Technologie
Twierdza z Charkowa. Ukraiński czołg T-84 Opłot
Charkowskie Biuro Konstrukcji i Budowy Maszyn im. A.A. Morozowa było najbardziej patrzącym w przyszłość środkiem badawczo-rozwojowym zajmującym się projektowaniem czołgów w ZSRR. Także po upadku radzieckiego molocha Biuro kontynuowało tradycje, projektując rozwiązania, które często były unikatowe w skali świata. Wiele z nich zaadaptowano w czołgach z rodziny T-84 Opłot, następcach T-80UD.
W latach 90. XX w. w Charkowskim Biurze Konstrukcji i Budowy Maszyn im. A.A. Morozowa, które przylega do Zakładów im. W.A. Małyszewa, rozpoczęto prace nad dalszym rozwojem i modernizacją czołgu T-80UD. Uznano go za wciąż perspektywiczną konstrukcję, którą da się rozwijać bez potrzeby przeznaczenia nań znacznych środków finansowych. Tymi Ukraina po prostu nie dysponowała.
Rozwój etapami
Projekt modernizacji T-80UD (kod fabryczny Obiekt 478B), rozpoczął się od opracowania dwóch prototypów oznaczonych jako Obiekt 478DU i Obiekt 478DU1. Ten pierwszy był w zasadzie czołgiem T-80UD, ale z zawieszeniem z T-64B i silnikiem 6TD-2 o mocy 1200 KM w miejscu 6TD-1, który generował 1000 KM. Okazało się że zawieszenie dobrze spisuje się w terenie, lecz ostatecznie zostało odrzucone, bowiem na twardych nawierzchniach (choćby na asfalcie) wpadało w nadmierne wibracje. Wszystko ze względu na większą prędkość, z którą poruszał się Obiekt 478DU w porównaniu do T-64B. Ten ostatni jest napędzany silnikiem 5TDF generującym moc 700 KM.
Obiekt 478DU1 również był napędzany silnikiem 6TD-2, ale posiadał standardowe dla czołgów rodziny T-80 zawieszenie. To lepiej spisywało się przy większych prędkościach na twardej nawierzchni. To ten wariant wybrano do dalszych prac, które zakładały implementację rozwiązań z innych projektów do modernizacji T-80UD. Kolejny wariant otrzymał oznaczenie Obiekt 478DU2. Wykorzystywał silnik 6TD-2, ale wymieniono w nim wieżę. Zamiast standardowej dla T-80UD wieży odlewanej zastosowano nową konstrukcję spawaną z płyt walcowanych. Tę wcześniej opracowano w ramach projektu modernizacji T-80UD o kodzie Obiekt 478BK. Wieże te zastosowano w eksportowanych do Pakistanu T-80UD o kodzie Obiekt 478BE-1 a także w opracowanych dla USA wozach Obiekt 478BEM-1 i Obiekt 478BEM-2.
Obiekt 478DU2 był również pierwszym, który otrzymał wojskowe oznaczenie T-84. Kolejnym proponowanym wariantem był Obiekt 478DU3, natomiast szybko zarzucono nad nim prace i nie zbudowano prototypu. Obiekt 478DU4 służył do testowania nowych przekładni, które miały 7 przełożeń do przodu i 3 do tyłu, zwiększyło to prędkość jazdy do przodu do 73 km/h i 32 km/h do tyłu. Obiekt 478DU5 posiadał system klimatyzacji, a także nową, automatyczną przekładnię. Testowano na nim również nowy układ kierowniczy, w którym tradycyjne dźwignie kierownicze zastąpiono wolantem.
Obiekt 478DU6 to kolejny projekt, który nie doczekał się realizacji. Obiekt 478DU7 to oznaczenie prototypu przygotowanego do przetargu prowadzonego przez Malezję. Wóz ten konkurował z rosyjskim T-90S oraz polskim PT-91M. Ostatecznie Malezja zdecydowała się na zakup polskiego czołgu. Powstał również Obiekt 478DU8. Na jego temat źródła nie mówią właściwie nic. Możliwe, że był to prototyp, który wziął udział w przetargu w Grecji.
