Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Sobotni przegląd prasy: dymisja Budzanowskiego, ustawa o środkach przymusu, Kociołek niewinny, obława w Watertown
Przegląd najważniejszych artykułów nt. bezpieczeństwa z sobotniej prasy polskiej.
Czytaj też: Budzanowski do dymisji. Nominacja to efekt wzrastającej roli Sienkiewicza w obszarze energetyki
Andrzej Kublik z Gazety Wyborczej o raporcie ministra Sienkiewicza i jego skutkach w artykule Gaz wstrząsnął rządem: Rząd ujawnił w piątek raport, który miał wyjaśnić jak doszło do podpisania – bez wiedzy premiera – słynnego kwietniowego memorandum z Gazpromem. I już lecą głowy. Premier zdymisjonował ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego i mówił o braku zaufania wobec władz PGNiG. (…) Na konferencji prasowej Tusk tłumaczył, że odwołuje Budzanowskiego „mimo wysokiej oceny kwalifikacji i osobistej uczciwości", bo uważa, że minister niewystarczająco dobrze sprawował „funkcję nadzorczą, kluczową z punktu widzenia premiera". Na nowego ministra skarbu premier desygnował Włodzimierza Karpińskiego (…) Na wczorajszej konferencji Sienkiewicz powiedział, że po analizie zebranych dokumentów „nie ulega wątpliwości", iż zarząd PGNiG wiedział o negocjacjach EuRoPol Gazu z Gazpromem na temat memorandum oraz o zamiarze, planowanym miejscu i terminie podpisania tego dokumentu. Szef MSW stwierdził też, że nie ma dowodów, by minister Budzanowski wiedział o tym wszystkim. (…) Nie wiadomo też, czy to zaskakujące wystąpienie Putina zainteresowało kancelarię premiera. Także ono dostarczało dokumenty Sienkiewiczowi, ale jakie – nie wiadomo. – Chciałbym wiedzieć, jak działały służby w tej sprawie – powiedział wczoraj minister Gowin. W tej sprawie jednak raport Sienkiewicza też milczy.
Czytaj też: Jamał II: Czyli o tym kto dolał Oliwy do ognia
GPC za PAP o nowo przyjętej ustawie regulującej użycie przemocy przez polskie służby w tekście Ustawa o broni przyjęta: Sejm uchwalił wczoraj ustawę o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej. Gdyby siły policji okazały się niewystarczające, nowa ustawa pozwala na użycie wojska. Żołnierze zyskują wówczas uprawnienia policji. Ustawa określa, jakie konkretnie środki, takie jak np. pałki i kajdanki, przysługują każdej z ponad 20 formacji i podmiotów, mówi także, kiedy i na jakich zasadach mogą być użyte. Ustawa wprowadza też nowe środki przymusu, takie jak materiały wybuchowe do pokonywania przeszkód oraz środki pirotechniczne do ogłuszania lub chwilowego oślepiania. (...) Zgodnie z ustawą BOR i ABW nie będą mogły już używać kaftanów bezpieczeństwa oraz pasów obezwładniających. ABW, BOR oraz straże - ochrony kolei, marszałkowska, leśna i łowiecka - zyskają za to prawo do używania paralizatorów, a sama ABW także psów służbowych.
Czytaj też: Po co Policja kupiła broń akustyczną? Czy przepisy nadążają za potrzebami?
Bartłomiej Fica z dziennika Super Express o uniewinnieniu komunistycznego dygnitarza w tekście Kociołek uniewinniony!: (...) wczoraj sąd w Warszawie uznał, że były wicepremier rządu PRL Stanisław Kociołek (80 l.) nie jest winny masakry robotników Wybrzeża w grudniu 1970 roku. Rodziny ofiar tamtej zbrodni są oburzone. (...) Wracający do zakładów ludzie zostali zaatakowani przez wojsko i milicję. W wyniku kilkudniowych walk ulicznych zginęło 45 osób. ponad tysiąc było rannych. Według kilku relacji to właśnie Kociołek miał wydać zgodę na strzelanie do robotników. Jednak wczoraj sad. po 18 latach żmudnego procesu. uniewinnił komunistycznego dygnitarza. Wyroki za to usłyszało dwóch wojskowych kierujących akcja Bolesław F. i Mirosław W.
Czytaj też: Zamach w Bostonie: pierwszy taki atak od 11 września 2001 roku
Jarosław Giziński z Rzeczpospolitej o obławie w Massachusetts w artykule Polowanie na terrorystów: Polowanie na terrorystów rozpoczęło się kilka godzin po opublikowaniu w czwartek po południu portretów podejrzanych o dokonanie zamachu na bostońskiej Boylston Street podczas poniedziałkowego finału maratonu. (...) Zastrzelony w nocy to 26-letni Tamerlan Carnajew, a poszukiwany nadal to jego 19-letni brat Dżochar Carnajew. Obaj pochodzą z Czeczenii, skąd ich rodzina miała w latach 90. temu wyjechać do Kirgizji, a stamtąd do Dagestanu. Bracia przyjechali do Stanów Zjednoczonych około 10 lat temu. (...) W godzinach popołudniowych policjanci i funkcjonariusze jednostki specjalnej SWAT zidentyfikowali rejon w Watertown, w którym najprawdopodobniej ukrył się Dżochar Carnajew. Teren został otoczony, jednak do chwili zamknięcia tego wydania "Rz" nie podjęto jeszcze decyzji o szturmie. Policja zachowywała daleko posuniętą ostrożność, obawiając się, że sprawca zamachów mógł zaminować swoją kryjówkę.
Czytaj też: 70. rocznica powstania w getcie warszawskim
Jerzy S. Majewski i Tomasz Urzykowski z Gazety Wyborczej o rocznicy powstania w getcie warszawskim w artykule Pieśń nad gettem: Ponad ulicą Zamenhofa wzbił się przejmujący śpiew kantora Josepha Malovanego. 70 lat temu w tym miejscu dzieje kultury żydowskiej miały skończyć się raz na zawsze (...) Pod pomnikiem Bohaterów Getta w uroczystościach uczestniczyli prezydent, premier, marszałkowie Sejmu, przewodniczący Parlamentu Europejskiego i przedstawiciele wielu krajów. (...) - Nie rozpatrujmy powstania w getcie w kategoriach militarnych. To była potrzeba oporu, potrzeba bycia wolnym. Mieliśmy ją my w Armii Krajowej, tak samo jak mieli ją Żydzi z getta. To sprawa pewnej postawy, poczucia honoru. Żydzi w pewnej chwili po prostu powiedzieli: "Nie!". W miarę możliwości AK starała się im wtedy pomóc - mówił Stanisław Oleksiak, prezes Światowego Związku Żołnierzy AK.
(MMT)
