Rząd Macedonii Północnej opracowuje kolejny pakiet pomocy militarnej dla Ukrainy, w którym znajdzie się 12 śmigłowców bojowych Mi-24 - poinformowała macedońska minister obrony Sławjanka Pietrowska.
Minister wyjaśniła podczas udzielonego w sobotę telewizji Alsat wywiadu, że analizę zakończył właśnie Sztab Generalny, który wyraził zgodę na przekazanie Ukrainie śmigłowców Mi-24. Dodała, że decyzja zostanie potwierdzona na najbliższym posiedzeniu rządu.
"To sprzęt, którym ukraińska armia potrafi się posługiwać i który - zgodnie z naszymi planami modernizacyjnymi - nie będzie niedługo integralną częścią naszego uzbrojenia" - wyjaśniła. Zaznaczyła, że decyzja w żaden sposób nie wpłynie na gotowość bojową macedońskiej armii.
Czytaj też
Śmigłowce Mi-24 trafiły do Macedonii Płn. w 2001 roku po tym, gdy zostały przez Skopje kupione od Ukrainy. Realnie z 16 posiadanych maszyn kraj ten wykorzystuje jedynie cztery. Są to stacjonujące w bazie lotniczej Petrovec niedaleko Skopie dwa szturmowe Mi-24W należącego 201. Eskadry Śmigłowców Bojowych i dwa Mi-8MT ze składu 301. Eskadry Śmigłowców Transportowych.
Te cztery eksploatowane obecnie maszyny oraz kolejne cztery 4 Mi-24W, zostały zmodernizowane w ubiegłej dekadzie przy współpracy z izraelskim koncernem Elbit Systems. Dostosowano je do współpracy z siłami NATO oraz wyposażono w awionikę umożliwiającą użycie gogli noktowizyjnych (NVG) i system Aviators Night Vision Head- Up Display (ANVIS/HUD). Dodano również nowoczesną nawigację z ruchomą mapą, oświetlenie w podczerwieni i inne tego typu mniej istotne modyfikacje.
W magazynach pólnocnomacedońskich sił zbrojnych znajduje się jeszcze sześć niezmodernizowanych śmigłowców Mi-24, które jednak tkwią tam od kilkunastu lat i nie będą zdatne do lotu. Mogą natomiast posłużyć jako zapas części zamiennych dla pozostałych maszyn. Łącznie mówimy więc o czterech (2 Mi-24 i 2 Mi-8) zmodernizowanych śmigłowcach gotowych od zaraz, cztery (Mi-24) wymagających remontu oraz osiem (6 Mi-24 i Mi-8/17), które nie latają od co najmniej 15 lat i nadają się na zapas części.
Pietrowska poinformowała, że wyłączając finalizowany pakiet zawierający 12 śmigłowców, Macedonia Płn. przekazała dotąd Ukrainie sprzęt warty 30 mln euro.
W czwartek podczas spotkania w Skopje z minister spraw zagranicznych Niemiec Annaleną Baerbock szef macedońskiej dyplomacji Bujar Osmani przypomniał, że "od pierwszego dnia rosyjskiej inwazji jasno opowiadamy się po stronie Ukrainy, krytykując niczym niesprowokowaną agresję Moskwy". "Macedonia Płn. jest per capita czwartym krajem NATO pod względem udzielania Kijowowi pomocy militarnej. Przyłączyliśmy się też do wszystkich sankcji i pod tym względem nasza polityka została w pełni uspójniona z unijną" - dodał Osmani.
Czytaj też
Minister obrony Macedonii Płn. powiedziała również, że Skopje znajduje się w końcowej fazie oceny pięciu ofert, dotyczących zakupu przez państwo ośmiu wielozadaniowych śmigłowców bojowych.
Monkey
Wielozadaniowce to chyba idealny wybór dla kraju z tak małymi siłami zbrojnymi. A hordy czołgów i innych pojazdów pancernych im nie zagrażają, więc specjalizowane śmigłowce takie jak Mi-24, AH-64, AH-1 itp. nie są im potrzebne.
PGR
Integracja Hellfire na AW149 w Polsce tez pewnie nie dzieje się bez powodu.