Po 24 lutego 2022 roku Siły Zbrojne Ukrainy zostały znacząco rozbudowane. Ich liczebność zwiększała się skokowo wraz z napływem kolejnych ochotników i rekrutów. Na papierze i w liczbach wszystko wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Jednak masowa armia zetknęła się z wieloma problemami, których obiektywnie nie dało się uniknąć. Dotyczy to przede wszystkim mocno rozbudowanych Wojsk Lądowych i towarzyszących im Wojsk Desantowo-Szturmowych, Piechoty Morskiej oraz Obrony Terytorialnej. Im też będzie poświęcona niniejsza analiza.
SZU przed rosyjską inwazją
Stanem na 24 lutego 2022 r. SZU liczyły trochę ponad 200 tys. mundurowych. Liczba ta odbiegała od ustawowej liczby 250 tys. etatów. Skąd ten stan rzeczy? Z czego wynikał niedobór składu osobowego? W 2021 r. organizacja pozarzadowa „Powernyś Żywym” („Wróć Żywy”) opublikowała wyniki badań prowadzonych wśród tych mężczyzn, którzy opuścili armię. 65% z nich zrobiło to po zakończeniu pierwszego (i jedynego dla nich) kontraktu z SZU.
Jeśli jesteś przedstawicielem wybranych instytucji zajmujących się bezpieczeństwem Państwa przysługuje Ci 100% zniżki!
Aby uzyskać zniżkę załóż darmowe konto w serwisie Defence24.pl używając służbowego adresu e-mail. Po jego potwierdzeniu, jeśli przysługuje Tobie zniżka, uzyskasz dostęp do wszystkich treści na platformie bezpłatnie.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie