Reklama

Wideo

Gen. Skrzypczak: Nie NATO daje nam pokój ale Zełenski. Osamotniony na szczycie w Wilnie

ukraina
Autor. Генеральний штаб ЗСУ (@GeneralStaffUA)/Twitter

W programie „Skaner Defence24” gościliśmy byłego dowódcę Wojsk Lądowych generała broni rezerwy Waldemara Skrzypczaka. W programie poruszone zostały zagadnienia dotyczące szczytu NATO w Wilnie, osamotnienia Ukrainy, polityki Turcji, samolotów F-16 oraz 500 dni wojny.

Reklama
Reklama

Komentarze (20)

  1. Wuc Naczelny

    Było wprost przeciwnie a SKrzypczak nie odczytuje podstawowych sygnałów. Były rozmowy o rozmiesczeniu w kilka dni po wybuchu wojny w lutym Rafale lub mirage 2000N na terenie Polski (dla skrócenia czasu reakcji, i neibyły one tajne tylko relatywnei szybko ujawnione przeciekiem) i w tempie natychmiastowym (w 24h od decyzji) specjalsi z Solenzary w A400 się zdesantowali na Łotwie. To nie była wycieczka dla zabawy ani spotkanie integracyjne, to była demonstracja umieszczenia tzw hairtriger i wojskowych obserwatorów którzy w razie W mieli ewakuować ostatniego francuza i potwierdzić w co walnąć atomowym ASMP aby efekt bnył deaskalujący jeśli to możliwe. To była jawna demonstracja gotowości użycia broni jądrowej w zakresie taktycznym, z głowicami do 450Kt o wybieranej mocy, ze strony państwa które podejmuje decyzje niezależnie, we własnym interesie, ale też szybko.

  2. Wuc Naczelny

    To w takim razie wosjko do domu NATO do USA a Zelenski na prezydenta. Z braku dekomunizacji nauki, przemysłu zbrojeniowego i wojska właśnie przegraliśmy 3 wojnę światową z takimi myślicielami jak Skrzypczak

  3. wojghan

    To ten sam facet co na początku marca 2022 przepowiadał, że wojna się skończy za kilka dni bo Ruskim brakuje rakiet? Ten sam. Nie mogłem uwierzyć, że takie coś było głównodowodzącym polskiej armii ale cóż, jaka armia taki dowódca.

    1. Sherpa

      Troszkę kolego przekręcasz. Faktem jest, że był pierwszym który w polskich mediach powiedział, że Ruscy nie wygrają, a było to w marcu, gdy trudno n było przypuszczać, że ruski blitzkrieg się nie powiedzie. Jeśli przestrzelił, to niewiele, a i tak był bliższy prawdy niż wielu naszych ekspertów. Postać trochę medialna, lubiąca szkło, ale krytyka jego osoby nie zasłużona.

    2. Sherpa

      Troszkę kolego przekręcasz. Faktem jest, że był pierwszym który w polskich mediach powiedział, że Ruscy nie wygrają, a było to w marcu, gdy trudno n było przypuszczać, że ruski blitzkrieg się nie powiedzie. Jeśli przestrzelił, to niewiele, a i tak był bliższy prawdy niż wielu naszych ekspertów. Postać trochę medialna, lubiąca szkło, ale krytyka jego osoby nie zasłużona.

  4. AdSumus

    Zgadzam się z oceną sytuacji Gen. Skrzypczaka. Najbardziej niepokojące nie jest to że państwa NATO nie mają sił lądowych, a to że nie budują potencjału przemysłowego. Nie mają nawet takiej woli. Bo jak określić np 72tyś wojsk Brytyjskich? Nie jestem pewien czy zrealizowali swoje plany zmniejszenia armii lądowej z 76 do 72 tysięcy. USA zwiększyło produkcję amunicji 6-8 razy. A państwa europejskie? No właśnie. Mówi się. cały czas się mówi. Ich zamiary poznacie po czynach. Polityka USA się nie zmienia. Zastanawiam się czy dla nas lepszy był by Tramp czy Biden? Tramp zakończył by wojnę ze stratami terytorium Ukrainy, Ale może dzięki temu te państwo było by silniejsze? Biden będzie ciągnął tą wojnę. Nie widzę szczególnych perspektyw zwycięstwa dla Ukrainy.

    1. LOUT

      Zełenski i Ukraina działają jeszcze tylko dzięki podawanej kroplówce z NATO! Tak Zachód to chce i tak to na razie działa. Krytyka NATO z Twojej strony to też nieporozumienie, przecież mamy 2023 a nie 1939 rok! Dzisiaj liczy się tylko i wyłacznie panowanie w powietrzu i kto tam panuje ten wygrywa! NATO ma tak miażdżącą przewagę nad Rosją w lotnictwie, ze żadnych sił ladowych nie potrzebuje, bo lotnictwo sojuszy zniszczyłoby w razie wojny wszystko rosyjskie doszczętnie! Moze mieć Rosja 5 tys. czołgów, ale nigdy nie dojechałyby za Wislę albo nawet do niej, bo by zostały rozniesione w pył z powietrza!

  5. Jan z Krakowa

    Uzupełniam swój komentarz dot. nauki j.ukraińskiego w II RP, zeby nie było niescisłości. W Warszawie czy Krakowie np. nie, ale w innych wojwództwach Małopolski Wschodniej i Wołyniu -- tak.

  6. Jan z Krakowa

    @Odyseusz. Uzupełniam Twoją odpowiedź Adamowi S. o fakt istotny ale jakoś tu pomijany. W każdej szkole państwowej np. we Lwowie i np. w woj. lwowskim, to jest podstawówkach i gimnazjach, każdy uczeń (Polak, Żyd, Ukrainiec, itd.) oprócz języka polskiego, OBOWIĄZKOWO musiał uczyć się języka ruskiego (czyli ukraińskiego) ze stopniem na świadectwie. Ilkość czasopism, gazet ukraińskich była może nawet wieksza niż W Ukraińskiej Socjalistycznej Republice Radzieckiej. Podobnie organizacje ukraińskie, także gospodarczo - handlowe np. ukraińska spółdzielnia Masłosojuz (w II RP) -- bardzo prężna. Np. Stanisław Lem musiał się uczyć takze j. ruskiego (czyli ukraińskiego).

  7. bezreklam

    Juzef PIsudzki chcial stworzyc panstwo pinadnardowe z buforem Ukrainia I Białrusia przeciwko Rosji. Nie udalo mu sie. Ukraincy poczuli sie oszukni i potem zaczeli podkadac bomby w Warszawie Krakowie. Wywaid tzw "Dwojka" - musial dlugo z tym walczyc. Potem byl Wolyn z koleii. My POlacy naiwni -zacytuje KOrwinna Mikke z wczraj "Z Rosjanami nie mamy właściwie żadnej granicy, oni nie mają do nas pretensji terytorialnych. Co innego Ukraińcy. Dzisiaj są mili, sympatyczni. Tylko jak skończy się wojna, okaże się, że mają wojsko, z którym nie bardzo mają co robić - stwierdził."

    1. bezreklam

      + Kilka ugrupowan Poltycznych ma powazne zastzreznia co do terytrum np Przemysla.. Jak myslicie Warto to rozwazyc obiektwnie czy klapki na oczach lepsze?

    2. Adam S.

      Panie bezreklam, "Juzef" może chciał takie państwo stworzyć, ale nie stworzył. Wraz z Dmowskim stworzył w końcu państwo narodowe, w którym było miejsce na ukraińskie ziemie, ale nie było miejsca dla Ukraińców. Stąd bomby i później Wołyń. A do Polski rosja nigdy nie miała pretensji terytorialnych, rosja zawsze chciała Polskę w całości.

    3. Odyseus

      @Adam S. jeżeli ty Wołyń i Podole nazywasz Ukraińskimi ziemiami to jesteś jakiś z innej planety. Lwów był tak dla przypomnienia 4 miastem KP, RON , RP i II RP oraz centrum kulturalnym Polski i od czasów Bolesława Chrobrego jest Polski a Podole z Kamieńcem Podolskim od czasów Kazimierza Wielkiego , rozmawiamy o czasach gdzie jeszcze nawet nie istniało nawet słowo Ukraina

  8. Rusmongol

    Ja mogę szybko przedstawić historie Polski z Rosją bo kolega bez reklam przedstawił jak to źle było z Ukrainą. Ale krócej napisze wojny, rozbiory, m@rdy, no ale przecież Rosja nie ma do nikogo pretensji terytorialnych. Oni uważają ze wszystko im się należy jeśli tylko mogą to wziąć 😁

  9. Odyseus

    na samym początku tej wojny wszyscy na Ukraińcach postawili krzyżyk, po maratonie Dudy i Morawieckiego po stolicach Europejskich, wszyscy zaczęli się angażować , politycy występować w tv i się lansować jeszcze tymi swoimi buńczucznymi hasłami , że to koniec Rosji , że zbankrutuje , że to jej rozpad itd. no i się wszyscy wpakowali w jedne wielkie G bo tego się nie da wygrać a oni nie mają jak wyjść z tego z twarzą , dlatego jest jak z Pandemią , będzie ciągnięta na siłę aż się ludziom znudzi i zajmą się czymś innym a wtedy znajdzie się na pewno jakiś zastępczy temat i będzie można z tego po cichu wyjść . Rządzą politycy , liczą się tylko głosy i nic więcej , więc czego się spodziewaliście

  10. Rusmongol

    Władimir Putin nazwał dziś Ławrientija Berię, który kierował NKWD w latach 1938-1945 i odpowiadał za masowe represje, "bohaterem", któremu ZSRR zawdzięcza powstanie broni atomowej. Prezydent Rosji nie podał przy tym nazwisk naukowców, którzy pracowali nad projektem atomowym

    1. bezreklam

      "Samolot pasażerski Airbus A300 z 290 osobami na pokładzie został zestrzelony przez amerykański krążownik USS Vincennes24 października 1988" - DOstali medale ; "USS Vincennes powrócił do Stanów Zjednoczonych i wpłynął do San Diego, gdzie załogę krążownika powitano jak bohaterów. Jej członkowie otrzymali medale Combat Action Ribbon, a koordynator ognia por. Scott Lustig został odznaczony Navy Commendation Medal. Sam kmdr Rogers w 1990 dodatkowo otrzymał Legion of Merit „za wyjątkowe zasługi podczas wykonywania obowiązków dowódcy w okresie od kwietnia 1987 do maja 1989 roku”[9].

    2. bezreklam

      jedni nagradzaja swoich bohaterow drudzy swoich czyz nie?

  11. rukmavimana

    Skrzypczaka to już się słuchać ani czytać nie da i tej masy bzdur jak bajdurzy.

  12. Sęk

    Skrzypczak oczywiście swoje informacje czerpie z Konsomolca, jedynego źródła informacji po jakie sięga.

  13. rwd

    Bezpieczeństwo gwarantuje nam NATO a nie Żeleński i jego Ukraina.

    1. Adam S.

      rwd, co innego powiedział Skrzypczak. Gwarancje to jedno, a realna obrona to drugie. Póki co, NATO jest światowym liderem obrony tego, co nie jest atakowane. Ukraina natomiast realnie zmniejszyła o połowę potencjał militarny rosji, zwiększając przez to nasze bezpieczeństwo.

    2. Szczupak

      Rwd. Ty chyba się z choinki urwałeś. NATO przed wojną w Ukrainie gdyby Ruskie weszli na Litwę, Łotwę czy Estonie to by palcem nie kiwnelo a chyba i tak by było z Polską. Jeden taktyczny mały pocisk artyleryjski z uranem i całe NATO by popuściło w spodnie a ty byś był w drodze do Hiszpanii albo uczył jak kiedyś nasi rodzice rosyjskiego. ( NATO pomogło i pomaga powoli patrząc na efekty i skalę wojny- jakby dali od razu Ukrainie co ma teraz wojną była by dawno skończona a ruskie nie byliby na ziemiach Ukrainy sprzed 2014r..

