Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Sobota z Defence24.pl: Rosyjski cyberatak na Gruzję; Pokojowy plan Trumpa pogłębi chaos na Bliskim Wschodzie?

Fot. Official White House Photo by Andrea Hanks
Fot. Official White House Photo by Andrea Hanks

Sobotni przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Beata Mańkowska, Gazeta Polska Codziennie, „Hakerzy Putina zaatakowali Gruzję”: Rzecznik gruzińskiego MSZ Wladimer Konstantinidi poinformował o wynikach śledztwa, ktróre wykazało że cyberatak został zaplanowany i przeprowadzony przez Główny Zarząd Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej „Gruzińskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że cyberatak z jesieni ub.r., w wyniku którego przestały działać tysiące państwowych i prywatnych stron internetowych w Gruzji, został przeprowadzony przez rosyjski wywiad wojskowy (GRU). Kreml w oczywisty dla siebie sposób wszystkiemu zaprzecza.”


Marcin Łuniewski, Rzeczpospolita, „(Nie) pokojowy plan Trumpa”: Amerykańska „umowa stulecia" która miała zakończyć trwający od kilku dekad konflikt na Bliskim Wschodzie, może pogłębić chaos panujący w regionie, a także naruszyć zasady prawa międzynarodowego. „Jeśli Izrael rzeczywiście jednostronnie przyłączy palestyńskie ziemie, to każdy kolejny prezydent USA, niezależnie, czy będzie demokratą czy republikaninem, będzie musiał mierzyć się ze wszystkimi negatywnymi skutkami tej decyzji. Co gorsza amerykańska propozycja podważa zasady prawa międzynarodowego, zgodnie z którym przyszła Palestyna ma mieć granice sprzed 1967 r. Uznając i popierając nielegalną aneksję, Waszyngton niejako opowie się za metodami stosowanymi przez Władimira Putina, który od sześciu lat okupuje Krym.”


Reklama

Komentarze (1)

  1. Dudley

    A co za różnica Rosja, USA czy Chiny.Imperia mają to do siebie że gdześ maja prawa międzynarodowe. Dla takich państw liczą wyłącznie ich interesy i prawa które oni ustalają. Przykład to embarga nakładane przez USA na państwa i organizacje, a które muszą być przestrzegane przez państwa trzecie. USA nie podlega żadnym konwencjom i trybunałom międzynarodowym, dotyczącym ścigania zbrodni wojennych. Chiny budują sztuczne wyspy na wodach międzynarodowych, Rosja okupuje terytorium państwa którego integralności zobowiązała się strzec. Przestrzeganie prawa jest dla słabych, bandziory takie na dwóch nogach i takie rządowe nie muszą

    1. zyg

      Porównujesz Rosję i ChRL do USA? "Umknęło" ci że Rosja i ChRL indywidualnie są odpowiedzialne za więcej zbrodni niż reszta świata razem wzięta ? Zbrodnie wojenne ? Rosja niekwestionowany nr 1, wg przedstawiciela ONZ na Syrię i "Lekarzy bez Granic" tylko w ostatnich 14 dniach Rosjanie zbombardowali 65 szpitali i punktów pomocy medycznej w Idlibie i jest to działanie zaplanowane z perfidią. Twój post reprezentuje typową kremlowską "drugą linię obrony" Pierwsza to oczywiście zaprzeczanie i łganie w zaparte, a druga to "no może był taki incydent ale inni też tak robią". Amerykańskie embarga oznaczają że jeśli je łamiesz po prostu nie będziesz w stanie robić interesów z i w USA, masz wybór. USA w odróżnieniu do Rosji i ChRL przestrzegają Konwencji Haskiej i Genewskich których są sygnatariuszem Na marginesie wyniki śledztwa gruzińskiego potwierdzają służby brytyjskie i USA.

Reklama