Budowa Twierdzy
Ostatecznie powstał Obiekt 478DU9, który w roku 1999 został przyjęty na uzbrojenie Sił Zbrojnych Ukrainy jako T-84U Opłot (pol. Twierdza). Wóz znany jest także pod nazwą BM Opłot (pol. Wóz Bojowy Twierdza). Łącznie wyprodukowano zaledwie 10 egzemplarzy. Wóz charakteryzuje się wzmocnionym opancerzeniem w stosunku do T-80UD. Wieża i kadłub spawane są z walcowanych płyt pancernych ze stali wysokiej twardości uzyskiwanej w procesie przetapiania elektrożużlowego. Przednie powierzchnie wieży i kadłuba posiadają zabudowane moduły pancerza specjalnego.
Przednia górna płyta kadłuba pochylona jest pod kątem 68°. Patrząc od zewnątrz do wewnątrz, układ pancerza jest następujący: 55 mm stali pancernej, 35 mm tekstolitu szklanego, 35 mm stali pancernej, 5 mm powietrza, 35 mm tekstolitu szklanego, 50 mm stali pancernej. Łączna grubość tego układu wynosi 215 mm. Uwzględniając kąt nachylenia efektywna grubość wynosi 573,94 mm. Dodatkowo od zewnątrz do przedniego pancerza kadłuba przyspawana jest w odległości około 73 mm dodatkowa płyta pancerna o grubości 25 mm. Ta tworzy zewnętrzną osłonę dla modułów wybuchowego pancerza reaktywnego Nóż z elementami reaktywnymi ChSCzKW-19 i ChSCzKW-34. Tutaj należy jeszcze dodać, że pierwotnie w przednim pancerzu kadłuba miały zostać zastosowane elementy z ceramiki balistycznej, ale z przyczyn finansowych ostatecznie zastosowano tańszy tekstolit szklany.
Burty kadłuba na wysokości przedziału bojowego mają grubość 80 mm. Na wysokości przedziału napędowego wartość ta wynosi 70 mm, natomiast w miejscu, gdzie łączą się z dnem kadłuba i gdzie znajdują się punkty mocowania zawieszenia, mają 20 mm. Dno kadłuba również liczy 20 mm grubości. Tył kadłuba ma grubość 50 mm, strop kadłuba 30 mm, natomiast pokrywa przedziału napędowego ma 20 mm. Burty kadłuba dodatkowo chronią fartuchy boczne wykonane z gumy, do których w przedniej 1/3 długości pojazdu zamocowano moduły wybuchowego pancerza reaktywnego Nóż.
Jarzmo armaty wykonane jest metodą odlewania staliwa. Jego grubość to między 170 mm do około 420 mm. Na prawo i lewo od jarzma znajdują się moduły pancerza specjalnego, na który składają się: zewnętrzne płyty o grubości około 60 mm, moduł pancerza specjalnego (prawdopodobnie grubości około 140 mm) z płytami stalowymi, w których umieszczono komórki wypełnione poliuretanem, 70 mm stali pancernej, 140 mm pancerza specjalnego, 70 mm stali oraz około 100 mm stali pancernej. Cały układ ma zatem grubość około 580 mm. Natomiast biorąc pod uwagę jego nachylenie względem osi wzdłużnej wieży, grubość efektywna przy trafieniu na wprost prawdopodobnie wynosi około 700-800 mm. Należy tutaj zaznaczyć, że eksperymentowano również z elementami z ceramiki balistycznej w pancerzu wieży. Jednak także tu z przyczyn finansowych zdecydowano się na tańsze rozwiązanie w postaci komórek wypełnionych poliuretanem.
Burty wieży mają grubość 80 mm, natomiast tył wieży liczy około 50 mm, a strop około 45 mm. Wieżę w przedniej części oraz częściowo na stropie chronią także moduły wybuchowego pancerza reaktywnego Nóż.
Wóz uzbrojony jest w 125 mm gładkolufową armatę KBA-3, czyli ukraińską wersję radzieckiej 2A46M-1. Amunicja jest dzielona na pocisk i ładunek miotający. Zapas amunicji wynosi 28 naboi w magazynie mechanizmu ładowania 6EC43-2S. Ponadto, wewnątrz przedziału załogi w kadłubie i wieży przechowywanych jest 12 nabojów. Z armatą sprzężony jest uniwersalny karabin maszynowy KT-7,62 kalibru 7,62 mm z zapasem 1250 naboi 7,62 x 54 mmR. Natomiast na wieży znajduje się zamocowane do włazu dowódcy, w pełni stabilizowane zdalnie sterowane stanowisko karabinu maszynowego 6EC29M z wielkokalibrowym karabinem maszynowym KT-12,7 kalibru 12,7 mm z zapasem około 300 naboi 12,7 x 108 mm.
Działonowy dysponuje systemem kierowania ogniem 1A43U Ros. Składają się nań dzienny celownik-dalmierz laserowy 1G46M Promin oraz nocny przyrząd celowniczy T01-K01ER Buran-E (względnie termowizyjny wariant Buran-Catherine-E) lub termowizyjny przyrząd celowniczy PTT-2 tudzież PTT-4. System kierowania ogniem wykorzystuje komputer balistyczny 1W528-2 oraz system stabilizacji uzbrojenia głównego i systemu wieżowego 2E42M. Dowódca dysponuje przyrządem obserwacyjno-celowniczym PNK-5 Agat-SM z dzienno-nocnym przyrządem celowniczym z dalmierzem laserowym TKN-5. Z lewej strony znajduje się celownik PZU-7 do wielkokalibrowego karabinu maszynowego.
Dodatkowe wyposażenie czołgu stanowią: pomocnicza jednostka prądotwórcza EA-8A generująca moc 8kW oraz system aktywnej obrony pojazdu Warta, który jest ukraińskim wariantem rosyjskiego zestawu TSzU-1-7 Sztora-1. System współpracuje z dwiema wyrzutniami granatów dymnych systemu 902 Tucza kalibru 81 mm. Każda taka wyrzutnia posiada po 6 luf, czyli łącznie jest ich 12.
Nie ukończono prac nad dalszym rozwojem czołgu. Kolejna wersja rozwojowa otrzymała oznaczenie Obiekt 478DU9-1. Formalnie przyjęta została pod nazwą BM Opłot-M. Wóz ten przede wszystkim charakteryzuje się podniesionym poziomem osłony balistycznej poprzez zastosowanie nowego wybuchowego pancerza reaktywnego Duplet (wariantu rozwojowego wspomnianego Noża) poprzez zastosowanie co najmniej dwóch warstw elementów reaktywnych ChSCzKW-19/34.
Aby zachować dotychczasowe gabaryty pancerza przedniego, konstruktorzy zmuszeni byli zastąpić jedną z warstw z tekstolitu szklanego modułami wybuchowego pancerza reaktywnego. Układ pancerza wygląda więc następująco: 20 mm stali pancernej, 30 mm komora na elementy reaktywne ChSCzKW-34, 30 mm stali pancernej, 30 mm komora na elementy reaktywne ChSCzKW-34, 50 mm stali pancernej, 5 mm powietrza, 35 mm tekstolitu szklanego, 50 mm stali pancernej. Łącznie więc układ ma około 260 mm grubości. Biorąc pod uwagę niezmieniony kąt nachylenia wynoszący 68° grubość efektywna wynosi około 667,37 mm.
Pozostałe opancerzenie zasadnicze pozostało bez zmian. Jedynie z przodu wieży doczepiono masywne moduły wybuchowego pancerza reaktywnego Duplet, które mają do czterech warstw elementów reaktywnych ChSCzKW-34. Podobne moduły zainstalowano także na burtach kadłuba. Kolejną zmianą jest także instalacja nowego panoramicznego przyrządu obserwacyjno-celowniczego PNK-6 dla dowódcy, który posiada kanał dzienny, kanał termowizyjny oraz dalmierz laserowy. Przyrząd PNK-6 jest sprzężony z zainstalowanym w tylnej części wieży, na prawo od włazu dowódcy, zdalnie sterowanym modułem uzbrojenia z karabinem maszynowym KT-12,7.
Ponadto, zmodernizowano także elektronikę czołgu. Do 2022 r. ukraińskiemu ministerstwu obrony udało się kupić i dostarczyć zaledwie 3 takie czołgi na potrzeby Sił Zbrojnych Ukrainy. Zbudowano i dostarczono także pojedynczy czołg, którego odbiorcą były Stany Zjednoczone. Maszynę zakupiono na potrzeby badań. Natomiast dla Tajlandii w latach 2014-2018 dostarczono 49 czołgów w wersji Obiekt 478DU9-T.
Planowane były także dwie kolejne wersje czołgu. Pierwsza, oznaczona jako Obiekt 478DU10, prawdopodobnie miała być modernizacją wozów Obiekt 478DU9 z elementami wykorzystanymi w Obiekcie 478DU9-1. Ostatnim planowanym wariantem był Obiekt 478DU11. Program miał na celu zastąpienie wszystkich elementów produkowanych w Rosji podzespołami ukraińskimi. Wozy te zostały przyjęte do służby jako BM Opłot-2M, lecz najprawdopodobniej udało się wyprodukować tylko jeden egzemplarz.
Niepewna przyszłość
Czołg z pewnością miał potencjał. Ponadto, T-84U Opłot sprawdził się bojowo. Jednak błędy ze strony rządów Ukrainy, chroniczne niedofinansowanie, jak i korupcja doprowadziły do tego, że na potrzeby Sił Zbrojnych Ukrainy wyprodukowano zaledwie garstkę pojazdów.
Czy istnieje szana na wznowienie produkcji tych czołgów w przyszłości? Trudno powiedzieć. Nie sposób określić, w jakim stopniu zniszczone są zakłady im. Małyszewa w Charkowie. Można założyć, że biuro konstrukcyjne im. Morozowa wraz z inżynierami oraz archiwami zostało ewakuowane na zachód kraju lub za granicę.
Jednak odtworzenie potencjału zakładu, zakup specjalistycznych maszyn oraz znalezienie i wyszkolenie personelu, który ten sprzęt miałby produkować, będzie bardzo trudnym do przezwyciężenia wyzwaniem dla Ukrainy, a także bardzo kosztownym, biorąc pod uwagę potrzeby związane z odbudową kraju.
Borkow
.....................................Wozy te zostały przyjęte do służby jako BM Opłot-2M, lecz najprawdopodobniej udało się wyprodukować tylko jeden egzemplarz........................................................................................................................... O tym czołgu w jednym egzemlarzu też był film. Zrobili go pracownicy tej fabryki czołgow w Charkowie. Według tych pracowników ten czołg został wyprodukowany aby dyrekcja mogła dostać roczne nagrody.... i przez cały rok wyprodukowano tylko ten jeden czołg. To chyba było w 2021 roku.
Borkow
Pamiętam film na YT gdzie ukrainscy czolgisci mowili o zawodach NATO na których byli z Opłotami i zajeli ostatnie miejsce. Mowili na tym filmie że lepszy by był T-64. Zresztą ukraina miała raptem coś z 17 sztuk tego super czołgu, akurat tyle ile trzeba na defiladę. A Tajlandi która kupiła 40 czołgów ukraincy produkowali je ponad 10 lat.
Ein
To chyba zamknięty rozdział, choć szanse są nie-zerowe, w końcu może się okazać, że zamiast Zachodu będzie "finlandyzacja". Kloaka nie ma szans odzyskać Ukrainy po takiej wojnie, za dużo się zadziało, to jest nie do przejścia. Zachód jak zwykle wystawi sojusznika do wiatru. No i skazana na jakąś szarą strefę UA będzie musiała sama sobie radzić, często w warunkach narzuconych przez innych obostrzeń. Także gdyby taki fatalny scenariusz dla nich się zadział, a jest to bardzo prawdopodobne geopolitycznie teraz, to wtedy ewentualnie Opłot wróci, też pewnie w jakiś mikroskopijnych seriach i takie to będzie kontynuowanie. A to scenariusz, dla Twierdzy, najkorzystniejszy. Bo imo nic z tego nie będzie.