Reklama

Technologie

Błaszczak: umowa na Wisłę do końca pierwszego kwartału 2018 r. Warunki uzgodnione

Jesteśmy na dobrej drodze, by podpisać umowę w programie Wisła z końcem pierwszego kwartału 2018 r., uzyskaliśmy niższą cenę i przyspieszony termin dostawy, redukcja kosztów nie ogranicza zakładanych zdolności bojowych systemu – poinformował szef MON Mariusz Błaszczak. Jak dowiedziało się Defence24.pl, zostały uzgodnione warunki kontraktu.

Nowy minister obrony (urząd objął 9 stycznia) napisał o wyniku negocjacji w środę na Twitterze. W ubiegłym tygodniu w Waszyngtonie była polska delegacja, która – jak dowiedziało się Defence24.pl – uzgodniła warunki umowy z rządem USA w ramach systemu FMS. W programie obrony powietrznej i przeciwrakietowej średniego zasięgu Polska zamierza kupić system Patriot firmy Raytheon z systemem zarządzania obroną powietrzną IBCS produkowanym przez Northrop Grumman.

Dobre wieści w sprawie programu Wisła. Uzyskaliśmy niższą cenę oraz przyspieszony termin dostawy. Redukcja kosztów nie ogranicza zakładanych zdolności bojowych systemu. Jesteśmy na dobrej drodze, aby podpisać umowę z końcem pierwszego kwartału 2018 roku.

szef MON Mariusz Błaszczak na Twitterze

Jak dowiedziało się Defence24.pl, zakończyła się procedura line by line review, czyli zostały uzgodnione warunki umowy. Sam tekst umowy czeka jeszcze na spisanie i może być gotowy – jak napisał minister – do końca marca. Dopóki to się nie stanie, przedstawiciele MON nie chcą informować o cenie kontraktu.

Źródła Defence24.pl wskazują natomiast, że zdolności bojowe kupowanego przez Polskę systemu nie zostały ograniczone w porównaniu z notyfikacją amerykańskiego Departamentu Stanu dla Kongresu, która została opublikowana pod koniec 2017 r. Dotyczy to zarówno systemu IBCS, jak i najnowszych pocisków PAC-3 MSE, których w notyfikacji wymieniono 208 (plus 11 przeznaczonych do testów).

Termin dostawy ma być szybszy niż polskie założenia (pierwsza bateria do końca 2022 r., druga – do końca 2023 r.), ale mowa jest o kwartałach, a nie o latach.

W połowie listopada 2017 roku Polska otrzymała zgodę Departamentu Stanu na zakup czterech zestawów Patriot zintegrowanych z systemem zarządzania obroną powietrzną IBCS i dostosowanych do działania w zintegrowanej architekturze obrony powietrznej IAMD. W skład tego pakietu wchodzi m.in. 16 wyrzutni, 208 bojowych rakiet PAC-3 MSE i 11 przeznaczonych do testów, jak i elementy dowodzenia i łączności IBCS, w tym czternaście stacji Engagement Operations Center w różnych wariantach, pakiety adaptacyjne dla wyrzutni i radarów czy elementy sieci łączności IFCN.

Maksymalna cena tego pakietu, notyfikowana przez agencję DSCA, wynosiła 10,5 mld USD, czyli około 37 mld złotych. Jest to więcej, niż wynosi polski budżet na dwie fazy programu Wisła. Były już wiceminister obrony Bartosz Kownacki mówił niedawno w wywiadzie dla Defence24.pl: „Zaproponowana maksymalna cena na poziomie 10,5 mld USD jest dla nas zdecydowanie nie do przyjęcia. Od początku mówiliśmy jaki mamy budżet na cały program. (…) Dotychczasowe kontakty pokazują, że jest dobra wola po stronie amerykańskiej i chociaż są to trudne rozmowy to uważam, że jesteśmy na dobrej drodze, aby wkrótce doprowadzić pierwszy etap Wisły do końca”.

Po otrzymaniu przez Polskę tzw. draft LOA (propozycji umowy międzyrządowej w trybie FMS) rozpoczęły się rozmowy. Miały one formę tzw. „line by line review”, czyli ustalania poszczególnych „linijek” – poszczególnych zapisów umowy.

