Reklama

Wojna na Ukrainie

Kolejne skuteczne uderzenie na ukraińskie lotnisko

Ukraiński MiG-29 na celowniku Lanceta
Ukraiński MiG-29 na celowniku Lanceta
Autor. SZ Rosji

Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało zniszczeniu ukraińskiego Mig’a-29 na lotnisku w Dnieprze, publikując jednocześnie nagranie. Rosyjski resort obrony przekazał również informację o zniszczeniu elementów systemu S-300SP: centrum dowodzenia, radaru wykrywania celów powietrznych oraz wyrzutni.

W nieoficjalnych źródłach nagranie zniszczenia Miga pojawiło się już 20 kwietnia. To już kolejny MiG-29, który straciły Ukraińskie Siły Powietrzne w ciągu ostatnich dni. 18 kwietnia upublicznione został nagrania pokazujące zniszczenie trzech innych samolotów MiG-29, co potwierdziło rosyjskie ministerstwo 19 kwietnia. We wcześniejszym komunikacie poinformowano także o zniszczeniu ponadto czterech wojskowych samolotów transportowych An-26. Dodatkowo porażona miały zostać cztery wyrzutnie przeciwlotniczego systemu rakietowego S-300.

Ukraińskie siły powietrzne tracą potencjał. W komunikacie z 20 kwietnia rosyjskie ministerstwo obrony przekazało informację o pomyślnym zestrzeleniu samolotu szturmowego Su-25, 213 ukraińskich dronów oraz zniszczeniu pięciu francuskich bomb lotniczych AASM Hammer.

Samoloty Mig-29 posiadają zarówno Ukraińcy jak i Rosjanie. Są to popularne w byłym bloku wschodnim myśliwce frontowe, wysoce manewrowe jak przystało na ten rodzaj samolotu, osiągające maksymalną prędkość 2445 km na godzinę, dysponując przy tym zasięgiem nawet do 2100 kilometrów (jeśli są zaopatrzone w dodatkowy zbiornik z paliwem). Niestety ukraińskie myśliwce będąc na ziemi nie są dostatecznie chronione, w wyniku tego straty w sprzęcie są dość wysokie, jak na ukraiński stan posiadania.

Czytaj też

Jeden zniszczony samolot myśliwski MiG-29 to jeszcze nie porażka, ale na nagraniu widać niedostateczną obronę przeciwpowietrzną. Samoloty cechują się wystarczającym jak na potrzeby zasięgiem i mogłyby one lądować na lotniskach dalej od frontu, co nie ułatwiło by zadań wrogowi. Zasadne jest pytanie, czy straty tego rodzaju wpłyną na dowództwo, które zmieni taktykę rozmieszczania samolotów na bezpieczniejszych lotniskach. 

Reklama
Reklama

Komentarze (7)

  1. DBA

    A na ile te Migi były lotne, a do S300 czy jeszcze maja Ukraińcy rakiety i części zamienne?

  2. szczebelek

    To lancety latają wszędzie czy Ukraińcy trzymają samoloty zbyt blisko frontu?

    1. Davien3

      A Lancet w ogóle doleciałby do tegop lotniska jak ma zasieg maks 50km z wiatrem z tyłu?

  3. Zam Bruder

    Nie wierzę... Wszystkie schronohangary już im rozwalili, że bazują maszyny pod gołym niebem i to w zasięgu lanceta? Przecież raczej nie podrywają tych samolotów w trybie alarmowym na przechwytywanie, bo wykorzystują je wraz z Su24 do indywiualnych misji ofensywnych a zatem mają czas aby je zamaskować czy wprowadzić do schronu na lotnisku. Zanim zmienią taktykę nie będą już w ogóle mieli czym latać a potem znowu będzie płacz o pomoc - ciekawym jak będą obchodzić się z F16, bo tu Rosjanie rozpoczną specjalne polowania.

    1. młodygrzyb

      To była maszyna stojąca w gotowości do startu. Uzbrojona i zatankowana blisko frontu aby jak najkrócej w powietrzu przebywać. Myśleli ze ruscy nie ponowią ataku. Lotnisko było mocno obstawione systemami OPL . 2 S-300. Myśleli że wystarczy. F-16 także będą musieli trzymać blisko frontu jak maja służyć do osłony tego frontu. Dolot z dalszych lotnisk powoduje wykrycie maszyny a przy przewadze ruskich w powietrzu wykrycie równa się strąceniu. Uznali ze maszyny do osłaniania frontu lepiej trzymać blisko na dobrze bronionych lotniskach. Niestety jak widać ruscy przełamują ich OPL i zaczynają panować w powietrzu.

    2. Artarmar

      A ja wierzę. Może właśnie taki jest plan? Składa się kilka czynników, brak rakiety opl, przebazowanie aby móc reagować w przypadku ataku na wrazliwy cel. Poświęcić jednego zajechanego miga aby odkryc jak pierwszy atak był przeprowadzany. F 16 coraz bliżej więc tego typu ataki będą. Lepiej byc przygotowanym

    3. Davien3

      młodygrzyb Rosja nie ma żadnej przewagi w powietrzu a do tego nie ma za bardzo czym zaatakowac tego F-16 podczas dolotu, za to F-16 juz ma czym oddac ruskim samolotom i jak na razie to własnie uzbrojenie zachodnie ma zdecydowana przewage w skuteczności nad rosyjskim.

  4. Andrzej ze wschodu

    Nisko lecącego, małego i powolnego Lanceta trudno wykryć i zestrzelić.

    1. Davien3

      Lancet ma za mały zasieg by atakować cele na zapleczu.

  5. user_1060861

    Niedługo F-16 będą tak płonąć.

    1. Anty 50 C-cali

      wiara czyni cuda. No jak to po "przedarciu" się chmary ciosów Iranu - przez Kopuły, Proce Dawida, itp itd. Był ten kontraatak, czy tylko zawodnicy (Iranu) przy takiej "Pilicy" - armatkach - jakby, tak znudzeni nic nie uwiedzieli

  6. Dudley

    Jak uzbrojenie dostaje się za darmo, to po co o nie dbać? Uderzy się błagalne tony że nie ma samolotów, i dostanie się nowsze, lepsze. Wojskowego betonu nie skruszy nawet wojna, i nie ma znaczenia co to za armia. Chyba jedyną skuteczną metodą dydaktyczną, jest ta zastosowana przez najwybitniejszego przedstawiciela narodu gruzińskiego.

  7. Buczacza

    Nie wiem czemu ale mam wrażenie graniczące z pewnością. Za moment pojawią się endorfiny inteligentnych inaczej na tym forum.... Zobaczcie, że po blisko 800 dniach i 26 miesiącach spektakularnej akcji już 1 konarmii galaktyki. Jak nie wiele im trzeba do szczęścia. Do jakiego stopnia Ukraińcy obnażyli ich słabość...