Reklama

Siły zbrojne

ZSSW na bazowe Rosomaki. MON: Wymiany Hitfistów nie będzie

Fot. kpt. Błażej Łukaszewski
Fot. kpt. Błażej Łukaszewski

integrację ZSSW-30 planuje się na podwoziach bazowych KTO Rosomak będących w zasobach Sił Zbrojnych RP. Nie przewiduje się wymiany wież Hitfist na wieże ZSSW-30 – poinformował w odpowiedzi na pytania Defence24.pl Wydział Prasowy Centrum Operacyjnego MON.

Do końca czerwca br. powinna zostać zakończona praca rozwojowa, w ramach której budowana jest wieża bezzałogowa ZSSW-30, w konsorcjum HSW i WB Electronics. Z nieoficjalnych informacji Defence24.pl wynika, że MON zamierza zamówić w pierwszej kolejności nie 208 jak wcześniej przewidywano, ale około 340 wież. Powstaje więc pytanie o to, czy część z nich nie posłuży do zastąpienia obecnie używanych systemów Hitfist-30P na KTO Rosomak  Integrację ZSSW-30 planuje się na podwoziach bazowych KTO Rosomak będących w zasobach Sił Zbrojnych RP. Nie przewiduje się wymiany wież Hitfist na wieże ZSSW-30. KTO Rosomak z ZSSW trafi na wyposażenie pięciu jednostek wojskowych – Wydział Prasowy Centrum Operacyjnego MON.

Dokładne informacje odnośnie jednostek przewidzianych do przezbrojenia na ZSSW-30 nie są jawne, choć wcześniej informowano że KTO z nową wieżą mogą trafić m.in. do 21 Brygady Strzelców Podhalańskich (dziś w składzie 18. Dywizji Zmechanizowanej). Obecnie jej jednostki mają na wyposażeniu BWP-1, więc wprowadzenie do tej brygady KTO z ZSSW byłoby skokowym wzmocnieniem jej zdolnośic.

Z drugiej jednak strony, jednostki eksploatujące dziś KTO Rosomak ze standardowymi wieżami Hitfist mają mimo wszystko bardzo słabą obronę przeciwpancerną. Obecnie bowiem dysponują one jedynie niewielką liczbą przenośnych wyrzutni ppk Spike-LR na poziomie kompanii wsparcia.

W pierwotnym Planie Modernizacji Technicznej na lata 2013-22 przewidziano, że wieże Hitfist zostaną zintegrowane z wyrzutniami ppk Spike-LR. Ostatecznie jednak do tego nie doszło, w prowadzonym postępowaniu PGZ nie złożyła oferty, więc procedurę w końcu 2018 roku unieważniono. Resort obrony informował o analizowaniu różnych wariantów postępowania, w tym m.in. zakup nowych wież bezzałogowych w celu wymiany Hitfistów.

Reklama
Reklama

Okazuje się jednak, że to – przynajmniej na razie – nie jest planowane. A to z kolei oznacza, że bataliony wykorzystujące KTO Rosomak nadal będą miały raczej słabe zdolności obrony przeciwpancernej, bo ich potencjał w tym zakresie, a konkretnie nasycenie wyrzutniami ppk pozostanie na obecnym, dalece niewystarczającym poziomie.

Zmianę tego stanu rzeczy mogłyby przynieść albo wymiana choćby części wież Hitfist-30P na nowe i uzbrojone w ppk na poziomie pododdziału albo powrót do wcześniejszej koncepcji modernizacji tych wież. Trzecią możliwością byłaby zmiana struktur pododdziałów uzbrojonych w KTO i wprowadzenie do ich składu znacznie większej liczby przenośnych wyrzutni ppk, niż ma to miejsce obecnie.

Bataliony Rosomaków z wieżami Hitfist są istotną częścią potencjału bojowego Wojsk Lądowych, wystarczy przypomnieć udział elementów 12. i 17 Brygady Zmechanizowanej, które są uzbrojone w te transportery, w ćwiczeniach Dragon-21. Powinny więc otrzymać dodatkowe wzmocnienie w zakresie obrony przeciwpancernej, równolegle z przezbrajaniem w KTO z ZSSW nowych jednostek. To jednak będzie wymagało decyzji po stronie MON i Sił Zbrojnych.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. bolo

    Przecież można wymieszać Rosomaki z Hitfistem i ZSSW 30. Np w plutonie 2 takie i 2 takie.

  2. wed

    To już widzicie ile będzie Borsuków z ZSSW....tysiące tysiąców.....moze MON powinien zamówić tylko tyle wież ile jest Rosomaków na defiladach? będzie taniej.

Reklama