Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Środowy przegląd prasy: policja straci środki przymusu bezpośredniego? Nie ma decyzji w sprawie konsolidacji, miliony wyparowały z Polski

Fot. ABW
Fot. ABW

Super Express - Pogrzeb bohatera poległego w Afganistanie: "Wczoraj na cmentarzu w Poroście (Zachodniopomorskie) rodzina, sąsiedzi, lokalne władze i przedstawiciele wojska pożegnali starszego szeregowego Pawła Ordyńskiego (+29 l.), którego 20 marca zabiła w Afganistanie mina pułapka.(...) Uroczystości pogrzebowej, która prowadzona była zgodnie z ceremoniałem wojskowym, przewodniczył biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek. Odczytane zostały kondolencje od Bronisława Komorowskiego, Prezydenta RP. Paweł Ordyński przez 9 lat służył w 12. Brygadzie Zmechanizowanej w Szczecinie."

 

Gazeta Wyborcza – Policja bez kajdanek - "Czy policja, ABW, CBA i inne służby policyjne, a także służba więzienna stracą w czerwcu prawo do używania środków przymusu bezpośredniego. Trybunał Konstytucyjny orzekł w maju ubiegłego roku, że użycie tzw. środków przymusu bezpośredniego, jako głęboko ingerujące w naszą wolność i nietykalność, nie może być uregulowane w rozporządzeniu, lecz jedynie w ustawie. Orzekał wtedy o rozporządzeniach dotyczących uprawnień policji i służb policyjnych, żandarmerii wojskowej, służby celnej, straży granicznej i łowieckiej. Trybunał dał rządowi i Sejmowi rok na poprawienie przepisów. Ten termin upływa 5 czerwca, więc od tego momentu nie będzie przepisów o środkach przymusu, bo rozporządzenia zniknąAutor: Ewa Siedlecka

 

Rzeczpospolita – Nowoczesność to proces – rozmowa z szefem BBN Stanisławem Koziejem: Jest Pan autorem planu zmiany systemu dowodzenia w strukturach Wojska Polskiego, m.in. ograniczającego dzisiejszą liczbę siedmiu dowództw do trzech: Dowództwa Generalnego, Dowództwa Operacyjnego oraz Sztabu Generalnego przy zmniejszeniu jego obecnej roli i pozostawieniu mu jedynie funkcji planistycznych.
- Nie zgadzam się z tezą o ograniczeniu roli Sztabu Generalnego. Obecnie występuje on w trzech rolach. Jest „dowódcą" zajmującym się bieżącą działalnością wojska, „planistą" i doradcą ministra obrony narodowej , sugerującym, jakie podejmować decyzje i wreszcie dowódcą prowadzącym operacje wojskowe. Tę symboliczną „trójcę dowódczą" trzeba rozdzielić, aby sprawnie zarządzać i rozwijać siły zbrojne. Kto inny musi być odpowiedzialny za bieżące dowodzenie, kto inny za planowanie zadań oraz projektowanie przyszłego wojska, a wreszcie kto inny za dowodzenie częścią sił zbrojnych wydzieloną do operacji wojskowych, w tym wojennych w razie konieczności obrony Polski. W pewnym sensie rola Sztabu Generalnego w nowym systemie dowodzenia „wraca do korzeni", do samej istoty sztabu jako mózgu wojska. Instytucja ta będzie decydowała, jakie będzie wojsko. Od niej będzie zależało, czy armia będzie nowoczesna, jak ma się modernizować. Pozostałe dwie instytucje będą miały charakter wykonawczy. Sztab będzie też pilnował, czy decyzje przyjęte i zatwierdzone przez ministra obrony narodowej są należycie realizowane.

 

Rzeczpospolita – Modernizacja armii – wywiad z gen. Waldemarem Skrzypczakiem: "Przyjęty w grudniu 2012 roku „Plan modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP w latach 2013-2022″ pochłonie ok. 140 miliardów złotych. Czy wydanie tej kwoty doprowadzi do rzeczywistego unowocześnienia armii i likwidacji skutków ponad 20-letniego niedoinwestowania

- Na pewno tak. Musimy zdawać sobie sprawę, że pełna realizacja założeń Planu gwarantuje poprawę zdolności bojowych polskich sił zbrojnych. Zmierza do tego, by niemal cały przestrzały park sprzętowy wojska, w tym systemy obrony powietrznej i uzbrojenie wojsk lądowych, zostały zastąpione przez zupełnie nowe modele oparte o najnowsze technologie. To mogę zagwarantować, o ile otrzymamy środki finansowe w planowanej wysokości, a moi następcy będą odpowiednio kontrolować i nadzorować cały proces."

 

Rzeczpospolita – Jaki będzie nowy polski czołg -  Rafał Jóźwiak o polskim programie pancernym:  (...) Istnieją dwie możliwości pozyskania ich następców. Zakup zagranicznej licencji lub opracowanie własnej konstrukcji. Za tym drugim przemawia fakt, że żaden z pojazdów zachodnich nie pływa (są zbyt ciężkie) oraz to, że dysponujemy własnymi doświadczeniami i technologiami umożliwiającymi zbudowanie wozu tej klasy. Przykładem jest Rosomak, z którego można byłoby wykorzystać – po niewielkich przeróbkach – uzbrojenie główne, urządzenia obserwacyjne, kierowania ogniem czy tylko na pozór mało istotne systemy, jak elektryczny, samoobrony, gaśniczy czy wyposażenia przedziału desantu. Jesteśmy także w stanie wykorzystać np. obiecujące wyniki prac badawczych dotyczących lekkiego pancerza ceramicznego. Program nowego bojowego wozu piechoty ze względu na ogromne potrzeby Wojsk Lądowych, będzie prawdopodobnie największym elementem programu pancernego pod względem liczby produkowanych pojazdów.

 

Rzeczpospolita – Obrona przeciwlotnicza - O planach modernizacyjnych obrony przeciwlotniczej Remigiusz Wilk: W najbliższym czasie ma zostać znowelizowana ustawa o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych RP. Zagwarantowano w niej pulę środków na budowę systemu przeciwlotniczego i przeciwrakietowego. To wynikający ze wzrostu PKB coroc zny przyrost 1,95-procentowego budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej. W zależności od sytuacji gospodarczej, będzie to kwota od 0,9 do 1,6 miliarda zł rocznie. Szacunkowo w latach 2014-2023 będzie to 14,1 miliarda zł. Ponadto nałożono na MON obowiązek wydawania na rozwój obrony przeciwlotniczej minimum 20 procent funduszy na modernizację.

 

Polska Głos Wielkopolski - WZMoty stoją przed wielką szansą - O kontrakcie dla armi poznańskiego zakładu Mateusz Pilarczyk: "Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne w Poznaniu zajmują się głównie naprawą i remontem czołgów oraz transporterów opancerzonych. Z Poznania pochodzi też Kołowy Transporter Opancerzony „Ryś" i jego mniejsza wersja- „Irbis". WZMoty po 68 latach istnienia mogą stać się jednym z najważniejszych dla armii producentów w Polsce. W Poznaniu ma się bowiem mieścić Centrum Silnikowe, gdzie będą produkowane jednostki napędowe praktycznie dla całej armii.(…)  Pierwszym etapie WZMoty miałyby dostarczyć podzespoły do produkcji Krabów (armatohaubic na zmodernizowanym podwoziu czołgów PT-91) a także silnik do przyszłego programu stworzenia dla wojska uniwersalnej platformy gąsienicowej. WZMoty angażują się również w budowę nowego transportera opancerzonego dla naszej armii – z tego powodu m.in. z Hutą Stalowa Wola zawiązały konsorcjum, które ma przygotować nowy pojazd. Autor: Mateusz Pilarczyk

 

Puls Biznesu – Projektu konsolidacji sektora nadal nie ma: "Do końca marca Rada Ministrów miała otrzymać projekt konsolidacji zbrojeniówki . Jednak wczoraj, podczas ostatniego już w tym miesiącu posiedzenia rządu, temat się nie pojawił. Oznacza to, że międzyresortowy zespół złożony z przedstawicieli ministerstwa skarbu, gospodarki i obrony narodowej nie wypracował jeszcze porozumienia w sprawie przyszłości sektora zbrojeniowego. Dotychczas ścierały się dwie koncepcje. Pierwsza zakładała stworzenie narodowego koncernu obronnego na bazie grupy Bumar, druga na bazie Huty Stalowa Wola. Obydwa podmioty od wielu miesięcy prowadzą ze sobą otwartą wojnę. Dlatego, jak w poniedziałek ujawnił „PB", resort gospodarki zaproponował trzecie rozwiązanie – stworzenie koncernu od podstaw."

 

Puls Biznesu – Jak miliony wyparowywały z kraju - Piotr Nisztor o zatrzymaniu podejrzanych o malwersacje finansowe : "Polscy śledczy zaliczyli kolejny sukces w walce z azjatycką mafią. W poniedziałek funkcjonariusze ABW na polecenie Prokuratury Okręgowej w Świdnicy zatrzymali cztery osoby, które zajmowały się transferowaniem z Polski do Chin pieniędzy pochodzących m.in. od azjatyckich handlarzy odzieżą. Były to zyski z prowadzonej działalności gospodarczej, od których prawdopodobnie nie odprowadzono podatków. (...) Prokuratura zarzuca im dokonywanie przestępstw skarbowych oraz złamanie ustawy o usługach finansowych. W sumie mieli oni wytransferować za granicę 150 mln zł."

JG
Reklama

Komentarze

    Reklama