Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Zmiana warty w PGZ. Witold Słowik będzie pełnił obowiązki prezesa

Fot. Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju
Fot. Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju

Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej spotkał się dzisiaj z Witoldem Słowikiem, który od 21 września będzie pełnił obowiązki prezesa Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Dotychczasowy wiceminister inwestycji i rozwoju zastąpi na stanowisku Jakuba Skibę, pełniącego funkcję od lutego bieżącego roku. Zgodnie z oficjalnym komunikatem, rezygnuje on ze stanowiska z przyczyn osobistych.

Szef MON podziekować miał odchodzącemu prezesowi za dotychczasową współpracę i "działania podejmowane na rzecz rozwoju polskiego przemysłu zbrojeniowego". Natomiast w rozmowie z Witoldem Słowikiem minister Błaszczak podkreślił, że oczekuje podejmowania takich działań, dzięki którym "poszczególne podmioty należące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej nie będą ze sobą konkurowały, a będą skutecznie współpracowały, uzupełniały się i wymieniały informacjami, tak aby w konsekwencji tworzyć konkurencyjne oferty skierowane dla Wojska Polskiego, jak również dla zagranicznych klientów".

Minister Mariusz Błaszczak podkreślił również, że "PGZ ma być liderem nadzorującym i koordynującym wszystkie projekty, zaś spółki PGZ powinny  tworzyć grupy domenowe wyspecjalizowane w produkcji dla danego rodzaju wojsk".  Co więcej, szef resortu obrony narodowej zaznaczył, że "polski przemysł obronny jest kołem napędowym polskiej gospodarki - daje miejsca pracy Polakom i musi dostarczać też polskiemu wojsku nowoczesny sprzęt".

Z ministerstwa do PGZ

Witold Słowik w listopadzie 2015 r. powołany został na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju, kierowanym jeszcze wtedy przez Mateusza Morawieckiego. Jest bliskim współpracownikiem ówczesnego szefa resortu rozwoju, a obecnego premiera. Po rekonstrukcji rządu, Słowik został wiceministrem w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju. Odpowiedzialny był za dystrybucję środków z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, wdrażanie instrumentu "Łącząc Europę" (ang. Connecting Europe Facility - CEF), wdrażanie instrumentów Planu Junckera oraz rozwój Partnerstwa Publiczno-Prywatnego.

W latach 2000-2002 pełnił funkcję dyrektora Oddziału Prumerica Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie S.A. W latach 1994-1999 pracował w Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych S.A. (KDPW). Sprawował również funkcję przewodniczącego rad nadzorczych spółek: Centrum Giełdowe S.A., Kupieckie Domy Towarowe Sp. z o.o., Złote Tarasy Sp. z o.o.

W latach 2002-2006, jako dyrektor Biura Strategii Rozwoju i Integracji Europejskiej (późniejszego Biura Funduszy Europejskich) w Urzędzie m.st. Warszawy, koordynował prace związane z pozyskaniem dla Warszawy łącznie przeszło 2 miliardów zł z funduszy unijnych. Od września 2006 r. do października 2011 r. był prezesem zarządu Centrum Bankowo-Finansowego „Nowy Świat” S.A. w Warszawie.

Od 2013 r. sprawował funkcję pełnomocnika Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego S. A. ds. budowy Centrum Wystawienniczo-Kongresowego województwa podkarpackiego w podrzeszowskiej Jasionce – projektu współfinansowanego ze środków Programu Rozwój Polski Wschodniej 2007-2013.

Witold Słowik jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie oraz Krakowskiej Szkoły Managerów. Ukończył także podyplomowe studia w zakresie zarządzania nieruchomościami na Wyższej Szkole Menedżerskiej w Warszawie.

"Powody osobiste"

"Z dniem 21 września 2018 r. zdecydowałem się z powodów osobistych zrezygnować z funkcji prezesa Polskiej Grupy Zbrojeniowej" - informuje Jakub Skiba w oficjalnym oświadczeniu. Przypomina również, że podczas jego kadencji "został podpisany największy kontrakt zbrojeniowy w historii wolnej Polski, na dostawę systemu rakiet Patriot w ramach programu Wisła", który zawiera "komponent offsetu dla polskiego przemysłu zbrojeniowego". 

Skiba przypomina również m.in. o podpisanym w lipcu między PGZ a Leonardo liście intencyjnym określającym zasady współpracy w ramach programu AW249 - "najnowszego śmigłowca bojowego mającego zaspokoić zapotrzebowanie Wojska Polskiego na nowy śmigłowiec bojowy" - czy Boeinga i PGZ w sprawie partnerstwa "otwierającego możliwość realizacji projektów biznesowych związanych z platformą AH-64 Apache w ramach wsparcia programu pozyskania śmigłowca uderzeniowego KRUK". 

Z nadzieją patrzę na perspektywę udziału polskiego przemysłu zbrojeniowego w programie Narew oraz w innych ambitnych projektach, które mają zapewnić nowoczesne uzbrojenie dla polskich sił zbrojnych.

Oświadczenie Jakuba Skiby

"Pomimo tych działań sytuacja sektora zbrojeniowego pozostaje skomplikowana" - podkreśla odchodzący prezes. Jak dodaje, jest przekonany, że "obecne działania rządu - Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju oraz program modernizacji sił zbrojnych prowadzony przez Ministerstwo Obrony Narodowej stanowią właściwą odpowiedź na te wyzwania".

Jakub Skiba został powołany na stanowisko prezesa zarządu PGZ w drugiej połowie lutego br. po dwóch tygodniach pełnienia obowiązków szefa Grupy. Rada Nadzorcza PGZ odwołała bowiem 8 lutego br. poprzedni zarząd, a obowiązki Prezesa powierzono właśnie Skibie, który jest bliskim współpracownikiem obecnego szefa MON Mariusza Błaszczaka. Od listopada 2015 roku do października 2017 roku pełnił stanowisko wiceministra spraw wewnętrznych i administracji, kierowanego w tym czasie przez ministra. Następnie został delegowany do czasowego pełnienia obowiązków prezesa Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, złożył jednak rezygnację z tej funkcji w momencie objęcia obowiązków Prezesa PGZ.

Reklama
Reklama

Komentarze (22)

  1. Robert

    Normalne w Polsce, nie musi się znać , ważne kogo zna ...

  2. rozczochrany

    Ciekawe jaką odprawę wziął odchodzący prezes? Wiecie że wszyscy się na nią składamy z podatków.

  3. Bartek

    Bez sensu...

  4. Andrzej.pl

    Ile kosztuje podatnika ta karuzela prezesów?

    1. Boczek

      W pełnym spektrum dobrej zmiany, czyli wraz z politykami i nagrodami i uwzględniając, że obłożona zleceniami PGZ (Kraby, Raki, MSBS\'y) produkuje straty - i tak jest z wynikami wszystkich spółek, to idziemy już w miliardy.

  5. jsr

    a karuzela trwa....

  6. Mietek

    Niestety nie da się nic dobrego napisać o sytuacji w PGZ. Panie ministrze powinna zająć się tym komisja sejmowa!!!

  7. robertpk

    \"... sytuacja sektora zbrojeniowego pozostaje skomplikowana\" ?? - \"sektora zbrojeniowego\" ?? - raczej PGZ - \"skomplikowana\" to chyba nieodpowiednie słowo, ..cisną mi się inne słowa, ale pozostańmy może przy języku polskim mówiąc po polsku: - sytuacja w PGZ jest ZŁA, ...BARDZO ZŁA

  8. dropik

    5 prezes w 3 lata. Gratulujemy udanych decyzji. Każdy popracował pół roku i zgarnął odprawę. a Przychodząc zagarniał z poprzedniego miejsca pracy. Tak jak aktualny prezes

  9. As

    Hodowla prezesów desantowanych po każdych wyborach do firm zbrojeniówki ma dłuższą tradycje niż uboczna produkcja sprzętu dla armii. W końcu podatnicy się złożą, a wojsko musi kupić.

  10. BUBA

    \"Absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego (tytuł magistra w 1989). W tym samym roku ukończył też Krakowską Szkołę Managerów. W 2012 ukończył studia podyplomowe w zakresie zarządzania nieruchomościami na Wyższej Szkole Menedżerskiej w Warszawie. W 2018 ukończył Program ARGO Top Public Executive - zagraniczny program kształcenia dla kadry zarządzającej w administracji publicznej organizowany przez IESE Business School oraz Krajową Szkołę Administracji Publicznej\" Świetne referencje do prywatyzowania PGZ i wyprzedaży nieruchomości PGZ, ale już nie do kierowania produkcja i badaniami na rzecz rozwoju technologii wojskowych. Czemu mnie nie dziwi tak wysoki poziom kompetencji kolejnego \"Misia\"?

  11. Rzyt

    A może, żeby rotacja szybciej przebiegała, to po 3 naraz bierzmy. Najgorsze to, że to z moich pieniędzy... Waszych też socjalisci

  12. Ok bajdur

    Pgz paraliżuje zakupy dla armii. Obiecują a potem powstają produkty słabe, drogie i w iosciach śladowych.

  13. As

    Zmiana warty jedyną nie spełnioną od lat nadzieją naszej zbrojeniówki. Same sukcesy a szefowie wylatują.

  14. Harry 2

    Witold Słowik, znaczy się... będzie śpiewał jak mu nakażą? Czy częste zmiany na intratnych stanowiskach w spółkach, zakładach służą im? Gdy wojsko czeka na nowoczesny sprzęt gdzieś w kuluarach toczą się rozgrywki personalne. (walka o stołki i kasę)

  15. wawiak

    Kolejna decyzja personalna nie merytoryczna a jedynie personalnie motywowana. Czy w zbrojeniówce nie ma doświadczonego, charyzmatycznego lidera? Czy ciągle muszą to być spadochroniarze, którzy zadłużają bez pamięci całą branżę?

  16. Zatroskany 67

    Który to już prezes w ciągu trzech lat? czwarty , piąty? Myślę, że to nie jest ostatnie słowo MON. Minister Błaszczak ma jasny plan...częsta zmiana prezesa szansą na zwiększenie konkurencyjności PGZ w kraju i zagranicą!! Tak trzymać!!

  17. wiarus

    Karuzela będzie trwać, aż w końcu ktoś zrozumie, że aby dobrze produkować sprzęt potrzebna jest znajomość przemysłu, a nie niż polityka propagandy.

  18. Willgraf

    w tym sęk , aby to właśnie nie była warta ! a praca...warta to stagnacja i utrzymanie spokoju...tam ma się gotować , PGZ to ślamazarny moloch źle zarządzany z ludźmi z nadania , a nie z powołania

  19. KAR

    Tym to naprawdę mało. Dosłownie wór bez dna...

  20. DF

    Powody osobiste? 110 mln strat w 2017 (o ile pamiętam), to powody osobiste? Gdybym powiedział w domu żonie, że mamy deficyt na 10.000 zł i rezygnuję ze związku z powodów osobistych, to by chyba w sądzie umarli ze śmiechu. Żenada. To może pan prezes odda pieniądze zarobione w okresie, kiedy firma była na stracie albo nie weźmie odprawy.

  21. kolejny desantowiec

    Też chciałbym tak odejść ze spółki skarbu państwa.....z przyczyn osobistych

  22. KrzysiekS

    Pan Minister Błaszczak najpierw chce kupić fregaty z Australii, w programie HOMAR wybiera opcję bez offsetu, NAREW wielki znak zapytania, WISŁA mały offset (pomijam kilka innych programów) a jednocześnie żąda od PGZ bycia liderem ciekawe czego? Osobiście uważam że najważniejsze dla PGZ i MON były NAREW i HOMAR (tarcza i miecz) mówię były bo wygląda to tragicznie.