Reklama

Wojna na Ukrainie

Konflikt na linii Republikanie - Ukraina

Pięć dni po udostępnieniu w sieci obrazka z Taylor Swift wygenerowanego przez AI, Donald Trump mówi, że nie wie o nim nic poza tym, że zrobił go ktoś inny.
Autor. By Gage Skidmore - https://www.flickr.com/photos/22007612@N05/53910427147/, CC BY-SA 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=151314422

Napięcie między Republikanami a Ukrainą narasta, a ostatnie wydarzenia dodatkowo zaostrzyły relacje na linii Waszyngton-Kijów. Spiker Izby Reprezentantów USA, Mike Johnson zażądał zwolnienia ukraińskiego ambasadora w Stanach Zjednoczonych. Cała sytuacja związana jest z eskalacją sporu między Partią Republikańską a prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Podczas wizyty w Scranton, rodzinnej miejscowości prezydenta Joe Bidena, Zełenski spotkał się z czołowymi politykami Partii Demokratycznej, w tym gubernatorem Pensylwanii Joshem Shapiro. Dla Republikanów, a zwłaszcza dla spikera Mike’a Johnsona, była to sytuacja, którą określili mianem „ingerencji w wybory”. Według Johnsona, wizyta Zełenskiego miała wesprzeć kandydatkę Demokratów w wyścigu o fotel prezydenta.

Reklama

Partia Republikańska już podjęła kroki w celu zbadania, czy wizyta ukraińskiego przywódcy była próbą politycznego wykorzystania jego obecności do wsparcia Kamali Harris. Komitet nadzoru Izby Reprezentantów, zdominowany przez Republikanów, zapowiedział dochodzenie, które ma zbadać całą sytuację.

Czytaj też

Relacje pomiędzy Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim od dawna są delikatnie mówiąc „skomplikowane”. W 2019 roku Trump został postawiony w stan oskarżenia przez Izbę Reprezentantów za próbę wywarcia nacisku na Zełenskiego, aby ten dostarczył kompromitujące informacje na temat politycznego rywala Trumpa, Joe Bidena. Choć Trump został uniewinniony, sprawa pozostawiła trwały ślad na relacjach obu polityków.

Reklama

W ostatnich wystąpieniach Trump otwarcie krytykował Zełenskiego, nazywając go „najlepszym sprzedawcą na świecie” i zarzucając mu brak chęci do „zawarcia pokoju” z Rosją. Trump wielokrotnie powtarzał retorykę zgodną z rosyjską narracją, w tym chwalił rosyjskie zdolności militarne, twierdząc, że Rosja „pokonała Napoleona i Hitlera, bo to właśnie robią – walczą”.

Reklama

Komentarze (3)

  1. rwd

    Trump ma osobiste powody, by po wygraniu wyborów załatwić Ukraińców w białych rękawiczkach. Zełenski postawił na złego konia wyścigach i poniesie tego konsekwencję i nie tylko on. Czy Polska jest przygotowana na radykalny zwrot w polityce USA wobec Ukrainy? Bo Węgry na pewno są i na tej zmianie nie stracą.

  2. Rusmongol

    Ciekawe czy panu Johnsonowi nie przeszkadza że cały czas Trumpa wspiera Putin?

  3. radziomb

    Kamala Harris ma juz 6 punktow przewagi nad Trumpem a dopiero sie rozkreca. Watpie zeby Amerykanie chcieli prezydenta ktory zdradza zone z gwiazdka filmow XXX. Jak to o nim swiadczy ? Zdradzil zone, zdradzi Nato ? nie warto nawet o nim pisac, na 99% przegra.

Reklama