Reklama

Wojna na Ukrainie

Nowoczesne Leopardy z południa i północy Europy pojadą na Ukrainę

Czołg Strv 122, zdjęcie poglądowe
Czołg Strv 122, zdjęcie poglądowe
Autor. Mats Carlsson/Försvarsmakten

Pojawiły się nowe informacje dotyczące czołgów Leopard 2 dla Ukrainy. Kolejne państwa potwierdzają przekazanie czołgów Leopard 2, także w głęboko zmodernizowanych wersjach, jak czynią to Portugalia i Szwecja.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Jak donosi hiszpański dziennik El Espanol, Hiszpania ma wysłać "mniej niż tuzin" czołgów Leopard 2 jako pomoc dla Ukrainy. Przypomnijmy że obecnie Hiszpania posiada około 108 czołgów Leopard 2A4 w swoich zapasach wojskowych. Z czego pewna ich ilość wymaga remontów generalnych i dość znacznych inwestycji by przywrócić je do służby.

Czytaj też

Co więcej dziennik Correio da Manhã informuje iż Portugalia planuje wysłać dla Ukrainy, cztery czołgi Leopard 2A6. To niewielka ilość biorąc pod uwagę że Portugalia posiada w swoim arsenale 37 czołgów tego typu.

Reklama

W wypadku obu tych dostaw, uda się być może sformować kompanię czołgów. Jest to niewiele, ale wraz z innymi państwami, które również mogłyby użyczyć około kompanii wozów każde, być może uda się uzbierać około batalionu czołgów.

Czytaj też

Kolejnym państwem które deklaruje możliwość przekazania czołgów Leopard 2, jest Szwecja o czym dla SVT poinformować miał Minister Obrony tego państwa Paul Jonsson. Na chwilę obecną nie wiadomo kiedy i ile czołgów mogłoby zostać przekazane. To co wiadomo, to fakt że Szwecja posiada około 120 czołgów Leopard 2S, znanych także pod lokalnym oznaczeniem, Strdisvagn 122 (Strv122). Jest to znacznie ulepszony wariant czołgu Leopard 2A5, szczególnie pod względem opancerzenia, znacząco górujący nad hiszpańskimi Leopardami 2A4 i portugalskimi Leopardami 2A6.

Jeżeli chodzi o przekazanie Ukrainie czołgów, sytuacja jest dynamiczna i rozwojowa, i na chwilę obecną trudno jest prognozować jak wszystko się rozwinie. Według "Der Spiegel" przekazanie 14 czołgów Leopard 2A6 ogłosić ma dziś kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Wniosek o zgodę na dostawę do kilkunastu czołgów Leopard 2 (najprawdopodobniej w wersji Leopard 2A4) na Ukrainę złożyła również Polska. Do inicjatywy dołączyć ma też Finlandia, która dysponuje zarówno starszymi Leopardami 2A4 jak i nowszymi Leopardami 2A6.

Reklama
Reklama

Komentarze (6)

  1. rwd

    Im większy jest entuzjazm Ukraińców w sprawie zachodnich czołgów, tym większe będzie rozczarowanie, gdy okaże się, że spodziewanego efektu nie ma. Ukraińcy mają w tej chwili ok. 2000 czołgów przysłanie im kolejnych 100 niewiele zmieni a zdjęcia palących się Abramsów i latających wież Leopardów może tylko wzmocnić morale kacapów. Tylko użycie kilkuset nowych czołgów, nie w rozproszeniu ale razem na wybranym odcinku może przynieść sukces. Zwiększenie pancernego potencjału Ukrainy o 5 % nie wiele da. No ale od czegoś trzeba zacząć.

    1. tagore

      2000 czołgów to naprawdę dobry żart.

    2. wert

      nigdy nie mieli 2000 czołgów. Chyba że liczysz te z placu w Charkowie. Nasze 300 szt pozwoliło im tylko uzupełnić straty. Dalej 10 nowo utworzonych brygad nie ma ciężkiego sprzętu a przydałby się im choć 1 batalion na brygadę. Już masz potrzebnych 420-440 szt wg nowego etatu a 310 wg starego.

  2. Bellcross

    Nie wysyłał bym zwykłych a4 dołożył bym jeszcze pancerz z leopardow 2pl i kamerę termalną dowódcy i działonowego No i olej wymienił w silnikach, przynajmniej by się sprawdziło je w boju a i Ukraińcy by mieli coś lepszego niż zwykle a4

    1. X

      Co do kamery, to zgoda. Ale obawiam się, że na dopancerzenie nie będzie czasu. Chyba że Niemcy mają jakieś moduły w magazynie?

  3. Eckard Cain

    Jest praktycznie pewne że wszystkie nasze Leosie zostaną wysłane na Ukrainę w ciągu roku. Na razie wysyłamy tylko tyle aby wyszkolić przyszłych instruktorów i przetestować proces szkolenia. No i przy okazji zmusić inne państwa do udziału. Ale mam nadzieję że toczą się już rozmowy z USA aby w zamian za te 200+ Leopardów dostać chociaż setkę Abramsów...

    1. Capt Raginis

      Nie wiem czy za 4 bataliony Leopardów opłaca się brać 100 Abramsów. Chyba, że w wersji M1A2 SEPv2. Jeśli miałby to być Abramsy w starszej wersji typu M1A1 FEP to powinno to być wymienione w stosunku jeden do jednego za każdego Leoparda.

    2. Eckard Cain

      @Capt Raginis : Oczywiście że 4 bataliony Leopardow są lepsze niż 100 Abramsów, ale skoro zapadła decyzja że pozbywamy się Leopardow to lepiej mieć chociaż trochę M1 niż nic. Przynajmniej nam się logistyka uprości po oddaniu wszystkich T72/Pt-91 oraz L2.

  4. Jerzy

    Przeczytałem gdzieś, że Portugalia wysyła 4 Leopardy, bo z posiadanych 37 sprawnych ma jedynie 12...

    1. Capt Raginis

      Nawet licząc, że Portugalia ma 37 czołgów to wysyłając 4 sztuki wysyła 10% tego co posiada. Niemcy mają ponad 300 czołgów a wysyłają tylko 14 sztuk. Żenada. Powinni wysłać przynamniej 2-3 kompanie.

    2. Extern.

      Upadek zachodnich europejskich armii jaki dokonał się w przeciągu ostatnich 30 lat jest zatrważający. Widać że o siły zbrojne na zachodzie Europy nikt nie dbał i o żadnej wojnie nie myślał A Kremlowscy spin doktorzy bez mrugnięcia okiem kłamią, że to my się na nich cały czas szykowaliśmy, aby ich napaść i odebrać im ich bogactwa, Byłoby to nawet śmieszne gdyby Moskiewska ulica nie powtarzała bezmyślnie tych głupot jakie sączy im do głów ich telewizja.

    3. DDR

      @Capt Raginis Ameryka ma wysłać jakąś garstkę Abramsów i to jeszcze jedynek Do ich możliwości to jest dopiero Żenada

  5. Zygazyg

    Tak sobie myśle że w interesie Niemców , jak już się w końcu zdecydowali z tymi Leo, byłoby teraz zadbać o to żeby te Leopardy które są przekazywane to będą jak najnowsze wersje z najlepszym pancerzem i elekstoniką.. Jeśli kacapom uda się kilka z rzęchów A4 spalić i zrobić z tego niezłą PR to ich przemysł by utracił potencjalnych klientów. Wiec jak już się zdecydowali to powinny to być L2A7 (tak jak Szwedzi dają Strv 123 a nie starsze strv 122) a i nam powinni przyśpieszyć dostawy części do modernizacji naszych A4 do 2PL abyśmy przekazali na Ukraine L2PL raczej niż gruchoty A4…

  6. logan

    Jak widać da się. Można się z rządzącymi naszym państwem w wielu kwestiach się nie zgadzać, ale w kwestii obronności chroń nas Panie Boże przed opozycją. Najpierw likwidacja jednostek wojskowych na wschodzie Polski, potem popieranie Niemców ws. Patriotów, W końcu co niemożliwe według opozycji stało się możliwe i niemieckie Patrioty mają trafić na Ukrainę. Jednak wywieranie presji na Niemcy ma sens co nie podoba się opozycji.

    1. zbigtramp

      Twierdzisz, że podczas rządów opozycji 2009-15 ważniejsze były zakupy czołgów niż budowa dróg ekspresowych i autostrad oraz inwestycje w polską infrastrukturę. Całe szczęście, że nie rządzili Twoi idole. Wolę ciepłą wodę w kranie niż prężenie muskułów za pieniądze podatników i sprzedawanie Lotosu, bo brak kasy w budżecie.

    2. RGB

      To są jakieś bzdury. Patrioty są bardzo drogą bronią i Ukraińcy mogą liczyć na ich homeopatyczną ilość. Ich obecność ma charakter symboliczny a nie militarny. Może się to zmieni za sprawą USA, ale raczej nie prędko, o ile w ogóle. W aferze z Patriotami nie chodziło o pomoc Ukrainie ale o gierki polityczne pod własny twardy elektorat. gdyby było inaczej, rząd przekazał by nasze Patrioty, bo przecież takie mamy. Dobrze że czołgi z Europy będą wspomagać Ukraińców i ta gra polityczna z Niemcami nie jest tym razem sztuką dla sztuki. Tak się przynajmniej wydaje.

    3. szczebelek

      @zbigtramp Lepiej zobacz sobie nakłady na inwestycje, zdrowie, socjal, obronność obu rządów w okresie 8 lat porównując wielkość budżetu oraz problemy, bo kryzys wywołany bańką spekulacyjną rzutował na określone gałęzie przemysłu natomiast pandemia i wojna na wszystkie. Do tego dodaj rzucane kłody przez UE z czym rząd Tuska nie miał do czynienia, ale po 150 mld z OFE rączkę wyciągnął, a jego noatariusze w postaci prezydenta i ówczesnego TK wszystko podpisali. SN najwyższy ustawił wybory do senatu zmieniając wyniki w pięciu okręgach na rzecz opozycji przypadkowo bo trzy prawicowe wnioski odrzucił mimo, że były tam mniejsze różnice głosów.