- Wiadomości
Leopard 2 trafiony 10 dronami. To nie koniec jego historii
Ukraiński Leopard 2A4 miał zostać zaatakowany przez ponad 10 dronów FPV, którym nie udało się go bezpowrotnie zniszczyć. Czołg ma przejść remont i wrócić do służby za jakiś czas.

Autor. General Staff of the Armed Forces of Ukraine/Twitter
Informacja na temat wspomnianego Leoparda 2A4 została podana przez ukraiński 508. Samodzielny Batalion Remontowo-Naprawczy, który od paru miesięcy w serwisie X pokazuje swoją pracę w formie zdjęć oraz nagrań. Na tym dotyczącym porażonego wielokrotnie przez drony FPV czołgu widzimy ślady po pożarze, które sugerowałyby (patrząc po ich skali), że raczej mamy tutaj do czynienia ze stratą bezpowrotną. Jednak ukraińska jednostka sugeruje, że czołg dalej nadaje się do remontu i mimo wieku (dane w pierwszym poście mówiące o Leopardzie 1A5 są błędne i zostały skorygowane w komentarzu) jeszcze wróci polu walki.
Can you imagine that 50+ years old tank surviving after hitting 10+ FPV drones? 🐆
— 508srrb.army (@508srrb) April 23, 2025
This Leopard 1A5 will return to the battlefield. Evacuation history soon🔜 pic.twitter.com/PMfsKyiyPT
Jeżeli uszkodzenia są powierzchowne, to ich naprawa będzie mogła zostać zrealizowana w ukraińskich zakładach remontowych, jeżeli nie to prawdopodobnie wóz zostanie odesłany do Polski. Remonty Leopardów 2A4 dotychczas odbywały się głównie w polskich zakładach Bumar-Łabędy. Jak widzimy, czołg otrzymał osłony siatkowe nad stropem wieży oraz kostki pancerza reaktywnego Kontakt-1, co znacząco zwiększyło jego przeżywalność oraz być może przesądziło o przetrwaniu tak zmasowanego ataku.
Więcej informacji dostarcza drugie nagranie, na którym widzimy, że w wyniku ataku drona/dronów nastąpiła detonacja amunicji w izolowanym magazynie amunicji Leoparda 2. Oprócz tego widoczne są ślady pożaru po prawej stronie wozu. Co ciekawe, według informacji ze strony jednostki, czołg miał po detonacji amunicji przejechać jeszcze 500 metrów. Zakładając, że pojazd rzeczywiście otrzymał ponad 10 „strzałów” od dronów FPV, pokazuje to po raz kolejny, jak wytrzymały potrafi być Leopard 2A4 (gdzie nie jest to najlepiej chroniony czołg na dzisiejsze standardy).
No one soviet/russian tank would survive after an ammo detonation💥
— 508srrb.army (@508srrb) April 28, 2025
This #Leopard 2A4 stores its ammo rack in an external compartment, so inside it is almost completely safe regardless of detonation and fire🇩🇪 pic.twitter.com/lOwCwekEiT
Jak wygląda zatem efekt wybuchu amunicji wewnątrz pojazdu? Odpowiedź poniżej. Czy uda się go wyremontować i przywrócić do służby? Czas pokaże.
A clear example of the effectiveness of the western way of the survivability. On the video crew member of a Ukrainian Leopard-2A4 showing the hole made by a ruSSian drone and exploded ammunition rack, but the crew compartment is intact. pic.twitter.com/YvVI6XnwAl
— 𝔗𝔥𝔢 𝕯𝔢𝔞𝔡 𝕯𝔦𝔰𝔱𝔯𝔦𝔠𝔱△ 🇬🇪🇺🇦🇺🇲🇬🇷 (@TheDeadDistrict) April 10, 2025
Leopard 2A4 to niemiecki czołg podstawowy produkowany od 1985 r. To ostatnia wersja Leoparda 2 wdrożona w czasie zimnej wojny. Uzbrojenie główne stanowi gładkolufowa armata Rh-120 L/44 kalibru 120 mm. Zapas amunicji wynosi 42 naboje. Z armatą sprzężono uniwersalny karabin maszynowy MG3 kal. 7,62 mm. Identyczny ukm umieszczono na stropie wieży. Jednostkę napędową stanowi 12-cylindrowy silnik MTU MB 873 Ka-501 o mocy 1500 KM połączony z przekładnią Renk HSWL 354. Czołg może rozpędzić się do 68 km/h podczas jazdy do przodu oraz 31 km/h przemieszczając się wstecz. Do tej wersji modernizowano wszystkie wcześniejsze warianty Leoparda 2 (A0-A3). Czołgi w tym standardzie zostały zakupione przez (między innymi) Polskę, Ukrainę, Hiszpanię, Finlandię, Chile, Czechy, Słowację, Czechy czy Grecję.

Autor. Ministerstwo Obrony Holandii
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu