Wideo

T-55, czyli Kałasznikow wśród czołgów

Damian Ratka udał się do Podlaskiego Muzeum Techniki Wojskowej i Użytkowej w Bielanach-Wąsach, by przedstawić Wam pancerną klasykę gatunku. T-55 można nazwać Kałasznikowem wśród czołgów.

Reklama
Reklama

Komentarze (9)

  1. papa lebel

    Nie obrażajcie kałacha - nadal świetnie sprawdza się na polu boju w obu kalibrach. A T-54/55 to się dziś sprawdza jak pepesza.....

    1. młodygrzyb

      Trudno się nie zgodzić.

    2. gnagon

      masz na tubie testy pepeszy, u leśnego dziadka można było kupić już z łukowym magazynkiem

  2. Ma_XX

    skoro taki uradowany niech idzie do zmechu a jestem pewien, że szybko zmieniłby zdanie :D

    1. gnagon

      W porównaniu z ówczesnymi czołgami robi wrażenie. A że do załogi knypki trzeba rekrutować , taki dogmat sowieckiej myśli technicznej . Na mały gabaryt wewnętrzny grubszy pancerz niż przy większym

  3. Tani2

    Jeszcze jedno myśmy nie kupili T-62 chociaż Czechosłowacja je produkowała dla UW. Aby oszczędzić kasę myśmy kupili specjalną amunicję ppanc u sowietòw. Ktòrej parametry były zbliżone do 115mm podkalibrowego T-62.

    1. Davien3

      Tani ile razy mozna ci powtarzać że Czechosłowacja nie zrobiła ani jednego T-62 A juz bajki o jakiejś specjalnej amunicji do T-55.....

    2. Tani2

      Davien ile razy można pisać ruskie źródła to potwierdzają ,Czechosłowackie miała DDR jeden pułk czyli 93 sztuki. Ja napiszę od siebie myśmy mieli te czołgi w jednej jednostce na Śląsku tam był batalion czyli 31 sztuk. Ten pułk wchodził w skład czechosłowackiej dywizji. Mnie to mòwił kumpel co miał staż w tej jednostce to były czołgi łatworozpoznawalne bo miały przedmuchiwacz na środku lufy.

  4. bezreklam

    W Polsce produkowano bo ZSRR inwestwalo tez w satelity. USa takij technlgii nie dadza.Chocbys bral 500 Himrasow nic :

    1. Davien3

      Bezreklam Jaka technologia?? Prymitywny czołg, znacznie gorszy od zachodnich odpowiedników pozbawiony nawet stabilizacji działą Ale istotnie USA tak archaicznej technologii nie dadzą bo jej zwyczajnie nie maja:))

    2. Buczacza

      Ale, że inwestowało takij technlgii himrasow. To nie wiedziałem.

    3. Tani2

      Ruskie stabilizację miały pfu sowieckie. Nasze miały też tylko mechaniczną robił to działonowy kręcąc dwoma korbami. Miałem kolegę co robił to . Na to mieli trenażer na ktòrym prawie codziennie kręcili korbami😂 On twierdził że to działało i strzelali także w czasie jazdy. Wg Magnuskiego nasze teciaki były lepsze technologicznie bo zawierały wkład importowy. Kto się interesuje tym naszym czołgiem polecam ,,Wozy bojowe LWP,,tegoż.

  5. Buczacza

    Pomyślcie o tych biedakach, którzy po 2 latach. 3 dniowej szpec operacji. Są tam pakowani i wysłani w 1 stronę.

    1. Davien3

      Teraz wg Pieskowa i Putina to juz oficjalnie wojna.

    2. Buczacza

      Dla mnie to jest pełno skalowa wojna od 24.02.2022. Natomiast szpec operacja specjalnej troski wowy 1. Dla mnie brzmi tak kuriozalnie jak potęga mosskowi..

    3. Davien3

      Buczacza a tu to musze się zgodzic na 100%.

  6. Tani2

    Sto tysięcy nie ma szans. W Sojuzie wyklepali ich 39 000. Czyli wszystkichjj wersji T54/55 Ironią losu jest to że nasze i pepickie czołgi wykreowały ten typ w przestrzeni medialnej. Bo sowieci do upadku ZSRR czołgòw nie eksportowali. A i dzisiaj jeszcze pracuje w wielu armiach świata.

    1. Essex

      No i ? Co z tego?.....cxolg pracuje???? Serio????

    2. Buczacza

      Ale, że cxolg?

    3. Davien3

      Tani w ZSRS powstało 27 tys T-54/55 i po 5 tys w Polsce i Czechosłowacji. Więc znowu ci manipulacja nie wypaliła:)

  7. Tani2

    Ja napiszę tak na te warunki bardzo dobra broń. W sumie trudno się czegoś czepić. Armata to typowa rapira 100mm używane przez obydwie strony. Bardzo celne działo.

    1. Wania

      Do strzelania do żołnierzy w okopach tak. Ale dla załogi czyli 4 żołdaków to już mniej. Jeśli widzieli filmy to wiedza, że nie mają szans nawet przy trafieniu drona. To samo logistyka. 100 mm toto, 115 mm t-62 i 125mm reszta. A w każdym po dwa typy amunicji.

    2. młodygrzyb

      Wania to twierdzisz że jeśli mojego kumpla wzięli w kamasze w 1983 roku i został "deklem" i odpykał 716 dni w T-55 to jest żołdakiem? Jak śmiesz obrażać tysiące Polaków. Pełno tu plujących jadem i chlapiących jęzorem na prawo i lewo. Myślenie sprawia mu ból więc pisze bezmyślnie.

  8. Buczacza

    W temacie inwestowania w satelity przez zsrr. Prosty przykład obalający kłamstwa trolli. Początek lat 50 ub wieku. W wielu państwach zaczęto pracować nad 1-szymi ppk. W tym również w demoludach w Polsce, Czechosłowacji i oczywiście w zsrr. Spokojnie wielki brat czuwa. Delegacja polska i czechosłowacka zostały zaproszone do mosskowi przyjazd z kompletną dokumentacją techniczną. Po miłym początku. Radzieccy poprosili o przekazanie dokumentacji. Następnie wyszli razem z nią. Wrócili po 20 minutach umową na licencję swojego pocisku. Przygotowaną do podpisu. Dokumentacja techniczna przepadła. A my musieliśmy podobnie jak Czechosłowacja kupić coś gorszego i droższego.

  9. Tani2

    I taka ciekawostka za moich czasòw te czołgi nie zapalało się na akumulatory tylko najpierw zagrzewało się miskę olejową taką gruszką. To był wtedy typowy sposòb także w cywilce. I przypomnę mamy w Poznaniu orginalny T-54 sowieckiej budowy. W sumie technìcznej ròżnicy mièdzy 54 i55 nie ma. 55 ma zabezpieczenie abc

    1. Essex

      A kogo to obchodzi????