z informacji podawanych przez rosyjskich komentatorów wynika, że Rosjanie osiągnęli sukces taktyczny pod Bohdaniwką, na północnym kierunku od Czasiw Jaru. Napierają na północno-wschodnie obrzeża miasta, które Rosjanie nazwali „daczami”. Na południowy-wschód Rosjanie przy pomocy bomb szybujących FAB (z modułem UMPK) burzą bloki, by „wypalić” sobie korytarz do natarcia. Podobną taktykę stosowano w Awdijiwce. Rosjanie próbują przejąć „kontrolę ogniową” na wyżynach w pobliżu kanału wodnego Siewierski Doniec-Donbas.

Czytaj też

Jak mówi gen. Syrski obrońcy „wgryźli się w ziemię”, więc obrona Czasiw Jaru jest zacięta. „Im dłużej Kijów będzie pozbawiony pomocy wojskowej od USA, tym ukraińskim żołnierzom będzie trudniej przeciwstawiać się tym rosyjskim operacjom” – alarmuje Instytut Studiów nad Wojną. Problemem jest „głód amunicyjny”.

Rosyjską oś natarcia potwierdzają walczący na tym teatrze działań żołnierze. „Wróg aktywnie wykorzystuje nie tylko ataki szturmowe piechoty, ale także sprzęt opancerzony, samochody pancerne i czołgi” – wymienia jeden z żołnierzy 26. Brygady Artylerii Sił Zbrojnych Ukrainy.

Czytaj też

Ołeksandr Kowalenko, ukraiński wojskowy komentator, stwierdził wszelako, że Czasiw Jar to inna bitwa niż Bachmut czy Awdijiwka. „Jeżeli okupanci (Rosjanie – przyp. red.) postrzegali zdobycie Bachmutu, który był szturmowany przez ponad 10 miesięcy, jako rodzaj „osiągnięcia wizerunkowego” w przeciwieństwie do naszych udanych działań kontrofensywnych w obwodzie charkowskim i prawobrzeżnym obwodzie chersońskim w 2022 r., jeśli małe miasteczko Awdijiwka, które Rosjanie zajmowali przez cztery miesiące, było grą wyłącznie polityczną, »epickim trofeum« dla Putina w przededniu pseudowyborów, to sytuacja z Czasiw Jarem jest nieco inna… Tu powinniśmy rozmawiać o taktycznym i strategicznym planie wroga (…) Ten kierunek jest zdecydowanie najgorętszy. A z czasem może zamienić się w kolejny Bachmut lub Awdijiwkę. Oznacza to, że wróg ponownie ucieknie się do ciągłych ataków „mięsnych”, użyje różny sprzęt i broń - artylerię, drony, samoloty z bombami… Weźmie Czasiw Jar za wszelką cenę. Rosjanie przygotowują teraz taktyczne i strategiczne plany zdobycia tego miasta, ponieważ są to dominujące wzniesienia w regionie (…) Dopóki rosyjscy okupanci nie przejmą kontroli nad czterema głównymi wsiami w pobliżu Czasiw Jar – Bohdaniwką, Iwaniwske, Kliszczijiwką i Andrijiwką – nie będą w stanie przeprowadzić pełnoprawnej operacji ofensywnej (…) Rosyjskie dowództwo dobrze to rozumie. Dlatego na razie najpierw starają się stworzyć odpowiednie warunki do ataku na Czasiw Jar” – zaznacza ekspert.

Reklama

Ukraiński serwis „Ukrinform” prognozuje, że celami Rosjan jest najpierw pełna kontrola nad okalającymi Czasiw Jar wioskami – Kałyniwką, Krasne (Iwaniwskie), oraz Bohdaniwką.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (8)

  1. Franek Dolas

    To szansa dla ukraińców żeby znów zadać ruskim ogromne straty przy ogrsniczonych stratavh własnych. Ale muszą przygotować coś specjalnego.

    1. rrzepp

      Raczej kolejna okazja na przetrzebienie swoich szeregów. Podczas bezsensownej obrony Bahmutu zginęło 8000 ukraińskich żołnierzy. Dla porównania strategiczna obrona Mariupola pochłonęła "zaledwie" 800 Ukraińców.

    2. Rusmongol

      @rzepp. Pytaniem jest ile zginęło podczas szturmu na bachmut Rossijan i ile stracili sprzętu. Przy Adjiwijce UA podawała różnice strat jak 1 do 10. Oczywiście to niemożliwe, ale nawet 1 do 5 to już nieźle.

    3. Krzysztof33

      Akurat Czasiw Jar to dość istotna miejscowość, której niestety trzeba bronić. Co do Bachmutu zdania były podzielone, ale nawet ludzie walczący tam wskazywali, że warto było go bronić ze względu na wielkość strat zadawanych Rosjanom.

  2. rrzepp

    Mam do autora artykułu pytanie. Czy Rosjanie wiedzą, że mają do 9 maja zdobyć miasto czy jest to tylko wymysł Ukraińców? xd

    1. Zygazyg

      Nie bój się, głowy polecą.

  3. Tani2

    Coś będzie grubszego bo ruscy podciągają na front swoje BMRy-3-M i MA. To ciężkie wozy rozminowania na podwoziu teciaka 90a mające trał wielofuncyjny i zamiast wieży pancerną cytadelę obłożoną DZetem. Wersja M jest załogowa a MA może być zdalnie kierowana. Ta info z ruskiego neta z powołaniem na korespondenta wojennego

  4. Tani2

    Tam zaraz 9 maja.sowieci kilka m-cy temu przejeli inicjatywę atakują w co najmniej sześciu miejscach. Cel jest prosty nie dać ukr manewru rezerwami. Ich nowa taktyka to KABy artyleria i 4 ludzi na sprawdzenie czy ktoś żyje.

    1. Tani2

      Tyçh czterech jeździ na motocyklach krossowych oni są z Ługańskiej milicji. Jest filmik z drona jak zajmują ukr pozycję ,obrońcy albo uciekli albo zabici. Jest i fotka tych jeźdźców Apokalipsy. Bo jadą przez pola minowe.

  5. Jow

    Wiedzieć co planuje wróg to już pół zwycięstwa. Jeśli to jest prawda.

  6. Alone

    Po zmianie głównego dowódcy armii Ukrainy, ruskim idzie lepiej. Brakuje fantazji w działaniach Kozaków

  7. Msta

    Przed czerwcem ruskie już będą urzędować w Czasiw Jar

  8. Future

    I może to im się udać, gdyż to nie betonowe fortyfikacje Avdijewki

Reklama