Reklama

Wojna na Ukrainie

Finlandia z kolejnym pakietem dla Ukrainy

Jakie wyzwania czekają na Finlandię w cyberprzestrzeni?
Autor. Joakim Honkasalo/ Unsplash

Minister obrony Finlandii Antti Hakkanen poinformował dziś media o programie finansowania o wartości 660 milionów euro, który ma zostać przeznaczony na zakup dostaw od fińskiego przemysłu zbrojeniowego w celu wsparcia Ukrainy.

„Dzięki temu zwiększą się szanse Ukrainy na zawarcie sprawiedliwego pokoju i wzmocni się bezpieczeństwo Finlandii” - zaznaczył na konferencji prasowej. Odniósł się również do kwestii obecnie prowadzonej przez Stany Zjednoczone polityki oraz tego, jak wpływa ona na jedność NATO. Jego zdaniem „Ameryka angażuje się w NATO, a współpraca między USA a Finlandią jest pogłębiana (…) najważniejsze jest to, o czym mówi się na spotkaniach natowskich ministrów oraz w relacjach dwustronnych”.

Reklama

Hakkanen skomentował przy tym ostatnie oświadczenia ekspertów, według których „wiarygodność NATO” jest zagrożona, a przyjęty pod koniec 2024 r. przez fiński rząd raport na temat obrony kraju i jej planach rozwoju na kolejną dekadę trzeba zaktualizować. Zgodnie z tym dokumentem obronność Finlandii opiera się na kilku filarach: NATO, UE, Nordefco (regionalna współpraca obronna w Skandynawii) oraz JEF (Wielonarodowe Siły Ekspedycyjne pod przywództwem Wielkiej Brytanii).

To, że rachunki (za obronę) w większym stopniu mają pokrywać kraje Europy, jest „czym innym” niż twierdzenia o niezaangażowaniu USA w NATO – podsumował Hakkanen.

    Finowie chcą większego zaangażowania w pomoc Ukrainie

    W rocznicę pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę liderzy Europy Północnej zaapelowali o silne gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Propozycję przedstawili w Kijowie liderzy grupy NB8, gdzie zobowiązali się do utworzenia, przeszkolenia i uzbrojenia nowej jednostki wojskowej wielkości brygady dla sił zbrojnych Ukrainy. Prezydent Finlandii Alexander Stubb tłumaczył, że za tworzenie brygady będzie odpowiedzialna głównie Norwegia, a udział Finlandii będzie „ograniczony”, koncentrujący się na „najpilniejszych potrzebach”.

    „Zanim taka jednostka osiągnie zdolność bojową może minąć i rok” – ocenił były szef fińskiego wywiadu wojskowego Pekka Toveri, obecnie eurodeputowany.

      Reklama
      Źródło:PAP / Defence24

      WIDEO: Wielka gra o Niemcy. Na kogo postawi Merz?

      Reklama

      Komentarze

        Reklama