    3. Anonymous

      Szczupak ty to żyjesz w alternatywnej rzeczywistości 🤣🤣🤣

  14. K.

    Czyli Ukraina powinna być gwarantem naszego bezpieczeństwa ? Nie Stany i NATO tylko Ukraina .... Co ten biedny Zelenski robił w tym Wilnie ?

  15. bob.24

    Osamotniona to była Polska w 1939…

  16. SAS

    Osamotniony kraj uzbrojony z zewnątrz na garnuszku miliardów z zewnątrz. Tysiące jednostek sprzętu, setki tysięcy ton amunicji, części, paliw, rakiet, pocisków. Ile to już będzie miliardów $? Koło setki? Pokażcie drugi taki osamotniony kraj na świecie.

    1. Adam S.

      "Tysiące jednostek sprzętu" nie wygra bez ludzi. Żaden kraj na świecie nie zdecydował się wesprzeć MILITARNIE Ukrainy. Ukraińcy walczą SAMI. Tak, to jest osamotnienie.

  17. d'Enghien

    Skrzypczak jak zawsze odleciał w bartosiakowy kosmos.

  18. DIM1

    Niestety, już od około roku odnoszę wrażenie, że tak właśnie jest. A konkretnie od momentu, gdy USA mogły "zgasić" siły rosyjskie, dostarczając Ukrainie od razu - praktycznie około maja 2022 - około 50 wyrzutni Himars. Rozbiłoby to ówcześnie siły rosyjskie dokładnie. Ale USA dostarczyły ich wtedy tylko kiilka. I już wtedy pewnym było), że chodzi o przeciąganie tego konfliktu, a przy tej okazji przezbrojenie jak najliczniejszej grupy krajów, ze standardów dawnego UW i lokalnej produkcji, na zachodnie i głównie amerykańskie typy uzbrojenia. I tu jest biznes na najbliższych, czy raczej na kolejnych iks dziesięcioleci. Jak była niegdyś granica NRD-RFN, wrogość grecko-turecka, izraelsko-arabsko-irańska, koreańsko-koreańska itp itd... Ta historia powtarza się na naszych oczach.

    1. Chyżwar

      Amerykanie robią, co dla nich korzystne. Biden powiedział jasno i wyraźnie, że jego celem jest urządzenie Rosji tak, żeby na długie lata siedziała spokojnie na tyłku. Sprawą dla nas istotną jest, że ta rozgrywka szachów nie odbywa się nad Wisłą. Reszty ci nie napiszę, bo i po co? Tak na marginesie. Popiersie zbrodniarza wojennego Szuchewycza nadal wisi na polskiej szkole we Lwowie.

    2. Adam S.

      DIM1 Możliwości były. Ale Amerykanie za bardzo się bali. Można było nawet wprowadzić wojska USA na Ukrainę i po prostu tam stać, samą swoją obecnością chroniąc miasta i bazy ukraińskie. A oni przed inwazją ewakuowali żołnierzy. USA MA PRAWO przysłać wojsko na zaproszenie Ukraińców, i rosji nic do tego. Ma nawet prawo zestrzeliwać rosyjskie samoloty nad ukraińskim terytorium, za zgodą Ukrainy. Tylko brakło im odwagi. I to jest główny problem. Nie militarny, nie finansowy, a problem woli działania.

    3. Bratek49

      Rzeczywiście możesz mieć rację. Motywacje USA mogą być szersze ale bez wątpienia przedłużenie/grillowanie ruskich jest w interesie USA.

  19. oops

    No to jak tak, to po co nam Wojsko Polskie, po co nam MON, po co nam wreszcie generał Skrzypczak! Jazda, zlikwidujmy WP i MON - i transferujmy budżet MONu bezpośrednio na Ukrainę. Będzie taniej i efektywniej - i będziemy bezpieczni, że hoho!

    1. Szczupak

      A to całkiem niezły i o wiele tańszy sposób na raszystowskie zagrożenie

  20. em6

    Letnie słońce wyraźnie nie wszystkim służy. Zapomniał dodać, że NATO (US) daje z kolei Zelenskiego.

Reklama