W połowie stycznia „Dziennik Gazeta Prawna” poinformował, że strona amerykańska złożyła Polsce kolejną ofertę, opiewającą tym razem na mniej, niż 7 mld dolarów. Nie była to jednak propozycja ostateczna, a proces „line by line review” nadal był realizowany. W tym celu 22 stycznia do Stanów Zjednoczonych udała się delegacja Inspektoratu Uzbrojenia.

Polska jest pierwszym państwem, które uzyskało zgodę na zakup systemu zarządzania obroną powietrzną IBCS. Odbywa się to w ramach specjalnej procedury „yockey waiver”, pozwalającej na uzyskanie dostępu do systemów uzbrojenia, który jeszcze nie wszedł do produkcji pełnoskalowej (co zwykle jest warunkiem sprzedaży w trybie FMS). Wiceminister Kownacki jeszcze w grudniu zapewniał elementy tego systemu zarządzania obroną powietrzną mogą zostać wykorzystane w programie obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew, w którym rolę głównego wykonawcy ma odegrać polski przemysł.

Program Wisła został podzielony na dwa etapy. Obecnie negocjowana umowa międzyrządowa dotyczy zakupu dwóch baterii (czterech jednostek ogniowych), jak i pewnych elementów kompletnego systemu obrony powietrznej średniego zasięgu.

W drugim etapie mają zostać wdrożone baterie z radarem dookólnym i pociskami SkyCeptor. Obie te technologie mają być transferowane do polskiego przemysłu. Jak powiedział w niedawnym wywiadzie dla Defence24.pl Tarik Reyes, Vice President, Missile Defense and Protective Systems w koncernie Northrop Grumman, drugi etap projektu Wisła będzie obejmował integrację polskich sensorów z systemem Wisła. Zaznaczył: „pierwszej fazy planuje się przeniesienie pewnych zdolności produkcyjnych do Polski, będzie realizowana współpraca przemysłowa. Dzięki temu integracja własnych, polskich sensorów będzie mogła mieć miejsce w drugiej fazie projektu.”

Czytaj też: IBCS "sercem" Wisły. Jaki koszt systemu? [WYWIAD]

Po zrealizowaniu drugiej fazy programu Wisła Polska ma dysponować łącznie ośmioma bateriami Wisła. Jej przeprowadzenie jest jednak zależne między innymi od wysiłków w celu integracji pocisku SkyCeptor, a także od przebiegu postępowań na modernizację obrony powietrznej w Stanach Zjednoczonych. Amerykanie nie wybrali bowiem na razie przyszłego radaru dookólnego w programie LTAMDS. Polski MON będzie prawdopodobnie dążył do tego, aby pozyskać rozwiązanie kompatybilne z używanym w US Army, aby uniknąć ponoszenia kosztów wdrażania i eksploatacji unikalnego systemu. Z tego powodu podpisanie kontraktu na drugą fazę systemu Wisła jest raczej mało prawdopodobne w 2018 roku. 

Rafał Lesiecki i Jakub Palowski

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (57)

  1. Polak z Polski

    Nie kupować kota w worku przepłacając ciężkie miliardy. Poczekać aż nowy patriot będzie działać. Modernizować to co jest. Zająć się ekspresowo Narwią.

    1. TymBark

      Popieram Narwia w pierwszej kolejności, szczególnie po ostatnich wiadomościach ze Stanów , Zdradzą nas jak Kurdów

  2. Willgraf

    MBDA i Aster ..ale nie lepsza wtopa z Patriotem... ABSURDALNE KOSZTY za wyrzutnie które nie obronią nawet jednego miasta w Polsce, rakiety w cenie absurdalnej po 10 milionów usd ..to nie obrona OPL tylko drenaż budżetu MON..dodatkowo brak najważniejszego radaru dookólnego i zmiany algorytmów oraz samej wyrzutni patriot oraz brak akceptacji założenia obecnego IBCS przez Pentagon ... a co będzie ..a tak będzie panie ministrze jak amerykanie nigdy nie zintegrują tego radaru ani IBCS z wyrzutniami Patriot i czy 7 miliardów dolarów za dwie baterie czytaj 8 wyrzutni z cena po miliardzie usd za wyrzutnie to nie jakiś mega ...ABSURD ! tu widać wyraźnie ,że brniecie w ślepą uliczkę, jak otumanieni, bez jakiejkolwiek orientacji w temacie OPL ...kupić i podpisać aby odhaczyć sukces wśród laików wyborców zakochanych w made in USA , a że system niespełna naszych założeń co do programu OPL WISŁA...no to co....no przecież w Polsce założenia zawsze można zmienić pod oferenta...zawsze tak było to czemu nie teraz ! mam nadziej ,że w końcu Polacy zaczną was rozliczać z waszej nonszalancji i braku fachowości a wręcz dyletanctwa

    1. dede

      a comieli zrobić? kupić w Rosji s400???

