Reklama

Wojna na Ukrainie

Bułgaria po raz pierwszy wyśle pomoc wojskową dla Ukrainy

Czołg T-72 w zakładach Apolo Engineering. To z nich pochodzi tabliczka znamionowa na wozie zauważonym na Ukrainie.
Autor. Apolo Engineering

Bułgarski parlament po burzliwej dyskusji ratyfikował w piątek porozumienie o wysłaniu pomocy wojskowej Ukrainie. Listę ze sprzętem, który ma trafić do Ukrainy parlamentarzyści utajnili.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Decyzję o pomocy wojskowej dla Ukrainy parlament przyjął 3 listopada. Zastąpiła ona uchwałę z maja 2022 roku, która takiej pomocy odmawiała. Rządowi dano kilka tygodni na opracowanie listy sprzętu i amunicji do przekazania Ukrainie. Minister obrony Dymitar Stojanow kilkakrotnie zapewniał, że na liście nie znajdą się samoloty MIG-29 i SU-25 oraz wyrzutnie S-300, ponieważ Bułgaria sama ich potrzebuje dla obrony swoich granic.

Czytaj też

Lista jest utajniona, wiadomo jedynie, że znajduje się na niej broń strzelecka i amunicja.

Reklama

Bułgaria zobowiązała się równie do udziału w misji UE na rzecz wsparcia Ukrainy, która ma podnieść zdolności bojowe ukraińskich sił zbrojnych. Ukraińscy wojskowi będą w Bułgarii szkoleni miedzy innymi na sanitariuszy.

Czytaj też

Wśród systemów uzbrojenia których Bułgaria ma znaczne ilości można wymienić m.in. systemy artyleryjski 2S1 Goździk.
Autor. KGG1951, Wikipedia
Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (4)

  1. gregoz68

    Ani szypko ani plewnie. Inna historia)

  2. bc

    Po rozpadzie UW to była armia porównywalna wielkością do polskiej czy nrd to raczej mają co przekazywać. Podobnie jak całe południe, Jugole itp tam musiały być dziesiątki jak nie setki tys ton amunicji, utylizacja tego to by były grube mln dol.

  3. Kalrin

    Wątpię by przekazali ciężki sprzęt. Coś o tym wspominali. I zapewne nie chodzi tylko o niechęć by to zrobić tylko stan techniczny zmagazynowanych pojazdów. Bułgaria może i jest mała ale eksport wojskowy ma naprawdę ogromny. De facto większy niż parokrotnie większa Polska. Aczkolwiek pojazdów wojskowych nie eksportują ze swoich zasobów. A to już jest pewien sygnał że coś jest z nimi nie tak. Każdorazowo jak eksportowali maszyny to najpierw je sprowadzili z innego kraju i dokonywali reeksportu. Nie zdziwiłbym się gdyby były w stanie (Bułgarskie magazynowe pojazdy) w stanie Rosyjskich rozkradzionych kadłubków rdzewiejących pod gołym niebem.

    1. tomcio55

      Najważniejsza jest amunicja. A tej zapewne mają sporo

  4. szczebelek

    Na liście nie ma ciężkiego sprzętu

Reklama