Reklama
  • Wiadomości

50 tys. wagnerowców na Ukrainie?

Najemnicza Grupa Wagnera ma na Ukrainie do 50 tys. ludzi i stała się kluczowym elementem rosyjskiej kampanii, a jej rejestracja jako podmiotu prawnego prawdopodobnie ma na celu zmaksymalizowanie zysków jej właściciela - przekazało w piątek brytyjskie ministerstwo obrony.

Rosyjski snajper
Rosyjski snajper
Autor. mil.ru
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

W codziennej aktualizacji wywiadowczej napisano, że 27 grudnia 2022 r. rosyjski rejestr państwowy wykazał, iż paramilitarna Grupa Wagnera formalnie zarejestrowała się jako podmiot prawny. Grupa zadeklarowała swoją podstawową działalność jako "doradztwo w zakresie zarządzania" i nie wspomniała o usługach bojowych.

Zobacz też

YouTube cover video

Wskazano, że nie jest jeszcze jasne, w jakim stopniu podmiot "CzWK Centrum Wagnera" będzie wykorzystywany do administrowania paramilitarną działalnością Wagnera i przypomniano, że prywatne firmy wojskowe pozostają w Rosji nielegalne, pomimo przedłużającej się dyskusji na temat reformy prawa, zaś właściciel Wagnera, Jewgienij Prigożyn prawdopodobnie częściowo finansował organizację poprzez zawyżone kontrakty rządowe przyznane jego innym firmom.

Reklama

Zobacz też

Reklama

"Rejestracja jest kontynuacją niezwykle szybkiego rozwoju profilu publicznego tej tradycyjnie nieprzejrzystej grupy. Prigożyn przyznał się do założenia Wagnera dopiero we wrześniu 2022 roku; w październiku 2022 roku otworzył lśniącą siedzibę główną w Petersburgu. Wagner prawie na pewno dowodzi teraz do 50 tys. bojowników na Ukrainie i stał się kluczowym elementem kampanii ukraińskiej. Rejestracja prawdopodobnie ma na celu zmaksymalizowanie zysków komercyjnych Prigożyna i dalszą legitymizację coraz bardziej widocznej organizacji" - oceniono.

Zobacz też

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama