Reklama

Technologie

Brytyjskie lotniskowce staną się „dronowcami”?

Autor. HMS Prince of Wales/Twitter

Marynarka Wojenna Wielkiej Brytanii poważnie rozważa przebudowę swoich nowych lotniskowców typu Queen Elizabeth, tak aby mogły przenosić nie tylko samoloty krótkiego startu i pionowego lądowania oraz śmigłowce, ale także szeroką gamę załogowych i bezzałogowych statków powietrznych różnych klas. Może doprowadzić to do radykalnego zwiększenia możliwości tych prestiżowych, jednak nadal niedoinwestowanych, okrętów.

Reklama

Nowe brytyjskie lotniskowce powstały w dwóch egzemplarzach (HMS Queen Elizabeth i HMS Prince of Wales) w latach 2009-2017 i były to jednostki bardzo nowoczesne. Były też znacznie większe (65 000), niż wycofane ostatecznie w 2014 roku „budżetowe" jednostki typu Invincible (wyporność 22 000 ton), co wiązało się z licznymi komentarzami na temat tego jak te okręty, w połączeniu z nowego typu niszczycielami, fregatami i okrętami podwodnymi, doprowadzą do przewrócenia Royal Navy przynajmniej części jej dawnego znaczenia. Inni wskazywali jednak, że na jednostki te wydane zostaną sumy niewspółmiernie duże (szacowany koszt to 7,6 mld GBP za obydwa po kursie z 2019 roku) w stosunku do ich użyteczności, w dodatku, w czasie kiedy brakuje pieniędzy na bardziej palące potrzeby w Siłach Zbrojnych. Rzeczywiście za wyjątkiem USA i od niedawna Chin nikt nie budował i w zasadzie nie buduje równie ambitnych okrętów lotniczych.

Jeśli jesteś przedstawicielem wybranych instytucji zajmujących się bezpieczeństwem Państwa przysługuje Ci 100% zniżki!
Aby uzyskać zniżkę załóż darmowe konto w serwisie Defence24.pl używając służbowego adresu e-mail. Po jego potwierdzeniu, jeśli przysługuje Tobie zniżka, uzyskasz dostęp do wszystkich treści na platformie bezpłatnie.

Reklama
Reklama