Reklama

Wojna na Ukrainie

Kanclerz Scholz wzywa państwa europejskie do większej pomocy Ukrainie

Autor. Wikimedia Commons

Zdaniem kanclerza Scholza Niemcy zapewniają połowę pomocy, która płynie z Europy na Ukrainę. Wezwał on też do jeszcze większego zaangażowania innych partnerów i sojuszników w pomoc dla Kijowa.

Reklama

„To nie może zależeć wyłącznie od Niemiec” – powiedział w środę w Bundestagu niemiecki kanclerz, cytowany przez agencję dpa. Scholz przypomniał, że Niemcy najbardziej po USA wspierają Ukrainę i zapewniają połowę pomocy z Europy. „Chcemy, aby więcej krajów aktywnie uczestniczyło we wsparciu – podkreślił Scholz. - Potrzebujemy wspólnoty i solidarności”.

Reklama

Niemcy chcą w tym roku przeszkolić kolejnych 10 tys. żołnierzy z Ukrainy. Sekretarz stanu w ministerstwie obrony Siemtje Moeller powiedziała w Brukseli, że podobnie jak w zeszłym roku szkolenie powinno odbywać się w ramach europejskiej misji szkoleniowej EUMAM.

Czytaj też

Dotychczas w ramach unijnej misji przeszkolono w UE około 40 000 ukraińskich żołnierzy. Tak zdecydowali ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich w listopadzie 2022 roku, pisze portal tagesschau. Mówiono wówczas, że początkowo w Niemczech, Polsce i innych krajach UE przeszkolonych zostanie do 15 tys. ukraińskich żołnierzy. Później cel zwiększono do 30 000, a następnie do 40 000. Bundeswehra wyszkoliła ich około 10 tys.

Reklama

Czytaj też

Kanclerz Scholz wraz z premierami Danii Frederiksenem, Fialą Czech, Kallasem z Estonii i Rutte z Holandii napisali list, w którym wezwali do wspólnych wysiłków na rzecz zapewnienia długoterminowego wsparcia Ukrainie. W swoim apelu podkreślili natychmiastową potrzebę dostarczenia do Kijowa amunicji i systemów uzbrojenia, w tym haubic, czołgów, BSP i sprzętu obrony powietrznej. Przywódcy wyrazili pilną potrzebę i podkreślili, że ewentualna przegrana Ukrainy będzie skutkować długoterminowymi konsekwencjami, które odczują wszyscy w Europie. „Od tego zależy przyszłość Europy” - dodał.

Źródło:PAP / Defence24
Reklama

Komentarze (11)

  1. Był czas_3 dekady

    Pomoc Polski dla Ukrainy: Czołgi, BWP, haubice GOŹDZIK i KRAB, Wyrzutnie GRAD, Pociski p/lot PIORUN, p/lot OSA i NEWA, KTO ROSOMAK i moździerze RAK, samoloty MiG 29 i śmigłowce Mi 24, Drony rozpoznawcze i uderzeniowe, granatniki rewolwerowe, karabinki GROT, lekkie moździerze LMP 2017, tysiące sztuk amunicji wszelkiego rodzaju, Tysiące ton leków, środków opatrunkowych, sanitarki. Lotnisko w Rzeszowie to międzynarodowy HUB dla przerzutu broni na Ukrainę. To też nas kosztuje. Coś pominąłem? Dopiszcie. Nie mamy się czego wstydzić.

    1. Davien3

      Jeszcze kilkadziesiat tysiecy RPG-76 co wysłaliśmy Ukraińcom

  2. Zbyszek

    Gdy pomoc była pilna - zwlekał. Teraz skupia się na tym kto ile procent kroplówki podaje. Z takimi politykami zagrożenie wojną wzrasta. Wojnę z Rosją (a pośrednio i z Chinami) można zdusić w najbezpieczniejszy z możliwych sposób: wzmacniając Ukrainę i tam wyniszczyć agresora. Ale do tego trzeba wysłać dużo i to poważnej broni, uruchomić znaczące programy zbrojeniowe. Do tego potrzeba mężów stanu, a nie telewizyjnych błaznów

  3. Zbyszek

    Gdy pomoc była pilna - zwlekał. Teraz skupia się na tym kto ile procent kroplówki podaje. Z takimi politykami zagrożenie wojną wzrasta. Wojnę z Rosją (a pośrednio i z Chinami) można zdusić w najbezpieczniejszy z możliwych sposób: wzmacniając Ukrainę i tam wyniszczyć agresora. Ale do tego trzeba wysłać dużo i to poważnej broni, uruchomić znaczące programy zbrojeniowe. Do tego potrzeba mężów stanu, a nie telewizyjnych błaznów

  4. RAF

    Szczyt hipokryzji. To mowi panstwo, ktore od samego poczatku robi wszystko, aby Rosja tej wojny nie przegrala. Te liczby nimieckiej pomocy wojskowej to kreatywna ksiegowosc.,do ktorej wliczaja doslownie wszystko, lacznie z tym co obiecali, a nigdy nie dostarczyli. Bajki dla gimbazy.

  5. Autor Komentarza

    Dwulicowy jak Niemiec... Utrzymanie ambasady też wliczają w pomoc Ukrainie? Przez półtora roku robili wszystko, by torpedować każdą wartościową pomoc wojskową, a teraz proszę, jakie prymusy!

    1. bmc3i

      Bełkoczesz. Na pewno wliczają dostarczone Ukrainie systemy IRIS-T broniace Ukrainy orzez ruskimi samolotami i pociskami.manewującymi, i na oewno wliczaja zakupione w grudniu ub.r. przez Niemcy, His'panię i Rumunie, 10000 pocisków Patriot dla Ukrainy za $5.5 mld.. Dorzuciłeś się coś dovtego?

    2. Rusmongol

      Bmc31. To już te 10000 rakiet do patriot tam dotarły czy może kiedyś lub nigdy jak połowa tego co UA nie tylko Niemcy obiecaly? Obiecane było milion amunicji 155 km a ile dotarło? 300 tys? Czy nawet nie tyle...nie pisz więc co jest 9boevsne a fakty. NO fakty to nawet ostatnio DW pokazywał i pisał że w obiecywaniu Niemcy są najlepsi.

    3. Rusmongol

      @bmc3i. Kupionych czyli co? Ostatnio DW wymieniał 4zadowi Niemiec co już kupił, obiecał, zamówiła co.....dostarczył. i wyszło że do UA dotarła może połowa z tego co pokazują wszem i wobec i na obiecywali.

  6. Zam Bruder

    Gdy rząd Scholza przez pierwsze kluczowe miesiące rosyjskiej inwazji wysyłał i wysyłał i wysłać nie mógł te anegdodyczne 5000 hełmów - Polska ogałacała swoje zasoby sprzętowe gdzue tylko mogła a ostatecznie w podzięce pan Żełeński wypiął się i na naszego Prezydenta i na Polskę... Niech teraz Niemcy się wykazują skoro Wołodia los Ukrainy złożył w ręce Berlina...

    1. bmc3i

      Bo Polska ie przekazuje teraz nic, a Niemcy ciagle.

    2. Zam Bruder

      Nikt tak nie ogołocił z techniki wojskowej i ammo własnych jednostek i zapasów jak my ; co niby mamy jeszcze oddać UA aby nie narazić na szwank własnego bezpieczeństwa?

  7. LMed

    Antygermańskie bicie piany koledzy nie zmieni faktów i liczb. Jest sporo państw które mogą spokojnie przekazywać więcej nowoczesnego sprzętu. I do nich ten apel zapewne. Nam przecież postsowiecki złom już się praktycznie kończy a lepszego sprzętu to mamy jak na lekarstwo.

  8. Polak Mały

    Wzywa do zwiększenia pomocy, a nie pozwala dostarczyć rakiet o zwiększonym zasięgu które Niemcy posiadają . Niemcy to Niemcy!

  9. szczebelek

    Połowę pomocy zapewniają ? Chyba w przekazywaniu OPL, mostów samobieżnych i ciężarówek, bo jeśli chodzi o czołgi to 18 sztuk Leo2 czy AHS-y w podobnej liczbie to daleko im do 30 %...

  10. PPPM

    Niemcy chcą istnieć jako mocarstwo, to niech płacą sami. Najwięcej dała Polska (do swojego PKB), niech niemcy się wykazują. Cwaniaki. Europa zapłaci, a niemcy spiją śmietankę. Polska pomogła Ukrainie wystarczająco dużo. Czas zacząć myśleć o sobie. Wielkie Niemcy..... i pomyśleć, że jeszcze 2 lata temu, gdyby nie maksymalna pomoc z Polski, palcem by nie ruszyli. Szybciej z putinem w relacje by weszli.

  11. ALBERTk

    Niech Niemcy płacą, w końcu na Ukrainie mają bardzo dużo swoich biznesów, na przykład niemieckie korporacje rolnicze sobie tam bardzo dobrze prosperują. Co do ogólnoeuropejskiej pomocy, nie byłoby z tym problemu, gdyby nie afery korupcyjne rządu zelenskiego, przesyłanie pieniędzy z pomocy zachodniej na konta ukraińskich polityków/oligarchów czy rozkradanie uzbrojenia. Przez to Ukraina przegrała i straciła zaufanie w wielu krajach.

Reklama