Siły zbrojne
Szwajcaria: "Air Force One" z krajowych zakładów
Rząd Szwajcarii odebrał wyprodukowany w kraju samolot do transportu VIP-ów Pilatus PC-24. Maszyna, która będzie bazować na lotnisku w Bernie zastąpi leciwą Cessnę 560XLS Citation.
Samolot PC-24 został zamówiony w 2014 roku. Będzie użytkowany przez Szwajcarskie Siły Powietrzne na potrzeby lotów rządowych. Podczas ceremonii przekazania maszyny użytkownikowi, która odbyła się w Bernie prezes Pilatusa wyraził nadzieję, że zakup samolotu przez krajowe siły powietrzne otworzy drogę do sprzedaży PC-24 dla innych użytkowników rządowych.
Nowy samolot ma posłużyć przede wszystkim do podróży europejskich (zasięg maksymalny z czwórką pasażerów to ok. 3600 km a z pełnym ładunkiem ok. 2200 km). W konfiguracji dla szwajcarskiego rządu może zabrać na pokład do ośmiu pasażerów wraz z bagażem.
Czytaj też: Pięć propozycji w szwajcarskiej Harpii
PC-24 to pierwszy samolot szwajcarskiego producenta wyposażony w napęd odrzutowy, w tym przypadku dwa silniki Williams FJ44-4A. Przeznaczony jest do operowania z lotnisk o nieutwardzonej powierzchni i krótkich pasów startowych, co ma umożliwiać dotarcie bliżej do destynacji VIP-ów niż w przypadku wykorzystania konkurencyjnych konstrukcji. Maszyna może wystartować z pasa o długości zaledwie 820 metrów a dzięki zastosowaniu podwójnych kół z niskociśnieniowymi oponami może operować z nawierzchni trawiastej lub żwirowej.
Samolot PC-24 lata z prędkością przelotową 815 km/h, pułap maksymalny to 13716 metrów. Cena jednostkowa maszyny wynosi ok. 9 mln dolarów.
Do tej pory Pilatus sprzedał 84 samoloty PC-24, z których do użytkowników trafiły już 22 egzemplarze. Szwajcarskie Siły Powietrzne są jednak dopiero pierwszym użytkownikiem wojskowym tego samolotu. Szwajcarzy do transportu VIP-ów używają także pojedynczych Dassaulta Falcon 900EX, Beechcrafta 1900 oraz wspomnianej Cessny XLS, w tym roku spodziewana jest również dostawa dwóch Bombardierów Challenger 604.
Czytaj też: Laserowy system samoobrony dla Air India One
aaa
"Szwajcarzy do transportu VIP-ów używają także pojedynczych Dassaulta Falcon 900EX, Beechcrafta 1900 oraz wspomnianej Cessny XLS, w tym roku spodziewana jest również dostawa dwóch Bombardierów Challenger 604.". A mówimy o ośmiomilionowym kraju.
stary
Okazuje się że można tanio i dobrze latać
Lupo
Ciekawe , kupili krajowy! A nie najtańszy? I nie sprzedają przemysłu obcym? Nie wyprowadzają kasy z budżetu za granicę mogąc kupić w Szwajcarii?? Dziwne!
Geoffrey
@Popo, jak to jak? Szwajcaria to biedny kraj, nie to co Polska.
Popo
Ale jak to? Nie kupili 3 boeingów i 2 gulfstremów? Za kilka miliardów? tylko samolot za 9 milionów?....Jak tak można?