    2. Willgraf

      umiesz czytać ? na początku jest napisane MBDA i rakiety ASTER !

    3. prawieanonim

      Kiedy ASTER coś zestrzelił?

  3. Ryszard

    Z oceną należy poczekać do podpisania umowy i jej upublicznienia, szczególnie ceny. Dla mnie 6 mld $ za I fazę w konfiguracji z FMS już będzie sukcesem, 5 mld $ - megasukcesem. 30 mld zł Kownackiego nigdy nie było realne, bardziej wcześniejsze szacunki: 40-50 mld zł. A to wszystko nie zmienia faktu, że szybciej min. Siemoniak pochwali obecną ekipę za podpisaną Wisłę, niż część komentatorów tego forum. A ci komentujący chyba winni być świadomi jak się ośmieszają i dewaluują swoje inne, często cenne komentarze..

    1. kj1981

      \"I fazę w konfiguracji z FMS\"?

    2. Ryszard

      ? więc dla przypomnienia, kluczowa część ze strony DSCA: The Government of Poland has requested to purchase phase one of a two- phase program for an Integrated Air and Missile Defense (IAMD) Battle Command System (IBCS)-enabled Patriot Configuration-3+ with Modernized Sensors and Components consisting of four (4) AN/MPQ-65 radar sets, four (4) engagement control stations, four (4) Radar Interface Units (RIU) modification kits, sixteen (16) M903 Launching stations adapted, eighteen (18) Launcher Integrated Network Kits (LINKs) (includes two (2) spares), two hundred and eight (208) Patriot Advanced Capabilty-3 (PAC-3) Missile Segment Enhancement (MSE) missiles, eleven (11) PAC-3 MSE test missiles, IBCS software, two (2) future operations – IBCS Engagement Operations Centers (EOCs), six (6) current operations-IBCS EOCs, six (6) engagement operations-IBCS EOCs, fifteen (15) Integrated Fire Control Network (IFCN relays, four (4) Electrical Power Plants (EPP) III, and five (5) Multifunctional Information Distribution Systems/Low Volume Terminals (MIDS/LVTs). Also included with this request are communications equipment, tools and test equipment, range and test programs, support equipment, prime movers, generators, publications and technical documentation, training equipment, spare and repair parts, personnel training, Technical Assistance Field Team (TAFT), U.S. Government and contractor technical, engineering, and logistics support services, Systems Integration and Checkout (SICO), field office support, and other related elements of logistics and program support.

  4. dropik

    Zapewne zeszliśmy do zera z offsetem a możliwości samodzielnego serwisu będą ograniczone. Co przyniesie 2 faza tego nie wie nikt. może owe 10,5 mld $;) tak czy siak jeśli obie fazy będą realizowane to będzie to kosztować razem nie mniej niż 10 mld $ netto (Rumuni ok 4mld za połowę tego co my ale w starszej wersji).

    1. Niezależny

      Według obowiązującego w Polsce prawa nie można zejść poniżej 50% wartości kontraktu jeśli chodzi o offset. A co do serwisu na pewno nie zrezygnowano z tego, natomiast na pewno zrezygnowano z elementów które są nam zbędne a amerykanie chcieli nam je wcisnąć. Oczywiście na pewno amerykanie liczyli ze weźmiemy bez gadania za kwotę jaką nam powiedzieli na początku, ale na pewno też startowali z najwyższej kwoty żeby było z czego zejść w trakcie negocjacji.

  5. Maciek

    Może się nie znam, ale ta cena za marne 16 wyrzutni i 208 rakiet ma sens jeżeli integralnym elementem dealu będzie jakieś porozumienie polityczne. Tylko czy w obecnej sytuacji (ustawa o IPN) to jest realne.

    1. Wawiak

      Projekt ustawy o IPN znany był od dawna (co najmniej kilku miesięcy) - i nagle zrobił się problem... Tuż przed wizytą Tillersona odpalono materiał z głupkami jedzącymi tort z wafelkami - a materiał nagrano w kwietniu 2017 roku!!!!. W polityce nic nie dzieje się bez powodu. Obecność Amerykanów jest na pewno nie na rękę dwóm krajom: Rosji i Niemcom. Z Izraelem dotychczas mieliśmy naprawdę niezłe relacje (przypomnijcie sobie jak Netanjahu witał się kilka miesięcy temu z Beatą Szydło. Może warto przynajmniej przyjrzeć się sprawie z tej strony?

  6. WOJT

    jak to było za komuny?.......chleb,mięso,jajka....zdrożały ale rakiety staniały.I NALEŻY SIĘ CIESZYĆ.

    1. Box

      Czyli rozumiem ze wolałbys żeby sprzedali nam drożej niż taniej?

    2. Polak z Polski

      staniały lokomotywy

  7. Willgraf

    ostatnie info mówi o jedynie 6 wyrzutniach ..to ie żarty lecz jakiś sen wariata..6 wyrzutni w cenie niecałych 6 miliardów USD....a MON się cieszy ze kupi złom z 91 roku bez IBCS , którego nie ma i nie będzie bez radaru dookólnego i z wyrzutnia kierunkowa która nie zapewnia obrony nawet w zakresie 180 stopni, po naszych deklaracjach wyszło na jaw ,że Izrael rezygnuje z zakupu kolejnych F-35 ..zatem wychodzi na jaw jaka to jakość sprzętu oferuje Lockheed Martin .....całe szczęście ,że nasze Newy 125SC są jakimś gwarantem naszej obrony ...ale czy kiedyś w Polsce ktoś odpowie za swoje niekompetentne decyzje w MON ?

  8. fox

    redakcjo, moglibyście zrobić analizę wojsk rakietowych rosji i jak na tym tle wygląda nasza obrona?

    1. irek.I

      Oto analiza . w Syrii amerykanie walili w lotnisko tomahawkami ile wlazło a S 400 nic nie zrobiły .

  9. 1kosmos2

    Orka poszła w las teraz 5 miliardów USA a potem jeśli zechcemy integracji i technologi 15 miliardów USA albo zostaniemy z 4 bateriami , ciekawa technika negocjacyjna bierz i płać a potem się zobaczy . Marynarka wojenna niech zapomni o okrętach a lotnictwo morze se polatać , pozostała Cześć armij dostanie co skapnie jak coś zostanie z spłaty 67 miliardów dla Izraela .

    1. Rain Harper

      Na chorobę nam Orka z 16 rakietami o znikomej skuteczności.

    2. komar

      spokojnie.Najważniejsza jest obrona przeciwrakietowa.

    3. Szyszka

      To taki sam pic jak dysputy o tym że nie warto inwestować w najbliższym czasie w nowe czołgi bo przecież za ok 10 lat będzie wchodzić do produkcji nowy niemiecko/francuzki czołg 3generacji. Chodzi o to by nie wydać kasy a wykazać że cus się robi hej.

  10. dropik

    mówi się że cena może być poniżej 5mld $. oczywiście szczególy zamówienia nie są znane , ale ponoć wielkość zamowienia nie zmieniona . Więc musielismy ustąpić w kwestii offsetu i serwisu. Ta 2 strawa będzie kosztowna więc nie jest tak dobrze.

    1. Ryszard

      Dobrze mówisz, musieliśmy ustąpić, przecież ten rząd nie jest w stanie niczego sensownego wynegocjować, prawda?

    2. ikarPL

      poprzedni byl.... smiglowce na przyklad... hahahahaaha

    3. Perun

      Strzeliłeś sobie w stopę. Patrząc z perspektywy śmigłowców to tamten rząd w porównaniu z tym był o dziesięć klas wyżej.

  11. PatriotaRP

    Wie ktoś ile pocisków Iskander i podobnych posiada Rosja w obwodzie kalinigradzkim?

    1. werte

      Kalibrami można strzelać na baaardzo duże odległości jak pokazał konflikt syryjski. Zatem okręg i tamtejsze rakiety to tylko fragment większej całości.

    2. Perun

      W dodatku Kalibrami strzelają nawet ich OP klasy Kilo. To tyle w temacie \"Po co nam Marynarka Wojenna\".

  12. -CB-

    Najważniejsze jest to, że ciągle nie znamy ceny za drugi etap, ani nawet kupowanej w nim rzeczywistej technologii. Co zrobimy, jak USA będzie chciało w drugim etapie odbić sobie ustępstwa z pierwszego i podyktuje zaporową cenę? Będziemy płakać i płacić...

    1. prawieanonim

      Gdyby Amerykanie traktowali w ten sposób partnerów biznesowych to nikt by nie robił z nimi interesów.

    2. Kozi

      Przecież tak traktują swoich biznesowych partnerów

    3. -CB-

      Co nie zmienia faktu, że kupowanie kota w worku, to nie jest najlepszy pomysł. Przecież nawet nie wiadomo kiedy i w jakiej formie powstanie część tego, co właśnie \"kupujemy\". A co, jak Amerykanom się odwidzi, wstrzymają finansowanie badań czy po prostu im nie wyjdzie?

  13. Grzesiek

    \"umowa na Wisłę do końca pierwszego kwartału 2018 r.\" - ciekawe czy ten minister będzie z tych co mówi mniej, ale konktetniej?

    1. bender

      Cóż, już za 2 miesiące będziemy mieli większą jasność w tym temacie ;-)

  14. autor_komentarza

    a teraz sobie wyobraźmy, ile dronów kamikadze można zbudować za 15mld PLN o zasięgu od 50 do 1000km, to by nam dało narzędzie do szachowania przeciwnika, brak wyobraźni

  15. Ryszard

    RMF FM - I faza..... 4,5 mld $ - niektórym tutaj szczęka opadnie.

    1. prawieanonim

      Pewnie w tym zawiera się cena transferu technologii.

  16. Janko

    Panie ministrze Błaszczak, może lepiej Wisły nie sprzedawać?. Może lepiej Odrę?. To do przemyślenia i proszę zapytać doradców oraz Kraszewskiego.

    1. Wawiak

      Odra nie pójdzie, mają na nią szczepionkę...

  17. ktoś zwariował?

    16.5 mld. PLN za 2 baterie?

  18. Willgraf

    Zaplacicie i nic nie dostaniecie i co wtedy zrobicie? Kto wam pomoże? To jest przekręt 1000 lecia

    1. Marek1

      Dobrze mądrego posłuchać.

  19. Bryza

    Do wyborów szli z hasłami że 50% produkcji w Polsce, gdyby ktoś zapomniał.

  20. KrzysiekS

    No cóż nie da się ukryć że nowy minister MON nie zna się na wojsku i technice wojskowej zna się na polityce dlatego zakupy armii będą czysto polityczne.

    1. Niezależna

      No za to nie da się ukryć że Ty to się znasz.

    2. Marek

      Czyli zupełnie jak w Niemczech. Pani Ursula Gertrud von der Leyen jest lekarzem, dlatego zakupy dla niemieckiej armii były \"medyczne\".

    3. Kerfuffle

      I chyba wie, że się nie zna. Poprzedni się nie znał, ale był przekonany, że się zna. Zmiana na plus.

  21. Radek79

    Nawet niech to bedzie 6.5 mld dolarów to jest również kosmiczna cena zwłaszcza że tylko za 4 zestawy.Oni powinni nas traktować z powagą jak traktuje się swoich wiernych sojuszników.

    1. Razparuk

      My nie jesteśmy sojusznikiem a terytorium zależnym

    2. Niezależna

      Ale cena jest wyższa dlatego bo nie bierzemy gotowca z półki i oczekujemy transferu technologii oraz serwisu całości w Polsce. Mogli byśmy kupić pewnie taniej gotową opcję na opcję jednostek USA, ale wtedy ze wszystkim musielibyśmy latać do amerykańców a to chyba nie o to chodzi. A tak kupują Wisłę na naszych warunkach możemy kupić Narew w postaci samych rakiet w kontenerach i radarów, reszta będzie nasza, a to oznacza oszczędność i sporą unifikację wszelkiej maści nośników .

  22. kmq

    Cena spadła ale zapewne coś za coś

    1. Szyszka

      offset zobaczymy okrojony..

    2. prawieanonim

      W zamian za ex ministra Macierewicza.

    3. mi6

      Taa w ogóle go nie zobaczymy-jak za efy 16

  23. olo

    Nasze wojska lądowe na wczoraj potrzebują nowego BWP co dalej z tą farsą pt. Borsuk ? Planowane są modernizacje sprzętu o bardzo wątpliwych walorach bojowych takich jak T 72 czy BWP 1. Za cenę modernizacji można by dokupić ze 200 Rosmaków w wersji maksymalnie opancerzonej. Rozwiązanie przejściowe do czasu wprowadzenia Borsuka. Ponadto zamiast pchać się w całkowicie nieopłacalną modernizację przestarzałego T 72 rozważyć ponownie koncepcje wprowadzenia wozu wsparcia ogniowego \"Gepard\" na podwoziu Rosomaka, bądź K9 - unifikacja sprzętu i tym samym niższe koszty eksploatacyjne.

