Środa z Defence24.pl: Koszty pobytu armii USA w Polsce; Wywiad z szefem dyplomacji Litwy; Odpowiedzialność karna żołnierzy USA w Polsce; Wywiad z byłym wiceszefem MON

Środowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.
Marek Kozubal, Rzeczpospolita, „Bezpieczeństwo Polski to wypadkowa wielu kompromisów”: Jakie konsekwencje wynikną z podpisania umowy polsko – amerykańskiej? „Umowa o współpracy obronnej z USA pokazuje, jakie mogą być koszty stacjonowania wojsk amerykańskich w Polsce. Chodzi nie tylko o wymiar finansowy, ale też prawny. [...] Amerykanie wymusili na nas budowę wielu instalacji, które będą służyły też naszej armii. MON szacuje, że rocznie na utrzymanie wojsk amerykańskich z kieszeni podatnika pójdzie ok. 500 mln zł (to koszty prądu, śmieci, wyżywienia itd.). Nie wiemy, jakie dodatkowe koszty poniesiemy w związku z organizacją wspólnych ćwiczeń.”
Michał Potocki, Dziennik Gazeta Prawna, „Rosyjska interwencja na Białorusi byłaby nieracjonalna”: Wywiad z ministrem spraw zagranicznych Litwy, Linasem Linkeviciusem. „Czy ryzyko rosyjskiej interwencji jest duże? - Osobiście nie sądzę, żeby to się wydarzyło, bo jeszcze bardziej skomplikowałoby reputację Rosji jako państwa. Poza tym pokazano by w ten sposób także obywatelom Rosji, jak sami byliby traktowani w takiej sytuacji. Inwazja nie byłaby krokiem racjonalnym. Ale niestety nie mogę jej wykluczyć. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie.”
Paweł Wroński, Gazeta Wyborcza, „Przywileje dla armii USA”: „[…] Armia USA otrzymuje przywileje podatkowe, ale wbrew obawom żołnierze USA nie otrzymują immunitetu podobnego do dyplomatycznego. […] odpowiedzialność za przestępstwa pospolite żołnierzy i personelu wojskowego poza służbą. W tej kwestii nadal obowiązuje zasada pierwszeństwa polskiej jurysdykcji karnej wobec żołnierzy, personelu wojskowego i ich rodzin. [...] Strony mogą się porozumieć, czy sprawa jest prowadzona przed polskim czy amerykańskim sądem, zaś w przypadku skazania sprawca może odbywać ewentualną karę w amerykańskim lub polskim więzieniu. Ale wtedy Amerykanie: <<uzyskują zgodę na udzielanie tym osobom pomocy, w tym w zakresie pomocy prawnej, zdrowia, warunków bytowych i morale, takiej jak odzież, żywność, bielizna pościelowa, pomoc medyczna i stomatologiczna oraz posługa religijna>>.”
Maciej Stanisławski, Nasz Dziennik, „Co się nie podoba Rosji?”: Wywiad z byłym wiceministrem resortu obrony narodowej, prof. Romualdem Szeremietiewem. „W umowie pojawił się również zapis mówiący o tym, że Polska zrzeka się pierwszeństwa <<w sprawowaniu jurysdykcji karnej>>. Ale nie oznacza to przecież, że personel Stanów Zjednoczonych będzie funkcjonował poza prawem? - Musimy pamiętać o tym, że żołnierze amerykańscy będą znajdować się w rejonach, w których stacjonuje wojsko amerykańskie. I można sobie wyobrazić, że żołnierz będący w takim miejscu popełnia przestępstwo, które nie ma nic wspólnego z Polską. Kto zatem miałby orzekać o winie i karze tego żołnierza? Natomiast mamy też uzgodnienie, że jeżeli przestępstwo Amerykanina dotknęłoby Polaka, polskich spraw, wtedy nasza jurysdykcja ma pierwszeństwo. To jest zrozumiale. […]”
Marek Świerczyński, Polityka, „Korpus za miliardy”: Jakie będą realne koszty pobytu amerykańskich żołnierzy w Polsce włączając w to ćwiczenia wojskowe? „Minister Mariusz Błaszczak ogłosił, że zamierza wydawać na zwiększoną obecność wojsk USA około pół miliarda złotych rocznie. Sprytnie jednak zaznaczył, że ma na myśli tylko koszty utrzymania - wikt i opierunek dla 5,5 tyś. wojsk docelowo stacjonujących w Polsce. Wspomniał też coś o dodatkowych kosztach ćwiczeń i zmiennych dziś nie do przewidzenia. Ale nic, poza deklaracją ich pokrycia, nie mówi o największej części polskich zobowiązań na rzecz Amerykanów - inwestycjach w infrastrukturę wojskową: lotniska, bazy, poligony. ”
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie