Reklama

Siły zbrojne

F-16C podczas lotu treningowego. Fot. US Air Force

Wypadek amerykańskiego F-16

W pobliżu bazy powietrznej March Air Reserve w południowej Kalifornii rozbił się myśliwiec F-16 - poinformowały agencje. Pilot zdążył katapultować się, samolot uderzył w komercyjny budynek magazynowy. 

Agencja Reuters, powołując się na dziennik "The Los Angeles Times", napisała, że samolot uczestniczący w rutynowych ćwiczeniach spadł tuż po starcie i uderzył w magazyn na końcu pasa startowego. Zdjęcia lokalnej stacji telewizyjnej KCAL-TV ukazują dziurę w dachu dużego  budynku, który potem zidentyfikowano jako halę magazynową. Rozbity samolot spowodował pożar. 

Rzecznik bazy major Perry Covington poinformował, że pilot katapultował się, został odnaleziony i trafił do szpitala na badania. Na ziemi pięć osób odniosło obrażenia.

image
Ćwiczenia w bazie March Air Reserve. Fot. Perry Covington March ARB

Baza March Air Reserve położona jest ok. 105 km na wschód od Los Angeles. Na co dzień przebywa w niej od 2000 do 6000 żołnierzy i personelu. Na stałe stacjonuje tam 452nd AMW - Air Mobility Wing, które dzięki samolotom C-17 i KC-135 pozwala na wykonywanie operacji i prowadzenie ćwiczeń związanych z przemieszczaniem się jednostek rezerwy Sił Powietrznych USA i poszczególnych elementów takich operacji (np. tankowanie w powietrzu) Wypadek spowodował zamknięcie międzystanowej autostrady 215 na odcinku w pobliżu bazy. 

Źródło: PAP/Defence24

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. bryxx

    Lataja wicej więc i prwdobodobieństwo wypadków większe. Norma. Ważne ze nikt nie zginoł.

    1. mietek

      Ale jak nasze Migi latały przez ostatnie lata prawie codziennie to wina samolotów, a nie rachunku prawdopodobieństwa.

    2. Davien

      Mietek, u nas w dwóch przypadkach na trzy zdechły naraz oba silniki. To nie rachunek prawdopodobieństwa ale cos zupełnie innego.

  2. Top Gun

    To jest katastrofa, a nie wypadek.

    1. Drakkar

      Katastrofa jest w przypadku śmierci na miejscu lub odniesienia obrażeń że skutkiem śmiertelnym przez osoby znajdujące się na pokładzie statku powietrznego. W zależności od stopnia obrażeń, może to być klasyfikowane jako wypadek lekki, lub ciężki, ale skoro nikt nie zginął, nie ma podstaw by mówić o katastrofie

  3. Olo

    Samoloty spadały i niestety będą spadać niezależne od kraju produkcji. Tylko cztery komentarze a w przypadku Rosijskego pewnie było by już z pięćdziesiąt.

  4. Rzyt

    Jakaż to straszna wiadomość. Jesteśmy z wami

  5. Niuniu

    Nie ma idealnych samolotów i wspaniale wyszkolonych pilotów nawet w najlepszej armii świata. Szkoda cywili i życzę zdrowia pilotowi.

  6. Fanklub Daviena

    Fotele katapultowe F-16 są tak dziadowskie (gorsze niż w MiG-21), że 2/3 pilotów ponosi takie obrażenia kręgosłupa, iż nie wraca do latania...

Reklama