Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Weekendowy przegląd prasy: Czas na mapę drogową dla Ukrainy; Pies zakładnikiem islamistów

Weekendowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa.

Adam Daniel Rotfeld, Gazeta Wyborcza, Czas na mapę drogową dla Ukrainy- Czas dojrzał, by pod auspicjami Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie zwołać Konferencję Przyjaciół Ukrainy. Jej uczestnicy mogliby, działając wspólnie, ułatwić wypracowanie „mapy drogowej", która doprowadzi Ukrainę do rozwiązania jej własnych problemów. Nie będzie to rozwiązanie zero-jedynkowe, albo-albo; wybór między Unią Europejską a Unią Celną. Może się okazać, że jedno nie wyklucza drugiego (...) Przewodnictwo OBWE jest teraz w rękach Szwajcarów. Ich doświadczenie i wieczysta neutralność mogą przysłużyć się Ukrainie i samej OBWE. Niejeden raz w przeszłości organizacja ta odegrała kluczową rolę w poszukiwaniu wyjścia z sytuacji na pozór bez wyjścia. Tej szansy nie wolno zmarnować.

Pies zakładnikiem islamistów, Gazeta Polska Codziennie- Talibowie upublicznili film z uprowadzonym w grudniu 2013 r. psem tropiącym należącym do brytyjskich służb specjalnych owczarkiem belgijskim. Afgańscy talibowie opublikowali w środę film. Pokazują w nim łupy wojenne, które udało się im przejąć w ostatnim czasie. Oprócz przechwyconej broni pokazują porwanego amerykańskim żołnierzom psa. Owczarek belgijski trzymany jest na łańcuchu. "Pies ma na imię Pułkownik" - mówi na nagraniu jeden z talibów.. "Miał przy sobie latarkę, a na szyi nadajnik GPS" - dodaje, opisując czworonożnego "szpiega". Pies został porwany najprawdopodobniej 23 grudnia ub.r. w Kabulu podczas jednej z akcji sił NATO. Żołnierze używają psów w Afganistanie do tropienia ładunków wybuchowych i narkotyków, a czasami do ratowania ludzi.

Siły Rezerwowe, Gazeta Wyborcza Toruń- Siły rezerwowe 315 ochotników, wśród nich 65 kobiet, którzy zgłosili się do służby w Narodowych Siłach Rezerwowych, złożyło w piątek przysięgę w toruńskim Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia. Od miesiąca poznają tu tajniki pracy w wojsku. Przed nimi m.in. ćwiczenia strzeleckie, instruktaż saperski, zajęcia z obrony przeciwlotniczej. Tak będzie do maja, wtedy wrócą do cywila. Potem raz w roku będą powoływani na szkolenia trwające co najmniej 30 dni. Dostaną za nie wynagrodzenie jak żołnierze zawodowi, zaś ich pracodawcy - rekompensatę. NSR to formacja, która w czasie pokoju będzie wykorzystywana m.in. podczas zwalczania klęsk żywiołowych, akcji poszukiwawczych, ratowania lub ochrony ludności, w działaniach antyterrorystycznych.

Reklama

Komentarze

    Reklama