Wiadomości
Indonezyjska fabryka amunicji w ogniu
Na przedmieściach Dżakarty, w fabryce zajmującej się produkcją amunicji, wybuchł pożar, który doprowadził do kilku eksplozji.
Jak informują media, na chwilę obecną wydaje się że nikt nie zginął i nie został ranny w tym incydencie. Według rzecznika wojska Mohammada Hasana który wypowiedział się do mediów, pożar zaczął się w części zakładu, gdzie przechowywana była amunicja, której skończył się termin przydatności, i najprawdopodobniej przeznaczona była do utylizacji.
Jak miał powiedzieć Hasan, amunicja która przekroczyła swój termin przydatności, zawiera w sobie związki chemiczne które są niestabilne, co mogło być jedną z przyczyn powstania pożaru. Pożar zaczęto gasić kilka godzin po tym gdy się zaczął, wynikało to z faktu że przez kilka godzin, służby nie były wstanie dotrzeć do zakładów.
Czytaj też
Władze rozpoczęły ewakuację mieszkańców okolicznych osiedli, oraz ostrzegły przed podnoszeniem jakichkolwiek obiektów, które mogły zostać rozrzucone po okolicznych terenach w wyniku eksplozji.
michmu
To aby nie stamtąd Czesi mieli kupować ta amunicję dla UA?
Monkey
Ciekawe gdzie ta przeterminowana amunicja miała zostać dostarczona i kto to sabotował? Może była tylko „przeterminowana”?
szczebelek
Dekady mijają, a amunicja jest jak makaron