Reklama

Wojna na Ukrainie

Były dowódca NATO w Europie: Ukraina jest gotowa do kolejnej fazy działań wojennych

Autor. Генеральний штаб ЗСУ/ Twitter

Były dowódca NATO w Europie generał Philip Breedlove powiedział we wtorek w Atlantic Council., że ofensywa wojsk ukraińskich nie zakończyła się porażką, gdyż Rosja poniosła ciężkie straty, a Ukraina jest gotowa do kolejnej fazy działań wojennych.

Reklama

„Nie sądzę, że słowo „porażka” jest słowem właściwym. Myślę, że kontrofensywa jest definitywnie zakończona. Element naziemny zwolnił. Nie oznacza to jednak, że działania wojenne uległy spowolnieniu, zwłaszcza w pobliżu Awdijiwki i w innych miejscach. Rosjanie stracili znaczną liczbę żołnierzy…” – powiedział Breedlove.

Reklama

Podkreślił, że w 2023 roku Siły Zbrojne Ukrainy, choć nie pozyskały dużych zdobyczy terytorialnych, to jednak osiągnęły pewien postęp. Generał zaliczył do sukcesów przeprawę przez Dniepr na jego lewy brzeg w obwodzie chersońskim i działania na Morzu Czarnym, które przysporzyły wielu problemów Flocie Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej.

„Dobry postęp i duże koszty dla Rosji mówią mi, że nie jest to nieudana kontrofensywa. Wierzę, że Ukraina jest gotowa na kolejną fazę działań wojennych” – powiedział Breedlove.

Reklama

Czytaj też

Generał zauważył, że teraz ważne jest, aby Stany Zjednoczone „wymyśliły” kontynuację pomocy, „aby Ukraina mogła zrobić na Ukrainie to, co powinna”.

Czytaj też

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. bezreklam

    Kto tam wie. Moze wie cos wiecej niz my wiemy. W kazdum razie dotychczas kazda wojna na swicie konczla sie jakos. Oby i ta sie skczla. Najlepiej chocby jutro.

  2. mobilnyPL

    Jasne. Desant w siłę kilku grup oraz materiału rakietowe na złotego czarnomorska to zwycięstwo! Jak porażkę zmienić w zwycięstwo słowne to generał wie

    1. Extern.

      Desant przez Dniepr to może i nie zwycięstwo, ale za to sprytny fortel. Dzięki temu niby desantowi który przecież nigdy nie miał się przekształcić w żadną ofensywę. Rosjanie aby zachować twarz po prostu musieli ściągnąć znaczne siły z innych kierunków i musieli rzucać je w tą przygotowaną przez Ukraińców maszynkę do mielenia, To tam Ukraińscy droniarze FPV działając w miarę bezpiecznie zza rzeki zadają Rosjanom ciężki straty, To tam właśnie organizowane są skuteczne pułapki przeciwlotnicze na Rosyjskie samoloty bo dokładnie wiadomo gdzie będą. Tak więc przyczółki oczywiście zostaną zlikwidowane, ale bardzo wysokim dla Rosjan kosztem. I to nie tylko w ludziach i sprzęcie, ale również kosztem obniżenia ich możliwości taktycznych na innych znacznie ważniejszych kierunkach.

    2. mobilnyPL

      Nie przesadzaj z tym skcesem

  3. rukmavimana

    Kolejnej? Jeszcze żadnej jak na razie nie "zaliczyła", więc trudno mówić o kolejnej.