Reklama

Siły zbrojne

Włochy sprzedają zmagazynowane czołgi i haubice

Włosi zamierzają sprzedawać nie tylko czołgi Leopard 1 czy haubice M109, ale także nowocześniejsze wozy wsparcia ogniowego Centauro B1 (na zdjęciu). Fot. US DoD/Wikipedia.
Włosi zamierzają sprzedawać nie tylko czołgi Leopard 1 czy haubice M109, ale także nowocześniejsze wozy wsparcia ogniowego Centauro B1 (na zdjęciu). Fot. US DoD/Wikipedia.

Siły zbrojne Włoch wyprzedają zmagazynowane czołgi Leopard 1, haubice samobieżne M109 czy nawet wozy wsparcia ogniowego Centauro. Znaczna część maszyn jest nadal zdolna do wykorzystania bojowego i może trafić między innymi na Bliski Wschód. 

Jak donosi L’Espresso, siły zbrojne Włoch zamierzają sprzedać znaczną część pojazdów pancernych, składowanych w rejonie miejscowości Lenta w prowincji Vercelli. W grę wchodzą zarówno przestarzałe czołgi Leopard 1, jak i np. wozy wsparcia ogniowego Centauro.

Według informacji L’Espresso co najmniej część maszyn jest sprawnych, i może zostać użytych w warunkach bojowych. Wspomniane pojazdy Centauro mogą być sprzedane do Jordanii, za kwotę około 100 tysięcy euro za sztukę, a haubice M109 – do Pakistanu, za ok. 60 tysięcy euro. W składowisku obecne są również transportery opancerzone, gąsienicowe M113 i kołowe Puma.

Siły zbrojne Włoch nie wykorzystują już w ogóle np. czołgów Leopard 1, które zostały zastąpione przez maszyny C1 Ariete. Wycofane z eksploatacji pojazdy w dużej mierze nie były jednak złomowane czy sprzedawane za granicę, jak miało to miejsce choćby w Niemczech, ale przenoszone do omawianego składu.

Obecnie jednak Włosi zamierzają sprzedać nadwyżki ciężkich pojazdów pancernych, co należy w sposób jednoznaczny wiązać ze złą sytuacją finansową resortu obrony i sił zbrojnych. Jak wspominano na łamach Defence24.pl, we Włoszech w ostatnim czasie obniżono wydatki obronne, a zła sytuacja finansów publicznych przekłada się na ryzyko dalszych redukcji.

Decyzja o Włochów sprzedaży  lub złomowaniu nadwyżek przestarzałego sprzętu (jak np. transportery M113 czy Leopardy 1) jest zrozumiała. Poważne wątpliwości z punktu widzenia zdolności włoskiej armii budzą jednak działania w celu „spieniężenia” nowszego uzbrojenia, jak choćby wozy wsparcia ogniowego Centauro. Powodują bowiem obniżenie potencjału rezerw sprzętowych, które mogłyby być wykorzystane przez Włochy, lub innych członków NATO, w wypadku konieczności spowodowanej dalszym pogorszeniem sytuacji geopolitycznej w Europie. Podobny, niekorzystny proces miał miejsce także w wypadku niemieckich Leopardów 2, które były często sprzedawane państwom spoza Paktu Północnoatlantyckiego czy Unii Europejskiej, jak np. Chile. 

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (27)

  1. raKO

    Najlepsze pociski 105mm przebijają ponad 500mm rha. To podobnie jak topowe pociski do armat 125mm(540-550rha). Topowe pociski do armat 120mm i nowszych 125mm przebijają do 750-800rha. Nasze t-72 i twarde mają amunicję za słabą na przód t-80 bez era. Centaurów spokojnie zniszczyłby dowolny czołg od boku lub tyłu, a ma dużo lepszą mobilność niż czołgi i wygląda dość niepozornie.

  2. ozi

    My mamy mieć Wilki więc po co nam Centaurony

  3. tankcom

    czy to prawda że w testach Bundeswehry TOW-2A nie radził sobie z pancerzami ruskich tankow? nawet Chile wycofało Leo.1 z 105mm. mimo że np. zdaniem discowery/film canada w 1973 izraelskie Centuriony mogły strzelać na 3,6 kilometra (gdy T-55 do 2,4) Te ostatnie DOJECHAŁY z Kuby do... Angolii

  4. Tyberios

    No Centauro... to by się nam opłacało pozyskać, na Wilka to my poczekamy albo i się nie doczekamy a kompania Centauro przypisana do Brygady Rosków była by nieocenionym wsparciem. No i 100 kafli za sztukę?!

    1. vvv

      po co nam 105mm? przeciez to do niczego sie nie nada. 105mm nawet z najlepszym pociskiem nie przebije 500mm po era. ich max osiagi to dm-33 ze 120mm

    2. Podbipieta

      A ja uważam że nie możem pakować się w ten wóz i nowy system amunicyjny.i taborowy ..Bo i ile jest tego ustrojstwa na sprzedaż.... Przyznam iż zaskoczył mnie pan powyższą opinią .Snadż nie przemyślaną /wybaczy pan/ jak sadzę.A sledzę pana wpisy z uwagą. P.

