Reklama

Wojna na Ukrainie

228. dzień inwazji Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie [Podsumowanie]

Fot. mil.gov.ua
Fot. mil.gov.ua

228 dzień inwazji Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie. Stan na wieczór 9 października 2022 roku.

Reklama

Odcinek słobożański: Ukraińcy odparli ataki rosyjskie na wsie Budarky i Terny , toczą się również walki o Piszczane . Oddziały SZU wkroczyły do m.in. wsi Stelmachiwka nad rzeką Żerebeć i sześciu innych miejscowości w obwodzie łuhańskim. Ukraińców od miasta Swatowe dzieli kilkanaście kilometrów (nie licząc oporu przeciwnika). SZ FR ostrzelały 24 miejscowości. SZU ostrzelały z wyrzutni Himars budynki w Starobielsku , które mogły być wykorzystywane jako koszary.

Reklama

Odcinek siwersko-bachmucki: Ukraińcy odparli ataki rosyjskie w Sołedarze , w Bachmuckim , pod Bachmutem i Opytnym . SZ FR ostrzelały 15 miejscowości.

Odcinek awdijiwsko-doniecki: Ukraińcy odparli ataki rosyjskie na Nju-Jork , Opytne , Pierwomajskie , Newelskie i Pobiedę . SZ FR ostrzelały 12 miejscowości.

Reklama

Odcinek zaporoski: brak informacji o działaniach zaczepnych obu stron. SZ FR ostrzelały na tym odcinku 8 miejscowości, w tym Zaporoże , ostrzelane w nocy z 8 na 9 października.

Odcinek chersoński: toczą się walki w rejonie Kostromki , Bruskinskiego , Iszczenki , Borozenskiego , Piatychatek , Suchanowego i Kaczkariwki . Sytuacja na północ od Nowej Kachowki zaczyna się stabilizować. SZ FR ostrzelały 10 miejscowości.

Odcinek czarnomorski: w pobliżu Eupatorii na okupowanym Krymie wybuchł duży pożar. Pod Odessą aktywna była ukraińska obrona przeciwlotnicza.

SZ FR ostrzelały ponownie siedem przygranicznych miejscowości w obwodach sumskim i czernihowskim.

W Moskwie doszło do pożaru wieży telewizyjnej.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Niezorientowany

    Łyman wyczerpał chyba chwilowo zdolności ofensywne Ukraińców na odcinku na północny-zachód od Bachmutu. Ukraińcom nie udało się zamknąć sił z Łymanu w okrążeniu i ruski spierniczyli, a mimo to Ukraińcy się cieszyli. Oczywiście, zdobycie Łymanu ma spore znaczenie moralne i strategiczne, ale po prostu chyba Ukraińcy już nie byli w stanie zabezpieczyć okrążenia, tak aby zmusić ruskich do kapitulacji. Na południu, tez trwa zabezpieczenie zajętych terenów i przerwa operacyjna. Jeśli w najbliższym czasie można jeszcze oczekiwać jakichś ataków, to ewentualnie ostatniej jesiennej próby zdobycia Chersonia (raczej skończy się na kolejnym przesunięciu frontu) lub jakiegoś uderzenia z Kupiańska, jeśli uda się znów zidentyfikować jakiś słaby punkt najeźdźców.

    1. B1ob

      To nie wiesz że szczurowi należy zostawić złudzenie że może uciec, żeby zapędzony w kąt nie zaczął się desperacko bronić?

    2. Niezorientowany

      Zgadza się, tak to wyglądało w Łymanie. I tak, ruski musiały użyć specnazu, jako straży tylnej, która zresztą poniosła duże straty. Ale jednak nieco niższe niż spodziewane. Filmy z ruskiej ucieczki pokazywały, że Ukraińcom, pomimo monitoringu, nie udało się pokryć jej trasy ogniem. Gdyby natomiast Ukraińcy mieli w tym miejscu dostatecznie duże siły, mogliby się pokosić o domknięcie kotła i wymuszenie kapitulacji (w stylu drugowojennym). Ale to wymaga niestety bardzo dużych sił (odcięcie kotła i od zewnątrz i od wewnątrz.

  2. Macorr

    A ruscy się mszczą za Kercz. Juz czytałem nawoływania onucowej propagandy do uderzeń w infrastrukture cywilna i ośrodki dowodzenia. Ten atak na Kijów, to pewnie miało być to ale wyszło jak to ruskim zazwyczaj wychodzi. A i jeszcze mieli atakowac mosty kolejowe na Dnieprze.... Ale tam chyba jeszcze łatwiej nie trafić w nic, niz chociaż dzielnice mieszkalne..

Reklama