- Wywiady
Żelazna Dywizja szkoli się na K9A1 i czeka na Homara z Korei [WYWIAD]
W rozmowie z Defence24.pl płk Marek Wasielewski, Szef Wojsk Rakietowych i Artylerii 18 Dywizji Zmechanizowanej, mówi o trwającym procesie przezbrojenia 14 Dywizjonu Artylerii Samobieżnej, pierwszej jednostki Żelaznej Dywizji, która została wyposażona w haubice K9A1. W wywiadzie poruszane są kwestia podobieństwa z haubicami Krab, a także plany rozwoju artylerii rakietowej.

Jakub Palowski: 14 Dywizjon Artylerii Samobieżnej, który początkowo otrzymał samobieżne haubice Krab, jest obecnie wyposażany w koreańskie haubice K9A1. Zakupiono je z uwagi na pilne potrzeby, bo produkcję Krabów, jak i dużą część istniejących haubic, przekierowano do Zbrojnych Sił Ukrainy. Jak Pan ocenia ten system artyleryjski, bo zakupiono go w dość krótkim czasie? Jak przebiega szkolenie, uwzględniając wcześniejsze doświadczenia z Krabami?
Płk Marek Wasielewski, Szef Wojsk Rakietowych i Artylerii 18 Dywizji Zmechanizowanej: Haubice K9A1 produkcji koreańskiej w liczbie 24 egzemplarzy trafiły na wyposażenie 14 Dywizjonu Artylerii Samobieżnej w Jarosławiu, który wchodzi w skład 21 Brygady Strzelców Podhalańskich. Dywizjon zaczął użytkować ten sprzęt w ramach badań eksploatacyjno-wojskowych od 5 miesięcy. Konstrukcja zasadniczo nie różni się od 155 mm haubicy Krab. Podwozie jest tożsame z tym w haubicy Krab, dlatego nie ma potrzeby organizowania szkoleń dla kierowców.
Niemniej jednak pewne różnice istnieją w wyposażeniu i konstrukcji systemu wieżowego haubicy. Zasadnicza różnica dotyczy tego, że haubica K9A1 wyposażona jest w kątomierz działowy, natomiast tego przyrządu celowniczego nie ma w haubicy Krab. W przypadku wystąpienia zakłóceń w pracy systemu kierowania ogniem Topaz pozwala to haubicy produkcji koreańskiej na wycelowanie systemem tradycyjnym, z użyciem kątomierza działowego.

Autor. Sztab Generalny WP/Twitter
Pozostałe różnice są tak niewielkie, że po przeszkoleniu obsług, które wcześniej użytkowały haubicę Krab, bez problemu, wręcz intuicyjnie mogą realizować czynności w nowej haubicy K9A1. Parametry oraz możliwości bojowe jednego i drugiego działa są identyczne.
Na jakim etapie jest przezbrajanie dywizjonu w haubice K9A1? Czy otrzymał on już wszystkie 24 planowane działa? Kiedy przewiduje się uzyskanie zdolności operacyjnej przez dywizjon w pełni przezbrojony w K9A1?
Jak wspomniałem, 14 Dywizjon Artylerii Samobieżnej otrzymał wszystkie 24 planowane działa. Dywizjon jest w trakcie szkolenia. Już w sierpniu rozpoczną się kursy specjalistyczne dla dowódców i funkcyjnych obsług zgodnie ze znowelizowanym programem szkolenia. Kursy te będą zakończone realizacją zadań ogniowych ze strzelaniem amunicją bojową na poligonie w Nowej Dębie i formalnie żołnierze uzyskają uprawnienia do pracy bojowej na nowych haubicach. Kursy i przekwalifikowanie na koreańskie haubice realizowane jest w ramach badań eksploatacyjno-wojskowych pod nadzorem Zarządu Wojsk Rakietowych i Artylerii Inspektoratu Wojsk Lądowych Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, których zakończenie planowane jest w grudniu bieżącego roku. Po tym okresie dywizjon uzyska wstępną zdolność operacyjną, natomiast w przyszłym roku planowane jest uzyskanie pełnej zdolności operacyjnej przez dywizjon.

Autor. kpr. Piotr Szafarski / 16 Dywizja Zmechanizowana
Jak przebiega szkolenie na haubice K9A1? Ile czasu potrzeba, by przeszkolić żołnierzy wcześniej przygotowanych na Kraby, ale też na starsze haubice 2S1 Goździk, które służyły w 14 Dywizjonie? Szkolenie odbywa się w Korei czy w Polsce?
Kurs przeszkolenia dowódców i funkcyjnych obsług zgodnie ze znowelizowanymi programami szkolenia trwa 5 tygodni. Po tym okresie żołnierze nabywają uprawnienia do pracy bojowej na sprzęcie, włącznie ze strzelaniem z użyciem amunicji bojowej. Oczywiście szkolenie kursowe w kraju było poprzedzone szkoleniem kluczowego personelu dywizjonu przez producenta w pierwszym kwartale bieżącego roku.
Umowa na haubice K9A1 pomiędzy Agencją Uzbrojenia a producentem haubic obejmuje też dostarczenie wyposażenia symulatorowego. Jak może ono usprawnić proces szkolenia?
Symulatory systemu wieżowego haubic K9A1 usprawniają proces szkolenia i zostały one również zaplanowane w ramach umowy. Szkolenie na symulatorach obniża koszty, redukuje czas i przyspiesza osiągnięcie wymaganych umiejętności przez żołnierzy. Rozmieszczenie oraz szkolenia na symulatorach systemu wieżowego haubicy K9A1 planuje się w Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu.
Jak wygląda obsługa haubicy K9A1 z perspektywy żołnierzy i dowódców pododdziałów, zwłaszcza pod względem ergonomii i niezawodności? Jakie są podobieństwa i różnice w stosunku do AHS Krab?

Autor. 18 Dywizja Zmechanizowana
Obsługa haubicy K9A1 zasadniczo nie różni się od obsługi haubicy Krab. Są to tożsame, bardzo zbliżone konstrukcje. Jak zaznaczyłem na wstępie, podwozie jest identyczne. Istnieją drobne różnice w konstrukcji mechanizmów i urządzeń wewnątrz wieży, natomiast obsługa jest intuicyjna. Stanowiska pracy wewnątrz wieży są przygotowane dla każdego funkcyjnego żołnierza z obsługi. Biorąc pod uwagę złożoność mechanizmów i konstrukcji, chociażby mechanizmu dosyłającego pociski i ładunki, zarówno podczas pracy bojowej ze strzelaniem amunicją bojową, jak i bez strzelania, konieczne jest zachowanie szczególnej ostrożności i stosowanie się do zasad bezpieczeństwa, które dotyczą pracy wewnątrz przedziału bojowego.
Jakie są najważniejsze cechy haubic K9A1 z punktu widzenia zdolności operacyjnych?
Podobnie jak haubica Krab także K9A1 jest konstrukcją nowoczesną, autonomiczną. Zasadnicza zdolność, jaką posiada K9A1, to możliwość prowadzenia samodzielnie ognia z dowolnego stanowiska po zatrzymaniu. Samo przygotowanie do strzelania po zajęciu stanowiska ogniowego trwa około minuty.
Zobacz też
Największym atutem, jeżeli chodzi o zdolność operacyjną, jest zasięg rażenia skutecznego, który wynosi 40 km. Kolejną zaletą jest manewrowość haubicy. Polega ona na tym, że po wykonaniu zadania ogniowego haubica bardzo szybko opuszcza stanowisko ogniowe. Zdolność ta jest niezbędna, ponieważ wystrzelone pociski są narażone na wykrycie przez radary przeciwnika, co stutkuje zlokalizowaniem stanowiska haubicy. W celu zachowania żywotności K9A1 wraz z obsługą wymagane jest, aby prowadzenie ognia trwało nie dłużej niż 2 minuty. Mobilność, zdolność do szybkiego opuszczania i autonomicznego działania jest niewątpliwie atutem tej konstrukcji.
Jak wygląda współdziałanie haubic K9A1 z istniejącymi systemami dowodzenia i kierowania walką artylerii, w tym wozami dowodzenia, na ZZKO Topaz? Bo wiemy, że haubice zostały zintegrowane z Topazem.
Haubice K9A1 zostały zakupione od producenta bez systemu kierowania ogniem. Umowa na dostarczenie przewiduje, że system kierowania ogniem będzie narodowy. Firma WB Electronics wraz z producentem przystąpiła do montowania ZZKO Topaz. System został zamontowany, skonfigurowany, sprawdzony, zintegrowany z radiostacjami. Po pozytywnych testach uzyskano komunikację haubicy z wozami dowodzenia.
Efektem tego jest fakt, że zgodnie z założeniami zadania ogniowe w systemie kierowania ogniem Topaz automatycznie trafiają z wozów dowodzenia do wskazanych dział w poszczególnych bateriach. Wniosek jest jeden - nie ma znaczenia, na jakiej platformie system zostanie zamontowany. W tym przypadku, na K9A1, po testach danych przesyłanych do strzelania system jest sprawdzony, skonfigurowany i nie ma tutaj żadnych problemów.
Jaka amunicja stosowana jest do strzelania z haubic K9A1 w Żelaznej Dywizji: koreańska czy polska? I jakie są doświadczenia – czy K9A1 jest kompatybilny z polską amunicją, którą wcześniej strzelano z Kraba?
Kaliber lufy haubicy Krab i K9A1 jest tożsamy, zatem można stosować do strzelań taką samą amunicję 155 mm. W tej chwili trwają badania eksploatacyjno-wojskowe w tym zakresie. W określonym przedziale donośności istnieją pewne różnice. Do końca bieżącego roku, gdy zakończą się badania, powstaną nowe tabele strzelnicze zestawione dla amunicji stosowanej w haubicy Krab, ale pod kątem wykorzystania w koreańskiej haubicy K9A1.
Zobacz też
W jaki sposób planowane i realizowane jest zabezpieczenie logistyczne dział K9A1? Mam na myśli zarówno działania w polu, jak i późniejsze (okresowe) remonty, a także dostawy części zamiennych do podwozi i wież.
Zabezpieczenie logistyczne realizowane jest zgodnie z założeniami działań taktycznych. W ramach umowy na dostawę haubic K9A1 zaplanowano także dostawę wozów amunicyjnych. Pakiet logistyczny, który zawarto w umowie, przewiduje także serwis gwarancyjny, który realizowany będzie przez producenta, a także dostawę części zamiennych, zarówno dla podwozi, jak i wieży.

Autor. Robert Suchy
Dodatkowo umowa przewiduje szkolenie dla personelu logistycznego, który odpowiedzialny jest za prowadzenie okresowych obsług i remontów. Szkoleniem logistycznym objęci będą funkcyjni obsług, zarówno pododdziału, jak i instytucji logistycznych nadrzędnego szczebla.
Oprócz artylerii lufowej 18 Dywizja Zmechanizowana buduje też, w zasadzie od podstaw, potencjał artylerii rakietowej. Jak będzie on wyglądał, jeśli chodzi o 18 Pułk Artylerii?
Potencjał wojsk rakietowych i artylerii 18 DZ będzie się zwiększał. W ramach podpisanej umowy zaplanowano wyposażenie dwóch dywizjonów rakiet wchodzących w skład 18 Pułku Artylerii w koreańskie wyrzutnie K239 Chunmoo. Dostawa pierwszych 18 sztuk zaplanowana jest do końca bieżącego roku. Umowa oczywiście przewiduje pakiet szkoleniowy i logistyczny.
Dziękuję za rozmowę.

Autor. Hanwha Aerospace
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu