Reklama

Nowa rosyjska artyleria strzela na froncie

Rosyjska armatohaubica 2S44 Hiacynt-K podczas Parady Zwycięstwa w 2025 roku.
Rosyjska armatohaubica 2S44 Hiacynt-K podczas Parady Zwycięstwa w 2025 roku.
Autor. kremlin.ru / Wikipedia

Rosjanie zwiększają liczebność nowych armatohaubic 2S44 Hiacynt-K w linii, które coraz częściej są widoczne podczas działań ogniowych na froncie.

Pod koniec grudnia zeszłego roku rosyjski resort obrony opublikował materiał wideo przedstawiający nową artylerią będącą połączeniem kołowej armatohaubicy 2S43 Malwa oraz ciągnionego działa 2A36 Hiacynt-B. Artyleria ta poza zwiększeniem swojej donośności z 24,5-36 km do 29-33/40 km (chociaż Rosjanie deklarują osiągnięcie donośności rzędu 50 km, dzięki nowemu typowi amunicji) wyróżnia się zastosowaniem dodatkowego pancerza siatkowego, zwiększającego jej przeżywalność przed atakami m.in. dronów.

Reklama

Z czasem zaczęła się ona pojawiać na kolejnych materiałach zdjęciowych oraz filmowych jak np. ćwiczeń na terenie Michajłowskiej Wojskowej Akademii Artylerii. Najlepszą okazją do zobaczenia nowej artylerii w większej liczbie była Parada Zwycięstwa w Moskwie. Trafiły one na wyposażenie m.in. 238. Samodzielnej Brygady Artylerii (powstała w 2020 roku), co potwierdzać mają kolejne zdjęcia i filmy, ale tym razem już z frontu (m.in. obwodu donieckiego).

Na początku września udostępniono w serwisie X kolejne nagrania z ich aktywności na froncie (część komentarzy wskazuje, że operują na rosyjskim terytorium i ostrzeliwały m.in. Iwanopol). Widzimy, że pojazdy te otrzymały także pancerz siatkowy mający zwiększyć ich przeżywalność (pojazdy bez niego były dotychczas widoczne głównie na defiladzie oraz podczas szkolenia w Rosji). Ogień prowadzą dwie armatohaubice w pewnej odległości od siebie, co obecnie nie jest częstym zjawiskiem (zważywszy na znacznie krótszy czas wystąpienia ognia kontrbateryjnego i ataki dronami).

2S44 Hiacynt-K to rosyjska armatohaubica powstała poprzez połączenie systemu 2S43 Malwa oraz ciągnionego działa 2S36 Hiacynt-B. Konstrukcja ta powstała w roku 2024 prawdopodobnie w celu poprawy siły ognia oraz niewystarczającej produkcji luf dla wspomnianych Malw. W miejsce dotychczas używanej armatohaubicy pochodzącej z 2S19 Msta-S/2A65 Msta-B zastosowano tą pochodzącą z 2A36 Hiacynt-B/2S5 Hiacynt-S. Tym samym zwiększony został zasięg rażenia pojazdu z 24,5-36 km do 29-33/40 km, chociaż według niektórych źródeł maksymalna donośność to 50 km.

Czytaj też

Podwozie dalej stanowi wojskowy samochód ciężarowy BAZ-6010-027 z napędem 8×8 i silnikiem YaMZ-849 o mocy 500 KM, co ma pozwolić na rozpędzenie do 80 km/h przy około 20 tonach masy własnej.

Armatohaubice 2S44 Hiacynt-K podczas parady zwycięstwa w Moskwie w 2025 roku.
Armatohaubice 2S44 Hiacynt-K podczas parady zwycięstwa w Moskwie w 2025 roku.
Autor. kremlin.ru / Wikipedia
WIDEO: Czy wojsko zdało egzamin? Rosyjskie drony nad Polską
Reklama

Komentarze (2)

  1. DanielZakupowy

    Może celność i zasięg mniejsze niż konstrukcje zachodnie ale za to zużycie lufy i częstotliwość wymagalnych remontów o wiele wyższa :)

  2. skition

    Tak czy owak to szmelc.Chociaż nie wiadomo ile ma kalibrów czy 47,49 a niektórzy piszą, że nawet 50 to tak mniej niż 52 kalibry Kraba,K9 czy CAESARA.

Reklama