    1. zniesmaczony

      olo, dużo tekstu i ani słowa o Wiśle. Można ? Można ! :)

    2. aaa

      A po co nam kolejnych 200 rośków skoro bez integracji spike\'ów nadają się co najwyżej do ganiania po Afganistanie a nie po Europie ? A tak na marginesie i oczywiście w ogromnym uproszczeniu: 1939: Niemcy 2800 czołgów, Polska, 1200 przyzwoitych armat ppanc; wynik znany 2017: Rosja - ok. 20.000 czołgów (nie licząc bwp), Polska ok. 300 przyzwoitych wyrzutni PPK; wynik spodziewany .... ? U nas LEo i i pozostałych szkoda liczyć bo raz , że i tak dalej za mało a po drugie bez dobrej amunicji ppanc (u nas) niewiele to zmienia... I tu masz problem a nie w tej czy innej ilości transporterów czy kiepskich \"bwp\"... Modernizacja bwp jest zapewne zupełnie pozbawiona sensu, bo co by tam zostało z oryginału po sensownej modernizacji? Chyba, żeby możliwe było osadzić na nich jedynie nowe wieże z PPK i 30mm, które dałoby się potem sukcesywnie przenosić na nowe rośki, borsuki itd. w miarę ich pozyskiwania. Na to może by i kasy starczyło, bo na nowy (a przede wszystkim, w końcu naprawdę skompletowany zgodnie z założeniami sprzed dobrych lat 10-ciu (!!!!!!)) sprzęt bym szybko nie liczył. W końcu to nawet stary bwp lepszy niż wożenie piechoty przy froncie na ciężarówkach a to nam już ewidentnie grozi. Stan obrony ppanc ( o plot nie wspomnę) jest u nas zatrważająco zły i co jeszcze gorsze - nie widać specjalnie szans na rychłą poprawę. Tyle i tak długo już się mówi o zagrożeniach a czym tu walczyć ?!

    3. Niezależna

      Ale na Rosyjskie T-72B3 wystarczą w zupełności zmodernizowane T-72, nie trzeba od razu kupować nie wiadomo czego, więc jak modernizacja będzie wykonana z głową to nie stanie się nic złego. BWP 1 to złom, to jest fakt, ten pojazd ratuje tyko wymiana wieży na docelową dla Borsuka tak żeby potem można było ją po prostu przełożyć na kadłub Borsuka a BWP 1 zezłomować, oszczędność kasy ogromna. Co do Borsuka to czy okaże się farsą to będzie wiadomo dopiero na tegorocznych targach w Kielcach na których ma być pokazany w docelowej konfiguracji, puki co nie pisał bym o Borsuku jako farsy, bo na chwilę obecną zapowiada się bardzo ciekawe i unikalne BWP-1. Co do wozu wsparcia ogniowego to jest taki projekt i nazywa się WILK, był pokazywany na ostatnich targach, w Kielcach ale to wciąż droższe rozwiązanie niż modernizacja T-72 bo poziomu Rosyjskich B3

  24. darek

    proszę wystarczyło zmienić ministra i wiceministrów a amerykanie zaczęli traktować nas poważnie przedtem NATO tylko z nas się śmiało to dobre wieści oby nikt tego nie spieprzył proszę o więcej umów na nowoczesny sprzęt pozdrawiam

    1. mi6

      Na razie umowy żadnej nie ma.

  25. Polish blues

    Tylko czy tych ośmiu baterii nie można \"obejść\" wystrzeliwując w kierunku obiektów o strategicznym znaczeniu np. 2000 fejkowych albo tanich pocisków a my wystrzelamy się z cennych rakiet?

    1. Darek

      To pozostaw systemowi jest on wstanie okreslic jaki typ pocisku w fazie odpalania jest uzyty dalej po pulapie predkosci i rozmiarze mozna uzuc taniego interceptora nikt nie wysyla w kosmos z predkoscia pieciu dziesieciu machow fake glowicy

    2. kubuskow

      Co do \"taniości\" interceptora to bym polemizował! W zakresie 2000 \"fejkowych\" pocisków - to każdy system można przełamać atakiem saturacyjnym.

Reklama