- Wiadomości
Ukraińskie siły specjalne odbijają Słowiańsk. Separatyści zestrzelili rządowe śmigłowce
Ukraina rozpoczęła operację odbijania Słowiańska powoli przejmując poszczególne fragmenty tego 120-tysięcznego miasta.

Operacja wydaje się być prowadzona w sposób zorganizowany i przemyślany. Po pierwsze, otoczono miasto i zlikwidowano posterunki rozstawione przez separatystów nie dopuszczając by terroryści z niego uciekli i przenieśli się w inne miejsce. To pierwsza lekcja, jaką Ukraina wyciągnęła z dotychczasowych działań.
Po drugie, działania prowadzą prawdopodobnie tylko ukraińskie siły wewnętrzne i wojska specjalne, natomiast wojska lądowe tylko nie dopuszczają, by ktoś z zewnątrz dostał się na miejsce działań.
Po trzecie, odbito już wieżę telewizyjną, co utrudnia przekazywanie obrazu przez separatystów nie tylko do Rosji, ale również do mieszkańców Słowiańska. Rosyjska telewizja próbuje temu "zaradzić" łącząc się bezpośrednio z ludźmi w mieście.
Po czwarte, zaczęto prowadzić wreszcie rozpoznanie sytuacji. Wojsko dostarczyło bowiem śmigłowce, które służą do transportu sił, ale również i przede wszystkim - do rozpoznania sytuacji na ulicach. Jest to o tyle ułatwione, że separatyści dokładnie zaznaczają miejsce swojego pobytu tworząc barykady. Dzięki rozpoznaniu można więc tak zorganizować działania, by obejść posterunki z boków lub od tyłu.
To rozpoznanie jest jednak na tyle słabe, że Ukraińcy prawdopodobnie nie wiedzieli o posiadaniu przez separatystów przenośnych zestawów rakiet przeciwlotniczych. Kosztowało ich to utratę trzech śmigłowców, z których jeden prawdopodobnie został zestrzelony w godzinach porannych. Według nieoficjalnych danych zginęło dwóch pilotów, a jeden ranny dostał się do niewoli. W akcji wzięły udział m.in. śmigłowce Mi-24, a więc helikoptery posiadające opancerzenie utrudniające ich uszkodzenie przez ogień z broni strzeleckiej. Trafiono też śmigłowiec Mi-8 sił wewnętrznych Ukrainy.
Ukraińskie ministerstwo spraw wewnętrznych zaapelowało do mieszkańców, by nie wychodzili z domów, ale podobno są potwierdzone pojedyncze przypadki dołączania się ludności cywilnej do separatystów.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS