Reklama

Technologie

Test zmodernizowanego Patriota

Fot. Officer Candidate Sebastian Apel, Air Defence Missile Group 24
Fot. Officer Candidate Sebastian Apel, Air Defence Missile Group 24

Koncern Raytheon poinformował o przeprowadzeniu próby zestawu przeciwlotniczego i przeciwrakietowego Patriot w wersji PDB-8. W trakcie testu wykorzystano dwa pociski przechwytujące typu PAC-3 CRI koncernu Lockheed Martin.

Według komunikatu Raytheon zakres próby obejmował wystrzelenie przez żołnierzy US Army dwóch pocisków przechwytujących systemu Patriot przeciwko dwóm taktycznym pociskom balistycznym, przy użyciu zestawu Patriot zmodernizowanego do standardu PDB-8. Próba przebiegła pomyślnie, i była obserwowana przez delegacje z ośmiu państw.

Z kolei koncern Lockheed Martin podał, że w trakcie testu wystrzelono dwa pociski PAC-3 CRI (Cost Reduction Initiative), które z powodzeniem przechywciły oba cele balistyczne. Pociski PAC-3 CRI stanowią obecnie podstawowe uzbrojenie zestawów Patriot PAC-3, na ich podstawie opracowano bardziej zaawansowane PAC-3 MSE, planowane do wprowadzenia między innymi w polskim zestawie Wisła.

Raytheon przypomina, że Patriot w wariancie PDB-8 charakteryzuje się m.in. zwiększonymi możliwościami wykrywania i śledzenia celów powietrznych przez radar (dzięki zastosowaniu cyfrowego procesora stacji radiolokacyjnej RDP), i ulepszoną zdolnością identyfikacji swój-obcy. Dysponuje też udoskonalonymi systemami komputerowymi (Fire Solution Computer i Weapons Control Computer).

Nowa wersja Patriota jest dostosowana do lepszego wykorzystania pocisków przeciwrakietowych PAC-3 MSE. Oprócz wymienionych w komunikacie usprawnień, posiada też np. nowe interfejsy Modern Man Station. Raytheon zapewnia, że PDB-8 znajdzie się w służbie armii USA i innych partnerów zagranicznych do końca tego roku.

Według dostępnych informacji wybrane jednostki wojsk lądowych USA zostały już jednak przezbrojone w system w wariancie PDB-8. Chodzi przede wszystkim o elementy 35 Air Defense Artillery Brigade bazujące w Korei Południowej, jak i jeden z batalionów Patriot stacjonujący w Fort Bliss.

Patrioty w wariancie PDB-8 zachowują na razie istniejący radar i strukturę dowodzenia. Najprawdopodobniej jednak to zestawy tej wersji będą seryjnie integrowane z nowym, modułowym systemem zarządzania obroną powietrzną IBCS, gdy będzie on wprowadzony.

Polska już w ramach pierwszego etapu programu Wisła zamierza od początku pozyskać baterie Patriot zintegrowane z IBCS. Według wcześniejszych deklaracji MON stosowna umowa międzyrządowa może zostać podpisana jeszcze w marcu.

Reklama
Reklama

Komentarze (23)

  1. BUBA

    No cóż Polska podporządkuje swoje systemy OPL broniące kraju strukturze nadrzędnej - systemom amerykańskim. Problem jest tylko jeden - zarówno amunicja do samolotów jak i do podstawowych systemów OPL i artylerii rakietowa dalekiego zasięgu jak i obieg informacji - IBCN - będzie głównie pod kontrolą USA i tym samym Izraela... Pełna obrona Polski będzie oddana w ręce bardzo stabilnego sojusznika jak widać...USA..a jak będziemy się gniewali to skończymy jak Iran albo jeszcze gorzej.

    1. Fred

      sami tego nie wyprodukujemy, musimy korzystać z rozwiązań zagranicznych

    2. BUBA

      Zgoda, ale nie mówi się przed zakończeniem wszystkich rozmów z oferentami co się kupi bo nagle cena idzie w kosmos -to raz. Dwa-system obecnie kupowany nie spełnia żadnych wymogów poza IBCN które nie jest ukończone więc dostaniemy pierwszą wersję obarczona błędami. Trzy - pierwsza transza Patriotów nie ma tyle amunicji by zapewnić odpowiedni zapas dla dwóch baterii...i podstawowa najlepsza amunicja nie będzie produkowana w kraju co oznacza że decyduje USA czy się obronimy czy nie. Za 200 PAC-3 MSE można by wyprodukować lub kupić około 400/500 pocisków Aster Block-30 naprowadzanych metoda Hit to Kill. A to oznacza że zestrzelimy mniej celów Patriotem PAC-3+ niż systemem SAMP/T MBDA...ale kto głupiemu i bogatemu zabroni szaleć...

    3. Davien

      Po pierwsze Aster 30 nie jest hit-to kill, zwalcza balistyczne o zasięgu do całych 100km czyli żadnych balistycznych jakie ma Rosja. Wersja zwalczajaca balistyczne do 1000km jeszcze nie powstała a i tak ma gorsze możliwości od PAC-3MSE . Zasieg SAMP/T jest znacznie mniejszy niz Patriota-całe 90km przeciwko samolotom vs min 120 dla Patriota. To wszystko oznacza że SAMP/T dla nas jest znacznie mniej przydatny od Patriota , no ale....

  2. halny

    Do bani ta modernizacja, co to za zestaw jak kontener z rakietami trzeba ustawiać sektorowo, dalej S400 jest klasą samą w sobie bo z pionowego startu można lecieć w każdą stronę a z pochylonego tylko w kącie 90 stopni a już na 100% nie w stronę przeciwną do pochylenia. Rosja z S400 dalej górą, a S500 w produkcji .....

    1. Rex

      A S400 już coś zestrzelił poza testami? ... NIE

    2. BUBA

      Nie, ale testy rosyjskich systemów antybalistycznych są znacznie bardziej rygorystyczne - aż do przeciążenia systemu. \"Początek lat 50. był okresem burzliwego rozwoju broni rakietowej, a w tym także rakiet ziemia-ziemia z głowicami atomowymi. Upowszechnianie się takiej broni w arsenałach supermocarstw powodowało powstanie jakościowo nowej sytuacji: nawet pojedyncze trafienia taktycznych pocisków rakietowych w rejony koncentracji wojsk, przeprawy, węzły komunikacyjne mogły zmienić losy całych operacji. Wobec broni atomowej traciła na znaczeniu liczebna przewaga w zakresie broni konwencjonalnej i zachodziła potrzeba radykalnego modyfikowania doktryn. W miarę przyrostu ilościowego głowic atomowych obie strony potencjalnego konfliktu zwiększały w swoich planach ilość uderzeń atomowych niezbędnych dla zapewnienia powodzenia natarcia lub trwałości obrony. W latach 60. działania zaczepne na szczeblu armii (pas o szerokości ok. 100 km) miały wymagać jednorazowego użycia ok. 50 głowic, obrona prawie tylu samo. Nieco później w pasie działania frontu w trakcie jednej operacji przewidywano użycie przez tylko jedną ze stron ponad 600 ładunków atomowych! T rudno więc dziwić się, że poszukiwano sposobu zmniejszenia skuteczności ataków jądrowych przeciwnika zarówno sposobami pasywnymi, czyli przez zwiększanie odporności własnego uzbrojenia i zabezpieczenia siły żywej, jak i aktywnymi, czyli poprzez zwalczanie nosicieli broni atomowej. Relatywnie łatwo było podnosić skuteczność obrony przed bronią atomową, przenoszoną przez samoloty . Ich zwalczaniem mogły zajmować się myśliwce oraz coraz powszechniej stosowane rakiety plot. Znacznie trudniej było natomiast przeciwdziałać użyciu głowic jądrowych przenoszonych przez rakiety taktyczne i taktyczno-operacyjne, których było coraz więcej (w drugiej poł. lat 60. Rosjanie szacowali zasoby przeciwnika na ponad 25 tysięcy rakiet o zasięgu od 50 do prawie 1000 km, z tego ok. 800 z oddzielającymi się głowicami). Jedyną nadzieją wydawało się niszczenie ich jeszcze przed odpaleniem i takie właśnie działania miały w planach strategicznych najwyższy priorytet.\" Wymogi z lat 60 w ZSRR na kompleks antybalistyczny: \"Spośród środków plot. wojsk lądowych największe nadzieje rokował system 3M8 Krug, którego osiągi trzeba jednak było istotnie poprawić. W tym celu opracowano udoskonaloną rakietę 3M10, zaopatrzoną w stosunkowo precyzyjny radiolokator samonaprowadzania na końcowym odcinku trajektorii, pochodzący z nowszej i mniejszej rakiety 3M9 kompleksu Kub. Obliczenia teoretyczne, potwierdzone próbami poligonowymi wykazały, że, wbrew opiniom licznych sceptyków, zmodernizowany kompleks może zwalczać taktyczne rakiety balistyczne pierwszego pokolenia w rodzaju Honest John, chociaż prawdopodobieństwo zniszczenia przezeń takich celów nie jest wysokie. Zestaw Krug, nawet z udoskonaloną rakietą miał jednak jako środek obrony przeciwrakietowej kilka istotnych wad. Jego zasięg był ledwie wystarczający do przechwytywania rakiet taktycznych, a największą wadą była jednokanałowość - dywizjon mógł równocześnie zwalczać tylko jeden cel. W przypadku stosunkowo powolnych samolotów nie było to czynnikiem dyskwalifikującym - spora prędkość i zasięg rakiet umożliwiały rażenie kolejno kilku samolotów, zanim te znajdą się nad bronionym rejonem. W przypadku celów w postaci rakiet było to jednak nieosiągalne. Dla przyszłych uniwersalnych rakiet przeciwlotniczych-przeciwpocisków wojsk lądowych sprecyzowano w podsumowaniu programu Binom cały szereg ogólnych wymagań, uznając przy tym za celowe opracowanie rakiet dwóch rodzajów: mniejszej (typu \"B,,) o zasięgu do 50 km i masie do 300 kg oraz większej (typu \"A \") o masie do 3000 kg i zasięgu 150 km. Pierwsza miałaby służyć głównie do zwalczania samolotów oraz rakiet taktycznych o zasięgu ok. 150 km i stosunkowo płaskim torze lotu, a druga do rażenia pocisków taktyczno-operacyjnych i kierowanych rakiet powietrze-ziemia w rodzaju amerykańskiej AGM-69 SRAM. Od obu kompleksów wymagano wielokanałowości, zdolności do wykrywania i śledzenia celów o rozmiarach głowic rakiet, a na dodatek wysokiej ruchliwości i nadzwyczaj krótkiego czasu reakcji rzędu 10-15 s.\" Czyżby Patriot PL z dwoma rodzajami pocisków 50 lat wcześniej? \"W 1965 r. zainicjowano program, mający na celu określenie wymagań technicznych dla uniwersalnego kompleksu przeciwlotniczo-przeciwrakietowego, który otrzymał nazwę kodową Prizma. Zadanie to otrzymało NII-20 pod kierunkiem W. Swistowa. Wybrana przez niego koncepcja przewidywała stworzenie kompleksu 2-3 kanałowego z rakietami dwóch typów: naprowadzaną metodą kombinowaną (komendowo-półaktywnie) o masie 5- 7 t i przeznaczoną głównie do zwalczania rakiet balistycznych oraz naprowadzaną komendowo o masie 3 t do zwalczania samolotów. Była to forma urealnienia osiągów rakiet proponowanych w NIR Binom. Do nowatorskich elementów Prizmy należało zastosowanie radiolokatora wykrywania i śledzenia celów ze ścianową anteną. Równocześnie kontynuowano prace nad modernizacją zestawu Krug, dla nadania mu cech przeciwrakietowych, a równolegle w zespole A.Potapowa opracowywano nowy pocisk z silnikiem strumieniowym o jeszcze wyższych osiągach. Dalsze prace nad Prizmą zostały wstrzymane, gdyż firma Ałmaz, opracowująca systemy rakietowe dla wojsk obrony powietrznej, zaproponowała stworzenie kompleksu S-500U: wielokanałowego, z rakietą o zasięgu 70 km. Był on proponowany jako uniwersalny dla wojsk OPK, wojsk lądowych i marynarki, ale tylko wojska lądowe żądały zapewnienia zwalczania za jego pomocą rakiet przeciwnika. Wstępne analizy wykazały, że osiągnięcie tego celu z pomocą rakiet Ałmaza jest nierealne, a firma nie chciała zaczynać prac od nowa. Dlatego decyzja o uruchomieniu programu została poprzedzona burzliwymi sporami i debatami, w rezultacie których w postanowieniu KC i Rady Ministrów z 27 maja 1969 r. znalazły się oddzielne wytyczne co do rakiet i systemów radiolokacyjnych dla wojsk lądowych, choć zachowano wspólne oznaczenie S-300. Opracowanie jego wersji przeciwlotniczo-przeciwrakietowej pod nazwą S-300W zlecono NIEMI - Naukowo Badawczemu Instytutowi Elektromechanicznemu (byłemu NII-20) kierowanemu przez Wieniamina Jefremowa. Głównym konstruktorem nowego systemu został W. Jepifanow.\" Teraz orientujesz się jak Polska jest głęboko w tyle za S-400...i Patriot NG również. Po prostu polski program Patriot PL/Wisła to żenada....

    3. Davien

      Oj panie BUBA jak zwykle tekst ściana ale zupełnie nie na temat:) Jak widac ponownie pokazałęś że masz zerowe wiadomości wiec parę sprostowań:) S-400 jest modernizacją systemu S-300P (pierwotna nazwa S-300PMU3) i z S-300W nie ma nic wspólnego. S-300P i S-300W poza nazwa nic praktycznie nie łaczy, inne są rakiety, radary, centra dowodzenia wiec panieBUBA.... Następca S-300W jest system S-500 Prometeusz. A co do mozliwości antybalistycznych S-400 to maks. zasieg zwalczania wynosi 60km i moze zwalczać balistyczne o zasiegu do 3000km więc ustepuje Patriotowi nawet w obecnej formie zwłąszcza ze nie posiada pocisków hit to kill tylko mało skuteczne w tych zadaniach efektory z głowicą odłamkowa. Testy antybalistyczne S-300 i S-400 nie były prowadzone na realnych pociskach balistycznych w przeciwieństwie do Patriota a sam system nigdy sie nie wykazał że potrafi w warunkach bojowych zestrzelić jakąkolwiek rakietę, Patriot był testowany na celach HERA czyli Minuteman II z głowicą od PershingaI II i nieraz juz udowodnił ze potrafi zestrzeliwać rakiety. Teraz panie BUBA mam nadzieję ze orientujesz sie jak S-400 ustepuje systemowi Patriot. Pozdrawiam.

  3. BUBA

    Czyli to nie tak że w 2016 radiolokator był gotowy bo mamy 2018 a odbywają się nadal testy niezmodernizowaneo o anteny AESA AN/MPQ-65 a jedynie Patriot w wersji PDB-8 mające na celu prawdopodobnie poprawić celność zestawu (Prace nad Fire Solution Computer i Weapons Control Computer). Nie ma strzelań z pomocą zmodernizowanego radiolokatora AN/MPQ-65 AESA...

    1. Davien

      Panie BUBA modernizacja AN/MPQ-65 to tylko jedna z propozycji radaru dla patriota, inna czyli radar NG jest juz gotowa , ale jak zwykle nie wiedziałęś o tym:)

    2. Raf

      Zanczy nowy radar juz przetestowany, po strzelaniach i gotowy do produkcji?

    3. To tyle...

      Zgadza się, jest po testach i czeka na decyzję o rozpoczęciu produkcji seryjnej. Wszystko zależy od decyzji Pentagonu czy zostanie wybrany w ramach programu LTAMDS.

  4. Dyktatorek

    Wszystko wskazuje na to...że umowa na zakup Patriotów przez Polskę w marcu nie zostanie podpisana !!!..na dzień dzisiejszy dzięki rządowi Pis Polska jest skompromitowana na arenie międzynarodowej...i mamy niepisane embargo na nowoczesną broń z USA

    1. Radi

      Błagam, litości............. Chociaż tutaj darujmy sobie te bzdury a\"la polski sejm. PS. Swoją drogą afera rozkręca przez mającego zarzuty korupcyjne premiera pewnego kraju doprowadza do takiego finału - słabo widzę te nasze gwarancje bezpieczeństwa.

    2. Extern

      Jeśli to byłaby prawda co piszesz to byłoby to dla nas straszne tak się zawieść na kraju o którym myślimy że jest gotowy narazić własne bezpieczeństwo w naszej obronie.

    3. mati007

      hej dyktatorek, Trump wyraźnie powiedział na początku swojej prezydentury: AMERICA FIRST. Patrioty to kontrakt na 30 mld zł, wg mnie to będzie więcej (prędzej jakieś 10 mld usd), to są tysiące miejsc pracy w USA przez kilkadziesiąt lat, kaczor każe dla Trybunału Konstytucyjnego wydać orzeczenie, że coś tam w tej ustawie o IPN trzeba poprawić, dodadzą jakiś artykuł i z żydami będzie jak dawniej. to te antypolskie lewackie media cały czas trąbią, że Polska słabnie, gdy jest dokładnie na odwrót, ja czuję, że powoli wstajemy z kolan i zagranica zaczyna się z nami liczyć, przynajmniej w sprawach gospodarczych, bo Polska to jeden z największych krajów w UE i na świecie.

  5. Mamy super radary polskie i pewne.

    Prawda jest taka ze amerykanie sa przeazeni i sami juz sie motaja jak wyjdzie jeszcze raz ze pudło to sa spaleni wizerunkowo. Nowe pociski nabierają tempa a tarcza nienadoza bo pocisk zapierdziela a komputer mysli. Poza tym kongres juz pozwolił na sprzedarz a resta to kwestia spółki.

    1. vvv

      o czym ty piszesz?

  6. lalpo

    elegancko

  7. Rebe

    Ciągle tylko zamierzamy, zamierzamy i dalej nikt nie wie dokąd zmierzamy.

    1. Roberto

      Zmierzamy i zmierzamy do \'\'PRAWDY\'\' chyba slyszysz to kazdego 10 kazdego miesiaca :)

  8. Davien

    CYTAT -------- (dzięki zastosowaniu cyfrowego procesora stacji radiolokacyjnej RDP), i ulepszoną zdolnością identyfikacji swój-obcy. Dysponuje też udoskonalonymi systemami komputerowymi (Fire Solution Computer i Weapons Control Computer). oraz Oprócz wymienionych w komunikacie usprawnień, posiada też np. nowe interfejsy Modern Man Station. Raytheon zapewnia ////// A wystarczyło iść do sklepu RTV ---- tam zakupić Nowy laptop lenowo z Microsoft i sprawa rozwiązana . Ale się szczycą - na wschodzie w jeden dzień takie cuda montują !

    1. Alladyn

      Nie masz kolego zielonego pojęcia o tym co piszesz , zastanawia mnie zawsze po co zajmują głos , w takiej dyskusji ludzie którzy nie znają się na tym co piszą ? bo wszystkim wszystko wolno? Bzdura

  9. Willgraf

    kto z komentujących i zachwycających się systemem PATRIOT ma jakieś pojęcie o Wojskach Przeciwlotniczych ??? o OPL ??? czym wy się podniecacie systemem który jest starym kapciem ze skutecznością 20-30%.... Mam nadziej ,że Polska nie zrealizuje umowy na zestawy Patriot bo to wtopa na miliardy USD, należy współpracować z MBDA w sprawie Narwi oraz rozmawiać o najnowszych rakietach Aster dla Wisły, żadnych zabawek made in USA

    1. vvv

      jakie 20-30? mowisz o pierwszych wersjach patriota a skutecznosc realna byla 80-90%. W Jemenie saudowie zestrzelili juz ponad 300 rakiet i rakiet balistycznych starszymi wersjami Patriotów strzelajac glownie pac-2 GEMT a od niedawna maja na wyposazeniu pac-3 oraz pac-3mse. pac-3mse to najnowoczesnijesza rakieta przeciwbalistyczna sredniego zasiegu dzialajaca na zasadzie hit to kill.

    2. Davien

      No panie Willgraf ale to akurat pan nie ma zadnego pojecia o OPL podobnie zreszta jak o innych tematach na które sie wypowiada.

    3. Rafal

      80-90%? spadlem z krzesla, jaka byla skutecznosc Partiotow w wojnie z Irakiem? 300 rakiet zestrzelili Saudowie? to chyba do 2025r poki co to do konca 2017 bylo ich chyba 100+. I to nie zawsze skutecznie strzelaja, 5 rakiet wystrzelonch na Rijadem i wyglada na to, ze zadna nie trafila a \"Scud\" sie poprostu w powietrzu rozlecial a nie zostal zestrzelony.

  10. elans

    Jakoś tak brak zainteresowania Paryjowem ( z wyjątkiem Polski, chociaż jakieś sankcje USA ma nałożyć na biało- czerwoną ) a więc trzeba podnieść prestiż jakimś pseudoremontem systemu aby znaleźli się odborcy bo coś ludzie uciekają do S-400...

    1. Gde

      To dlaczego Szwedzi wybrali ten system?

    2. Falkon60

      Wedlug naszych specjalistow od rakiet wszyscy sa glupi Japonczycy niemcy korea poludniowa i jescze kilka panstw No i biora Patrioty a to przeciez wedlug tych domoroslych pseudo znawvow zlom Szwedzi tez sa glupi i sie nie znaja Szlak mnie trafia jak czytam te kretynskie wypowiedzi

    3. Davien

      Tia tak uciekaja że Turcja która chciała na tym S-400 budować swoją OPL stwierdziłą ze nigdy więcej i poszli do EUROSAM-a oraz proszą USA o Patrioty:)

  11. $$

    Niech kupują ale pewne kluczowe elementy muszą być spolonizowane

    1. vvv

      a mamy jakies zamienniki 1-1 oraz kto zaplaci za integracje januszowej technlogii?

  12. Adam

    USA nie podpszą umowy międzyrządowej z Polską ani w marcu ani w kwietniu, jeśli PIS nie wycofa ustawy o IPN.

    1. Realista

      I bardzo dobrze,kasa zostanie bo i tak tej wojenki nie wygramy a na sojusze nie ma co liczyć.

  13. magazynier

    Zostaje alternatywa, nowsza o 30 lat.

  14. rolo

    jak usa nie będzie chciało kasy za patrioty to mmba czeka z SAMP/T

  15. Polski chłopak

    Czy była delegacja z Polski?

  16. Umpapa

    To jeszcze nie podpisali tego? No to żeby nie okazało się że nic nie podpiszą. Będzie sukces programu Wisła

  17. Tajna Polska

    Cool ! Bardzo dobra informacja !

  18. Jak na to wszystko wskazuje

    Nie dla nas ci on, nie dla nas.

  19. Lucjan 4

    Marzec ale chyba 2021 r. z tego co widać i słychać na szczeblu rządowym ...

  20. Krzysztof

    Na pewno umowa o zakupie przez Polskę zestawów PATRIOT nie zostanie podpisana w marcu ani w kwietniu. Chyba, że PIS wycofa się z ustawy o IPN.

  21. asx

    To PBD-8 jeszcze nie jest operacyjne ? A to Raytheon właśnie. Na IBCS poczekamy trochę.

  22. Grzyb

    O tym czy umowa zostanie podpisana zadecyduje Kneset.

  23. lola

    Brawo dla producenta tego systemu !!!