    3. lel

      Z Wilkiem jest taki problem jak z Krabem i Rakiem, wszystkie trzy mogły by już być w służbie gdyby nie brak woli i pieniędzy na ich skończenie i wprowadzenie. Przy czym o ile Krab i Rak to spore projekty, o tyle wilk jest połączeniem podwozia AMV (gotowe), i wieży CMI (gotowa) więc teoretycznie całość można by zrobić, przetestować i zacząć produkcję seryjną w 12-24 miesiące. Jeżeli nie było chęci dokończenia wilka nie widzę teraz sensu łapać centauro. No chyba że były by to wersje po modernizacji z nowym kompozytowym pancerzem i 120mm działem, ale to nie ta wersja. Centauro B1 to dobra opcja dla państw bałtyckich, lub mniejszego państwa które nie ma nowoczesnego modułowego KTO i czeka je modernizacja artylerii, wtedy to ma sens bo na tym podwoziu jest zarówno KTO jak i 155 hałbica. Ewentualnie dla państwa jak Rumunia które użytkuje 105mm amunicję i nie trzeba tworzyć kolejnej linii zaopatrzenia.

  5. europejczykzeszłejdekady

    Super ! Po symbolicznym 1 EURO za sztukę dla państw bałtyckich, Ukrainy, Mołdawii, Gruzji i Polski, w ramach wdzięczności za odbicie z rąk totalitarnego hitleryzmu i w ramach współpracy w EU i NATO oraz wspierając Partnerstwo Wschodnie ? Byłoby fenomenalnie ! Bądźcie fair i tak postąpcie, nawet jeśli Parlament Europejski i Rada NATO o to nie wnioskuje i nie prosi.Tak należy zrobić.

  6. Agonal

    Czy nie powinnismy zainteresować się " centauro"?

    1. podbipięta

      Nie

    2. ito

      Fizycznie nie, bo byłoby to wprowadzanie zupełnie nietypowego pojazdu do WP, natomiast fakt, ze rosomak ciągle nie ma wersji analogicznej do centauro (czyli czołgu na kołach) budzi zdumienie.

    3. degeneral

      jak juz to M109

  7. Bobi

    Brac to my powinnismy ze 150-200 sztuk Leopardow 1 jako platformy do wykorzystania przy budowie gasiennicowych mostow samobieznych i wozow zabezbieczenia technicznego. Tak robia Niemcy a my mamy deficyt szczegolnie mostow gasiennicowych.

    1. twoja tata

      i co my z tymi leopardami byśmy zrobili, chcesz je przerobić na mosty? W sensie że zarzucić nimi rów żeby po nich przejechały inne? Szkoda zachodu na takie akcje.

  8. edward

    Może udałoby się coś wyeksploatowanego pozyskać z tych zasobów do naszych muzeów? Liczymy na polską dyplomację we Włoszech, niech nie będą gorsi od swoich kolegów w Grecji i Norwegii, którzy pozyskali między innymi M48 i M60.

    1. podbipieta

      Do muzeów to tak

    2. Cieć w ambasadzie RP na końcu świata

      Edward, Ty sobie wyobrażasz, że ambasador Polski zadzwonii do minstra MON Włoch i poprosi żeby zamiast sprzedać sprzęt dali nam coś do muzeum? Byłoby to delikatnie mówiąc nieeleganckie. To wygląda zupełnie inaczej i jest właściwie uzależnione od strony darczyńców. W Grecji ambasador spotkał się przy jakiejś okazji z tamtejszym ministrem i napomniał, że bylibyśmy im wdzięczni za jakiś dar dla muzeów. Po jakimś czasie ministerstwo samo zaoferowało te 2 czołgi. Był to ich gest niewymuszonej uprzejmości, a z tego co wiem to czołgi były w świetnym stanie. Żadnego nacisku nie może być w takich sprawach.

  9. arek

    Leoparda1to mozna pozyskać do muzeum broni pancernej w Poznaniu bo chyba nie mają?

  10. andrea-s

    goście czy to prawda że z 30 lat temu izraelskie 105mm mmiały problem z pancerzem czołowym T-72? może dlatego makaroniarze trzymali taki arsenał by Goście ze wschodu mieli Dogodny klimat? czytaj-droga Angeli M:wiemy kto zestrzelił "pasażera" w lecie ale to Nie dobry car ps. w Chile zesrali się gdy do Wenezueli trafiły T-72 +"kostki" i wycofali Leopardy 1

    1. fju fju

      Zesral to sie kolega, piszac takie bzdury, jakby ktos z mial ze 4 promile! Z Wenezueli do Chile to taki T-72 nawet nie dojedzie a Chile najzwyczajniej wymienilo Leo 1 na Leo 2!

  11. Piotr

    Z tego wszystkiego to chyba te M109 można rozważać w obliczu fiska kolejnego programu KRAB. Centauro to jest dobry do ganiania beduinów po pustyni a ostatnio nasze ambicje w tym zakresie nieco osłabły. Leo1 to poziom T-55A więc nie nada się do niczego a wozy towarzyszące dla Leo2 muszą być na Leo2 albo czymś zrobionym od podstaw jak Daglezja G ale z mocniejszym silnikiem a M113 to USA oddają za darmo.

  12. Piotr

    Z tego wszystkiego to chyba te M109 można rozważać w obliczu fiska kolejnego programu KRAB. Centauro to jest dobry do ganiania beduinów po pustyni a ostatnio nasze ambicje w tym zakresie nieco osłabły. Leo1 to poziom T-55A więc nie nada się do niczego a wozy towarzyszące dla Leo2 muszą być na Leo2 albo czymś zrobionym od podstaw jak Daglezja G ale z mocniejszym silnikiem a M113 to USA oddają za darmo.

  13. staszek

    Moze leo 1 przydalby sie jako platforma gasienicowa do daglezji i wzt do brygad pancernych na leo2? Zawsze to silnik od MTU i porzadna prkladnia...... pewnie sa do tego i czesci i mozliwosc tuningu...... ale moge sie mylic

  14. obserwator

    Włoska technologia. Na zdjęciu, po gwałtownym ruchu wierzą kierowca zostaje zgilotynowany.

    1. stary

      Kto wierzy? Lepiej nie wierz, tylko się ucz!

    2. Podbipięta

      U nas kilkanaście lat temu odblokowanie wieży PT też zmiazdżyło głowę kierowcy.. To chyba ten jedyny egzemplarz wycofano.

  15. zadora

    To licytacja więc Centaury będą prawdopodobnie trochę droższe niż 100k €

  16. sokole ucho

    Brać Centauro... toć on jest lepszy od naszego papierowego WWO co ma powstać za 5 lat. Koszt Centauro tylko 100 tys. eoro !!! Brać póki są wsprzedaży !!!

    1. ramo

      Centauro pewnie opłacało by się kupić nawet dla samej wieży i SKO - do przełożenia na pojazdy zgodne z używanymi lokalnie...

  17. konrafafal

    Wybierać, płacić, magazynować!

    1. grogreg

      ..... płacić, magazynować? Po co? Zmagazynowany sprzęt bez obsługi nie ma wartości bojowej. Ludzi szkolić pierwsza rzecz.

  18. grogreg

    Oczywiście nie można oczekiwać, że taki Centauro będzie w stanie stawić czoło rosyjskim czołgom, ale byłby doskonałym wsparciem ogniowym dla Rosomaków w jednostkach takich 12 i 17 brygada zmechanizowana, które mogące najszybciej zareagować na zagrożenie "zielonych ludzików". Później można by zastąpić podobnymi rodzimymi pojazdami będącymi wynikiem programu Wilk.

  19. tomgru

    Te Centauro wyglądają naprawdę nieźle, ktoś kto je chapnie zrobi chyba dobry deal. Ciekawe jak się mają leopardy 1 w kwestii skuteczności bojowej? tak np w odniesieniu do wciąż szeroko używanych radzieckich maszyn z poprzedniej epoki?

    1. Draken

      Kwestia amunicji i dodania pancerza. Jak kupi się nową amunicję i da reaktywny, to powinno być całkiem skuteczne i tanie

    2. vlad

      leo1 ma bardzo kiepski pancerz i dzialo 105mm. leo1 mial byc szybki i miec dobre dzialo. nie stawiali na pancerz

  20. Wys

    I tu okazja do pozyskania w miarę świeżych tank-killerów za grosze. Ciekawe kto z Europy sypnie groszem

    1. vvv

      105mm jako tank killer? :D proszę cię! przecież 105mm ma 3x niższą penetrację niż 120mm.

  21. ursus

    Żadne "brać bo jest" nie powinno nas interesować, bo my bieda armii przyszłości nie budujemy. Nawet te WWO, które część z forumowych ekspertów by w WP widziała nie przejdzie, bo nikt nie ma zamiaru amunicji kal. 105 mm wprowadzać, a do tego jeszcze koszty serwisu i modernizacji... . Może i jest to jakaś tam okazja, ale raczej nie bardzo wpisująca się w plany MON.

  22. fantasta

    Na oko nieźle się prezentują te wwo ze 105-tkami. Zamontować nowe SKO(hunter-kill) i jako wsparcie dla Rośków całkiem niezłe. Nowoczesna amunicja105 mm jest w stanie wyłączyć z walki każdy MTB(zniszczyć z boku/tyłu) i rozwalić wszystko co lżejsze od MTB. Zintegrować jeszcze np. z 2 Spike i miodzio ;-)).

    1. rych

      MBT

    2. szyszka

      tylko po co nam nowy rodzaj amunicji jak wieze zrobimy z dzialkiem 120 mm 9 JUZ JEST OPRACOWYWANA )

  23. o

    Może my byśmy kupili Centauro żeby sprawdzić koncepcję WWO do czasu ukończenia własnej konstrukcji ?

  24. wunderwaffen

    Wizyta włoskiego premiera w Rosji już przynosi wymierne rezultaty, teraz Rosja będzie gwarantem suwerenności Włoch.;)

  25. tagore

    Prośba do członków Nato o dokonanie interwencji w Libii brzmi na tle tej informacji zabawnie.

Reklama