Reklama

Wojna na Ukrainie

Kolejne zmodernizowane rosyjskie czołgi jadą na front

T-62M wz.2023.
T-62M wz.2023.
Autor. Nickel nitride/Wikipedia

W serwisie X opublikowane zostały kolejne nagrania przedstawiające transport kolejowy zmodernizowanych rosyjskich czołgów T-62M/MW zmierzających w stronę Ukrainy. W ostatnich miesiącach ich liczba wydaje się zwiększać.

Ostatnie dwa-trzy miesiące charakteryzują się większą liczbą nagrań wyremontowanych i zmodernizowanych rosyjskich czołgów T-62M transportowanych w stronę frontu koleją. Część nagrań to najpewniej ten sam transport, tylko uchwycony w innym rejonie, jednak kilka z nich to materiały dotyczące różnych maszyn. Pierwszy z omawianych filmów pochodzi z początku lipca i przedstawia wyremontowane T-62M z dodanymi kostkami pancerza reaktywnego Kontakt-1 na przodzie kadłuba oraz bokach i tyle wieży. Wozy mają zdemontowane na czas transportu wielkokalibrowe karabiny maszynowe DSzK kal. 12,7 mm oraz burtowe fartuchy ochronne. Nagranie miało zostać wykonane na stacji Kamieńsk-Szachtiński w obwodzie rostowskim.

W przypadku drugiego nagrania pojawiło się ono pod koniec lipca i dotyczy już bardziej zmodernizowanych T-62 prezentujących niejako zarówno wariant T-62M, jak i T-62MW. Może to wskazywać na dalszy brak standaryzacji prowadzonych na wycofanych przed latam. a nawet dekadami pojazdach. Poza standardowymi kostkami ERA otrzymały one także „daszki” na których jednak także umocowano elementy pancerza reaktywnego przypominające te używane w T-80BWM od jakiegoś czasu. W odróżnieniu od poprzedniego filmu teczołgi posiadajązamocowane boczne fartuchy pancerza wykonane najpewniej ze zbrojonej gumy. Niewykluczone, że otrzymały one także zagłuszarki.

Czołgi te najpewniej pojawiają się też na drugim nagraniu lub przedstawia ono identyczny wariant pochodzący z tego samego zakładu remontowego. Takie rozwiązania otrzymała modernizacja określana roboczo jako T-62M model 2023, chociaż i względem niej widzimy zmiany. Za prace na większości wspomnianych czołgów odpowiada zapewne 103. Zakład Naprawy Czołgów, który jednak miał nie być tak wydajny, jak zapowiadała rosyjska administracja (problemy z podzespołami oraz brakiem odpowiedniej liczby pracowników).

Rozwiązaniem jego problemów są dostawy części zamiennych zapewne z Korei Północnej, które pozwalają na sukcesywne remontowanie i modernizowanie T-62. Zważywszy, że wspomniana placówka w roku 2022 otrzymała kontrakt na przeprowadzenie tego typu prac dla 800 wozów, wydaje się, że wszelkie dostępne w rosyjskim przemyśle zapasy kluczowych do nich podzespołów zostały już w większości zużyte. „Kroplówka z Korei”, która trwać ma już od miesięcy, jest tym samym dla Rosjan bardzo cenna. Moskwa dotychczas w wyniku walk na Ukrainie straciła przynajmniej 180 czołgów rodziny T-62, z czego około 146 to straty bezpowrotne (według danych serwisu Oryx).

Reklama

T-62M to modernizacja czołgu T-62 z roku 1983 polegająca na znaczącej poprawie parametrów bojowych pojazdu m.in. siły ognia czy poziomu ochrony załogi. Dodano w niej pancerz specjalny na przód wieży i kadłuba, poprawiono odporność dna kadłuba, co zwiększyło poziom ochrony wozu do standardu zbliżonego do tego w w czołgach T-64A czy T-72 Ural. System kierowania ogniem „Wołna” został ulepszony przez zamontowanie dalmierza laserowego KTD-2 (lub KTD-1) w pancernej skrzyni nad głównym uzbrojeniem. Poprawiono również mobilność pojazdu, poprzez implementację nowego silnika W-55U o mocy 620 koni mechanicznych.

T-62M
T-62M
Autor. Vitaly V. Kuzmin
Reklama

Komentarze (1)

  1. Chyżwar

    Że jest ich więcej nie powinno dziwić. Kim dostarcza ruskom do tych czołgów części zamiennych więc można reanimować trupy.

    1. user_1053912

      Kim? Przecież ich wyprodukowano dla Sowietów 19 000 czyli dziewiętnaście tysięcy. Więc jak może nie być części. Do tego ten czołg jest kompatybilny z T-55 i 72. Drewno wozisz do lasu?

Reklama