Zmodernizowany samolot wsparcia artyleryjskiego Ghostrider już lata

Informacja przekazana przez amerykańskie siły powietrzne w zeszłym tygodniu o planowanym wycofaniu ostatnich ośmiu samolotów „gunship” AC-130H Spectre mogło zostać uznane za sygnał rezygnacji Amerykanów z samolotów wsparcia artyleryjskiego zbudowanych na bazie C-130. Właśnie pojawił się dowód, że to nieprawda.

Amerykańskie siły powietrzne powiadomiły bowiem o przeprowadzeniu 31 stycznia 2014 w bazie lotniczej USAF Eglinkoło Valparaiso na Florydzie testów nowej wersji samolotu AC-130 - AC-130J Ghostrider (nazwę Ghostrider nadano oficjalnie w maju 2012 r.). Łączy ona w sobie możliwości samolotu MC-130J Commando II wykorzystywanego w operacjach specjalnych oraz „gunship” AC-130H Spectre.

Modyfikacja nadzorowana przez dowództwo operacji specjalnych (U.S. Special Operations Command)polegała głównie na dodaniu dla MC-130J możliwości precyzyjnego wykonywania uderzeń na cele lądowe i udzielania wsparcie dla własnych sił w operacjach ekspedycyjnych.

W tym celu dozbrojono samolot w armatę kalibru 30 mm oraz w naprowadzane, niewielkie (ograniczające straty uboczne) rakiety AGM-176A Griffin i bomby GBU-39 SDB. Dodatkowo modyfikacji poddano system obserwacji samolotu dodając radar z syntetyczną aperturą SAR (syntheticaperture radar), dający w każdych warunkach pogodowych obraz powierzchni ziemi w dużej rozdzielczości, głowicę optoelektroniczną z kamerą termowizyjną oraz podsystem identyfikacji, pozwalających na rozróżnienie sił własnych i celów.

Siły powietrzne planują w sumie zmodernizować 32 samoloty MC-130J dla potrzeb dowództwa operacji specjalnych. Pierwszy dywizjon Ghostriderma stacjonować w bazie sił powietrznych Cannon w Nowym Meksyku i przewiduje się, że osiągnie on gotowość operacyjną w 2017 r. Program modernizacji MC-130J ma się zakończyć w 2021 roku.