- Wiadomości
Artyleryjski Boxer trafi na Ukrainę później
Alex Scheibel, szef rozwoju w KNDS poinformował w wywiadzie udzielonym dla niemieckiego tygodnika Der Spiegel, że przeznaczone dla Ukrainy systemy artyleryjskie RCH 155 trafią do niej dopiero pod koniec przyszłego roku. Tym samym oznacza to ponad półroczne opóźnienie względem wcześniejszych zapowiedzi.

Autor. KMW
Oficjalne rozpoczęcie produkcji RCH 155 dla Ukrainy miało miejsce w styczniu tego roku, czyli zaledwie miesiąc od ogłoszenia niemieckiego pakietu pomocy wojskowej, w którym było m.in. właśnie 18 wspomnianych armatohaubic. Ukraina tym samym stanie się pierwszym użytkownikiem tego systemu. Przesunięcie dostaw na końcówkę roku oznacza, że Ukraińcy jeszcze długo nie będą mogli korzystać z niemieckiego wsparcia. Tym samym wpłynie to na ewentualne dostawy dla kolejnych zamawiających ten kontrowersyjny w swojej konstrukcji system artyleryjski. Producent w ostatnim czasie zapowiadał ogłoszenie kolejnych zamówień na swój produkt, którym zainteresowanie miała wyrażać Wielka Brytania oraz Niemcy.
Alex Scheibel, head of development at KNDS de stated in a interview with Der Spiegel that the RCH155 is not to be delivered to Ukraine until the end of 2024.
— Jeff2146🇧🇪 (@Jeff21461) November 3, 2023
This contradicts previous claims by Nicholas Drummond saying delivery will take place in Q1 2024https://t.co/bc9WpZI6ch https://t.co/Y5gZIwTzii pic.twitter.com/LCiUpF8j7T
RCH 155 to kołowa samobieżna armatohaubica wykorzystująca podwozie kołowego transportera opancerzonego Boxer. Moduł wieżowy jest oparty na rozwiązaniach z PzH 2000 o identycznej armacie, dzięki czemu może on strzelać na dystansie podobnym do „większego brata”, czyli ponad 40 km, a w wypadku amunicji specjalnej w rodzaju Excalibura lub Rheinmetall Assegai V-LAP, nawet ponad 50 km. Moduł wieżowy, który jest wykorzystywany w RCH 155 cechuje się wysokim stopniem automatyzacji. Szybkostrzelność to 9 strzałów na minutę, zapas amunicji wynosi 30 naboi i 144 modułowych ładunków miotających.
Jednostkę napędową stanowi silnik MTU V8 199TE20/21 o mocy 815 KM, co pozwala na poruszanie się z prędkością maksymalną 100 kilometrów na godzinę. Z pełnym zapasem paliwa jest w stanie przejechać około 700 kilometrów. RCH 155 zostać również osadzony na innym podwoziu, przykładowo Szwajcarii oferowany jest na bazie wozu Piranha V.
Zobacz też

Autor. Oleksiej Makijew
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]