Reklama
  • Wiadomości

Wsparcie i modernizacja europejskiego myśliwca. Przyszłość Eurofightera

Konsorcjum Eurofighter zdobyło dwie umowy dotyczące pięcioletniego wsparcia floty eksploatowanych samolotów wielozadaniowych Typhoon, wykorzystywanych w czterech europejskich krajach NATO. Kwoty transakcji nie zostały podane do publicznej wiadomości. 

Fot. MoD UK/Crown Copyright.
Fot. MoD UK/Crown Copyright.

Niemiecki Eurofighter Jagdflugzeug GmbH (w imieniu Airbus Defence and Space, BAE Systems i Leonardo) zawarł pięcioletni kontrakt z NATO Eurofighter & Tornado Management (NETMA) w celu wspierania eksploatacji floty maszyn Eurofighter Typhoon. Eurofighter Jagdflugzeug GmbH zarządza programem w imieniu firm partnerskich  - Eurofighter Airbus Defence and Space w Niemczech i Hiszpanii, BAE Systems w Wielkiej Brytanii i Leonardo we Włoszech.

Kontrakt składa się z dwóch umów. Pierwsza obejmuje podtrzymanie możliwości technologicznych  i zarządzania programem. Druga dotyczy wsparcia  procesu logistycznego zabezpieczenia eksploatacji, naprawy i dostarczania części zamiennych do użytkowanej floty samolotów. W jej ramach przewidziano również zapewnienie zwiększonej dostępności świadczonych usług, ale na korzystnych ekonomicznie warunkach dla poszczególnych krajów.

Wg przedstawicieli NETMA podpisanie tych dwóch umów zapewni spełnienie przez samoloty Eurofighter Typhoon stawianych im wymogów taktyczno- operacyjnych. Mają one również na celu dalsze zwiększanie możliwości samolotu poprzez jego modernizację i dostosowanie do przenoszenia nowych systemów uzbrojenia i wsparcia działań oraz zwiększanie interoperacyjności z innymi systemami walki.

Z kolei przedstawiciele konsorcjum Eurofighter przekazali, że umowy te zapewniają stabilność procesu wsparcia eksploatacji, są też gwarancją dla firm, pozwalającą im na dalsze prowadzenie prac związanych z rozwojem tej konstrukcji.

Licząca sobie już ponad 490 maszyn flota Eurofighter Typhoon (z 599 obecnie zamówionych maszyn) osiągnęła łączny nalot ponad 380 tysięcy godzin. Obecnie samoloty te eksploatuje sześć krajów (Niemcy, Wielka Brytania, Włochy, Hiszpania, Austria, Arabia Saudyjska), zamówiły je też dwa kolejne państwa - Oman i Kuwejt. Realizacja programu generuje ponad 100 000 miejsc pracy w 400 różnych firmach.

Obecne prace modernizacyjne związane są z testami radiolokatora AESA Captor-E, integracją rakiet powietrze-powietrze Meteor (testowany na brytyjskiej maszynie IPA-6), precyzyjnych pocisków manewrujących Storm Shadow (testowany na włoskiej maszynie IPA-2) i precyzyjnych rakiet powietrze-powierzchnia Brimstone II.

Należy przypomnieć, że jeszcze niedawno mówiło się o zamknięciu linii produkcyjnej tego samolotu pomiędzy 2017 a 2018 rokiem. Zamówienie przez Kuwejt 28 maszyn w najnowszym wariancie T3 odsunęło ten proces. Konsorcjum liczy też na odniesienie sukcesu w programach pozyskania nowych maszyn wielozadaniowych, jakie toczą się w Kanadzie i Malezji.

Włoscy i brytyjscy piloci latają na Eurofighterach oraz F-35. Twierdzą oni, że w zadaniach wywalczania przewagi powietrznej ten pierwszy jest lepszą maszyną. Wskazują, że europejski myśliwiec ma korzystniejszy współczynnik ciągu do ciężaru, a przez to większą manewrowość. F-35 lepiej nadaje się do wykonywania precyzyjnych uderzeń na różne cele naziemne, zwłaszcza przy prędkości poddźwiękowej, gdy są one chronione przez warstwową obronę powietrzną (jej przełamywanie ułatwiają własności stealth). Z kolei Eurofighter przenosi więcej uzbrojenia i może poruszać się z naddźwiękową prędkością przelotową (supercruise). F-35 przenosząc uzbrojenie na pylonach podskrzydłowych traci jeden ze swoich największych atutów – właściwości stealth.

Brytyjscy analitycy wskazują, że Royal Air Force – mając możliwość użycia maszyn obydwu typów – będzie wykorzystywać F-35 do wykonywania głębokich uderzeń na dobrze chronione cele, jak również do prowadzenia działań ISR (rozpoznania, nadzoru i wywiadu – w tym obserwacji przestrzeni powietrznej) w warunkach przeciwdziałania OPL przeciwnika. Natomiast zadania powietrze-powietrze będą w pierwszej kolejności wykonywane przez Eurofightery, podobnie jak te misje powietrze-ziemia, które wymagają użycia dużej ilości uzbrojenia. Brytyjczycy zamierzają zintegrować swoje F-35 z kpr Meteor, natomiast Eurofightery mają zyskać możliwość m.in. użycia pocisków Storm Shadow (rażenie celów naziemnych spoza zasięgu oddziaływania przeciwnika).

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama