Reklama

Wojna na Ukrainie

Biden w Kijowie, powietrzna „straż” nad Polską!

Autor. President Biden/Twitter

Prezydent USA Joe Biden przebywa z wizytą w stolicy Ukrainy, Kijowie. Spotyka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Reklama

Joe Biden przebywa w ukraińskiej stolicy. Wizyta została oficjalnie potwierdzona dopiero po tym, jak pojawiły się nagrania w mediach społecznościowych. Prezydent Biden podkreślił w oświadczeniu, że celem jego wizyty jest wzmocnienie wsparcia dla Kijowa. Zaznaczył, że Putin popełnił błąd myśląc, że wygra wojnę na wyczerpanie, a w celu obrony Ukrainy stworzono koalicję od Altantyku do Pacyfiku. Biden ogłosi też nowy pakiet pomocy dla Ukrainy, obejmujący amunicję artyleryjską, broń przeciwpancerną i radary obrony powietrznej.

Reklama
Reklama

W Kijowie wprowadzono nadzwyczajne środki bezpieczeństwa, a w przestrzeni powietrznej Polski realizowanych jest wiele lotów samolotów rozpoznawczych i wsparcia.

Są wśród nich maszyny AWACS (wczesnego ostrzegania i kontroli powietrznej), a także RC-135 (rozpoznania elektronicznego) i KC-135 (powietrzny tankowiec). Zapewne są to elementy osłony wizyty prezydenta Bidena. Oprócz maszyn widocznych na serwisie Flightradar24 są też zapewne inne, w tym myśliwce.

Autor. Flightradar24.com

Wizyta prezydenta USA w kraju zaatakowanym przez Rosję to bardzo silny sygnał wsparcia dla Ukrainy. Do tej pory przywódca amerykańskiego mocarstwa nie decydował się na podróż do ogarniętego wojną kraju. Organizacja wizyty stanowi gigantyczne wyzwanie pod kątem logistycznym, ale i wariantów zapewnienia ciągłości działania systemu kierowania państwem na wypadek ewentualnych agresywnych działań Rosji w jej trakcie. W operację zaangażowano zapewne zarówno służby specjalne jak i siły zbrojne.

Reklama
Reklama

Komentarze (11)

  1. Kronos

    A ja myślę że powiadomili ruskich i im wyraźnie powiedzieli co się stanie jeśli cokolwiek zostanie odpalone w kierunku Kijowa.

    1. Orthodoks

      I ja tak myślę, ale też coś za coś niestety.

  2. Orthodoks

    Chyba jednak znowu zostaliśmy wydutkani na strychu. Tak niemiłosiernie pompowana u nas wizyta okazała się przykrywką dla wizyty w Kijowie, o której rozpisuje się cały świat. A to podobnież my mieliśmy być w centrum uwagi...

    1. Strażnik

      Jedynym stratnym na tej wizycie jest rosja i wszyscy jej sympatycy. Swoją drogą niezły kontrast: z jednej strony Biden który jedzie do stolicy kraju ogarniętego wojna a z drugiej putin który boi się wyjść ze swojego bunkra.

    2. MW78

      Tam jest wojna, nie u nas.

    3. zenek12

      Nie płacz Ortodoksie

  3. Pawelek

    Biden to jednak gość. Brawo Joe!

    1. Rusmongol

      Porównując staruszka biedna i niby małego Zełenskiego, to są to goście z dużymi j@jami. Bo ten mały czekista z Kremla to zwykły nadmuchany propaganda bandzior.

    2. Trew

      Dokłądnie!

    3. Pucin:)

      A tak na tym forum niektórzy marudzili na starego Joe - USA-CIA-UA organizacyjnie i wywiadowczo to ekstraklasa!!!!! Joe to sędzia Dredd!!!!! :) Brawo Joe!!!!

  4. Jerzy

    Ruscy pewnie będą chcieli jakoś "przykryć" w mediach tą wizytę, zatem należy się spodziewać w najbliższej dobie jakiegoś większego ataku na infrastrukturę.

  5. Iceman

    USA mogły by nam przekazać F ki i Apache które my mamy/kupujemy a w zamian nasze Su/mig/Mi mogły by iść na Ukrainę. Tak samo z marynarką, przecież mamy Plastiki do rozminowywania które z chęcią wymienili byśmy na ciekawszy pomostowy okręt. Jeśli brakuje im pomysłów to sprzęt przecież ma Cypr, Mołdawia i Grecja i na pewno z chęcią go wymienią na starszy zachodni, no chyba że w USA już go brakuje bo o Europie to można zapomnieć.

    1. Golf

      Na tym świecie NIE MA NIC ZA DARMO ! Niby dlaczego USA miałyby nam przekazywać jakieś F-ki czy Apache ?? Nie toczymy w tej chwili żadnej wojny a amerykański podatnik z pewnością wolałby abyśmy kupili te F-ki i Apache za ciężkie pieniadze !! USA to nie Świety Mikołaj ! Chociaż niektórym się wydaje...że tak jest ! Chyba stąd te...dziecinne marzenia !?

    2. "Pułkownik" Michał

      Iceman ma rację. Panie Golf, już nawet nie tajemnicą poliszynela jest, że tocząca się wojna na Ukrainie jest tzw. proxy war między USA i ZSRR. Tak jak takimi wojnami były wcześniej Wietnam i Afganistan (ten ostatni w dobie najazdu ZSRR). Obecnie Rosja zaatakowała, a USA wykorzystuje sytuację by osłabić Rosję w razie ewentualnego konfliktu USA - Chiny. Więc w interesie USA jest by Rosję tu zatrzymać i by w przyszłości był tu spokój. Skoro jest to ich interes to również w ich interesie jest by pozbyć się paru maszyn, które w zamian w naszych rękach zapewniałyby bezpieczeństwo w tej części Europy, a w zamian za nie, nasze maszyny w barwach Ukrainy dalej osłabiałyby Rosję w omawianej wojnie.

    3. Andybuba

      Rozumiem że fajnie sobie pofantazjowac. Ale tak realnie to życie kosztuje i to niemało. A żeby sprowadzić relacje rząd polski vs rząd US, na życzenie strony US na lotnisku w Warszawie prezydent będzie dziś witany przez ambasadora US w Polsce i kogoś z kancelarii prezydenta. Reszta się przy tym nie polansuje.

  6. GB

    Biden powiedział iż Zachód dostarczył Ukrainie 700 czołgów????? Kiedy i jakie? Czy coś mu się pomyliło?

    1. Chasim

      No kiedy i jakie. Sama Polska oddała 300-500 czołgów. To że zachód nie znaczy że sprzęt zachodni.

    2. Anty 50 C-cali

      no Chasim, CO?! tak skromnie, chasaj dalej , dlaczego nie 500+? doliczasz jeszcze ...Produkowane OBECNIE, Kraby? Że za unijne fundusze, to nie znaczy że ODDANE. Z daleka taki krab, z "gruszką" hamulca na końcu lufy- to jak nic wypasiony ..."tygrys". I jeszcze krzyże, jasne, domalowali = faszisty jak nic atakują. (bo tło krzyża ciemnie.....). Oo Francuzi dostarczyli te 40 tak zwane, w ich tvn24, "lekkie czołgi". + Ciemnota, oddali prawie wszystkie "krylo"- Ceasary, przedtem

    3. GB

      No więc właśnie licze te 300 polskich i plus jakieś 200 innych to mi wychodzi 500 a nie 700. Ewentualnie te 700 to z wszystkimi deklaracjami, ale to dopiero pod koniec 2023 roku.

  7. Trew

    To naprawdę silny "plaskacz" zadany Putinowi. Podpisanie deklaracji pomocy Ukrainie, oraz cała ta wizyta to również rozgrywka polityki wewnętrznej USA, teraz już nawet po zmianie władzy w USA niemożliwe będzie odpuszczenie w sprawie Ukrainy, oznaczałoby to że USA może porzucić przyjaciół (Japonię, Izrael, Tajwan, Polskę itp.) Nakreśla to przyszłą politykę amerykańską na wiele lat w przód. Foto: silna ochrona całej przestrzeni nad Ukrainą, mnóstwo myśliwców F35 w powietrzu, z pewnością ze zdjętymi deflektorami więc są prawdopodobnie całkowicie niewidzialne dla radarów. Dotychczas latały z dodanymi deflektorami tak aby było je widać na radach.

  8. PPPM

    Ciekawe jak tam Biden doleciał? Szacun. Dla Ukrainy ta wizyta to nadzieja. Z drugiej strony, fajnie byłoby gdyby podczas wizyty w RP zapowiedział również zwiększenie drastyczne pomocy wojskowej dla RP (Dodatkowe F-16, F-35 bo na F-15 pomimo szumnych zapowiedzi nie ma co liczyć).

    1. Orel

      Dokładnie, jakoś ciężko mi wierzyć że posłali go tam pociągiem

    2. Maverick 1982

      Z Polski pojechał specjalnym pociągiem

    3. GB

      Pociągiem dojechał do Kijowa. Pewnie wylądował w Rzeszowie.

  9. Ma_XX

    stawiam na dużo F-22 nad Ukrainą :D

    1. Orel

      I nie tylko :)

  10. Buczacza

    No no respekt.... Bez 2 zdań. Jednym ruchem wowa został nakryty czapeczką. I odesłany na karnego jerzyka do kąta...

  11. Andybuba

    Wygląda na to że dziś nic ruskiego nie polata nad Ukrainą. :)