Wojna na Ukrainie
Łotewskie wsparcie dla Ukrainy w ramach dwustronnej umowy o bezpieczeństwie
Łotwa będzie przeznaczać 0,25 proc. PKB rocznie na wsparcie wojskowe Ukrainy. Oba państwa zawarły bilateralne porozumienie dot. bezpieczeństwa.
Prezydenci Ukrainy i Łotwy, Wołodymyr Zełenski i Edgars Rinkeviczs, podpisali w czwartek w Wilnie dwustronną umowę o bezpieczeństwie. Wynika z niej, że Łotwa będzie w następnych latach przekazywać Ukrainie wsparcie wojskowe w wysokości 0,25 proc. PKB. Wybranie litewskiej stolicy do podpisania porozumienia nie jest przypadkowe. To w Wilnie odbędzie się szczyt Inicjatywy Trójmorza.
Czytaj też
Jak na platformie X napisał prezydent Ukrainy, umowa przewiduje 10-letnie zobowiązanie Łotwy do wspierania Kijowa w kontekście cyberbezpieczeństwa, technologii dronowych czy rozminowywania. Ryga potwierdziła też swoje poparcie dla wejścia Ukrainy do UE i NATO.
Z kolei we wtorek rząd w Rydze zaakceptował raport MSZ, w którym zapowiedziano, że Łotwa przeznaczy w ciągu trzech kolejnych lat 0,25 proc. PKB kraju na pomoc wojskową dla Ukrainy. W 2024 r. będzie to ok. 112 mln euro. Środki mają pochodzić z budżetu ministerstwa obrony.
Jeśli chodzi o wsparcie wojskowe, w dokumencie zapowiedziano dalszy udział Łotwy w tzw. formacie Ramstein, kierowanie koalicją dronową, która ma przekazać Ukrainie milion bezzałogowców, oraz zaopatrzenie w sprzęt wojskowy i uzbrojenie.
ALBERTk
Kraje bałtyckie straciły rozum, zamiast przeznaczać to na własne zbrojenie, finansują obcy kraj. A później w razie ataku Rosji będą błagać o pomoc. Oby nasi geniusze nie wpadli na podobny pomysł.
szczebelek
Niestety, ale to są małe państwa z niskim PKB co również oznacza niezbyt głębokie dno do krótkoterminowego skoku zadłużenia przed i w czasie wojny.