Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Środa z Defence24.pl: Miecznik dla Marynarki Wojennej; Już niebawem szczyt USA – Rosja?; Rosyjskie projekcje siły na granicy z Ukrainą

Fot. www.arrowhead140.com
Fot. www.arrowhead140.com

Środowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Paweł Kryszczak, Gazeta Polska Codziennie, „Marynarka Wojenna czeka na Miecznika”: Jak informuje Ministerstwo Obrony Narodowej, okręty z programu Miecznik zapewnią realne odstraszanie i obronę polskiego wybrzeża. „Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało o tym, że podpisanie umowy na budowę fregat jest w tym roku celem priorytetowym. W walce o ten przełomowy dla Marynarki Wojennej (MW) kontrakt ofertę zaprezentował wspierany przez rząd w Londynie koncern Babcock International, który może się pochwalić projektem fregaty Arrowhead 140. [...] Przedstawiciele Babcock International (Bl) podkreślają elastyczność i modułowość platformy Arrowhead 140, co wpływa pozytywnie na wachlarz uzbrojenia i systemów, jaki może zostać dostarczony do fregaty, w tym m.in. armata główna kalibru 127 mm, pionowe wyrzutnie rakiet, wyrzutnie torped i pocisków przeciwokrętowych, system ochrony bezpośredniej CIWS.”


Michał Potocki, Dziennik Gazeta Prawna, „Szczyt Biden – Putin”: Rosja i Stany Zjednoczone są coraz bliżej uzgodnienia daty i miejsca pierwszego spotkania prezydentów obu państw. „Wiceszef Rady Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew w piątek opublikował z kolei tekst na stronie RIA Nowosti, w którym nakreślił oczekiwania Rosji wobec dialogu z USA: Amerykanie mają traktować Moskwę jak w czasach ZSRR, czyli jako równorzędnego partnera do dyskusji o sprawach globalnych. Były prezydent wymienił też aspekty amerykańskiej polityki, które szczególnie się Kremlowi nie podobają: antyrosyjskie sankcje, próby blokowania budowy gazociągu Nord Stream 2 i wsparcie dla Ukrainy. Amerykanie chcieliby rozmawiać z Rosją o Iranie i rozbrojeniu [...]”


Roman Kuźniar, Rzeczpospolita, „Gry wojenne Putina”: Analiza ostatnich wydarzeń na granicy rosyjsko – ukraińskiej i wsparcia Zachodu. „Chuligańskie pohukiwania prezydenta Rosji wobec Zachodu świadczą o jego bezradności. [...] Czasem wystarczą mu demonstracje siły, które odnoszą polityczny skutek. Tak było bezpośrednio po agresji na Ukrainę, gdy balansowaniem na granicy incydentów zbrojnych skutecznie odstraszył Zachód od udzielenia Ukrainie aktywniejszego wsparcia, i tak próbuje robić teraz.”


Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama