Wojna na Ukrainie
255. dzień inwazji Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie [Podsumowanie]
255 dzień inwazji Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie. Stan na wieczór 5 listopada 2022 roku.
Odcinek słobożański: brak konkretnych informacji o działaniach zaczepnych obu stron. Ukraińcy i Rosjanie prowadzą głównie rozpoznanie bojem oraz ostrzały wrogich pozycji. Dochodzi również do ataków dronów. SZ FR ostrzelały 19 miejscowości.
Odcinek siwersko-bachmucki: SZU odparły ataki rosyjskie pod // Werchniokamianskim //, Spirnym , Biłohoriwką , w Sołedarze , w Bachmuckim , pod Bachmutem , Iwanhradem , Opytnym , Kliszczyjiwką , Ozarianiwką i Majorskiem . SZ FR ostrzelały 12 miejscowości.
Odcinek awdijiwsko-doniecki: SZU odparły ataki rosyjskie pod Kamianką , Pierwomajskiem , Newelskim , Marinką i Nowomychajliwką . Do Pawliwki znowu wdarli się Rosjanie. Sytuacja w tej wsi stanem na wieczór jest niejasna. SZ FR ostrzelały 16 miejscowości. SZU ostrzelały z kolei Donieck .
Odcinek zaporoski: brak informacji o działaniach zaczepnych obu stron. SZ FR ostrzelały na tym odcinku 12 miejscowości.
Odcinek chersoński: brak konkretnych informacji o działaniach zaczepnych obu stron. SZ FR ostrzelały 8 miejscowości. SZU znowu ostrzelały cele w Radeńsku , Herojsku (zniszczono skład amunicji Rosjan) oraz w Chersoniu . SZ FR tworzą linie umocnień na lewym brzegu Dniepru oraz nad Morzem Czarnym, m.in. w rejonie Skadowska . Istnieją różne podejrzenia co do działań Rosjan w okupowanym Chersoniu. Strona ukraińska uważa, że SZ FR nie planują porzucać miasta i szykują się walk ulicznych oraz zasadzek (przebieranie żołnierzy za cywilów i możliwe minowanie licznych budynków oraz kanałów).
Odcinek czarnomorski: brak informacji o działaniach obu stron.
SZ FR ostrzelały siedem przygranicznych miejscowości w obwodzie sumskim i czernihowskim.
Darek S.
Prawda jest taka, że Ukraińcy nie mają sił i środków aby nacierać na tym kierunku skutecznie. Nie mają wystarczającej przewagi. Chyba, że żołnierze mają już dość wojaczki ?
GB
Ktoś coś o 155 Brygadzie ze Wschodniego Okregu Woskowego i liście żołnierzy w którym piszą o gigantycznych stratach i błędach dowództwa? Do tego o stratach batalionu zmobilizowanych z Woronerza gdzie z 570 miało po jednej bitwie zostać w batalionie kilkudziesięciu. Przy czym to nie twierdzenia ukraińskie tylko rosyjskie. O ile w list żołnierzy 155 brygady wierzę, o tyle straty JEDNEGO batalionu w sile żywej w JEDNEJ akcji są dla mnie nieprawdopodobne, takie na poziomie PIERWSZEJ WOJNY ŚWIATOWEJ i ataku na bagnety na karabiny maszynowe.
Szwejk85/87
Ja tam jakimś wybitnym strategiem nie jestem, ale uważam że Ukraińcy powinni odpuścić sobie na jakiś czas ofensywy. Spokojnie przemielić te 300 000 kacapów, i dopiero po tym rozpocząć ofensywę.
Irateas
Lac kacapów!