Reklama

Siły zbrojne

Fot. plut. Bartek Grądkowski/15 BZ

Wojsko Polskie kupuje ładunki dymne

Nieokreślona liczba kostek dymnych, służących podczas ćwiczeń poligonowych do pozorowania pola walki jak i celów sygnalizacyjnych jest poszukiwana przez Inspektorat Uzbrojenia. Zamówienia w tej kwestii można składać do 23 sierpnia 2021 roku.

W ogłoszeniu, zawartym w suplemencie do Dziennika Urzędowego Unii Europejskiej, czytamy, że Inspektorat Uzbrojenia w ramach przetargu toczonego w procedurze ograniczonej poszukuje nieokreślonej ilości kostek dymnych do celów pozoracyjnych i szkoleniowych w trzech wariantach: 75 g, 200 g oraz 400 g.

Dostawy mają zakończyć się do 30 listopada 2021 r.

Jak zaznaczył IU, szczegółowe informacje na temat ilości zamawianych wyrobów i ich parametrów zostaną określone w Specyfikacji Warunków Zamówienia, dokumencie, który zostanie przekazany podmiotom zaproszonym do składania ofert.

Termin składania wniosków upłynie 23 sierpnia o godzinie 12:00. IU zaprosi do składania ofert wszystkie podmioty, które nie spełniają warunków o wykluczeniu z postępowania, a zarazem spełnia jego warunki. Jedynym kryterium wyboru najlepszej oferty jest najniższa cena.

Kostki dymne o podobnych parametrach do omawianych są produkowane przez firmę Boryszew S.A., aczkolwiek IU zaznaczył że dopuszcza dostawę produktów równoważnych (warunki równoważności będą określone w specyfikacji zamówienia). Kostki dostarczane przez Boryszew są używane podczas ćwiczeń poligonowych, przy czym nic nie stoi na przeszkodzie, aby one były przez wiele dni zakopane w ziemi. Mogą posiadać zapalnik elektryczny. Niezależnie od masy czas ich rozpalania mieści się w granicach do 10 sekund, ich dym tli się w kolorze pomarańczowym, zaś czas dymienia zamknął się w przedziale od 10 do 20 sekund – w tym wypadku w zależności od masy kostki

Reklama
Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. Ellio

    No tak , po tym zakupie staniemy się światową potęgą! Brawo MON! Jeszcze tylko amunicja ćwiczebna, świetlna, i zadymiajaca. I już żadne atomowe mocarstwo nam niestraszne.

    1. yar

      No bo to jest takie niepotrzebne do szkolenia. I żadna inna armia środków pozoracji nie kupuje! Ani Rosja, ani USA. A Rosjanie są tak wyszkoleni, że amunicja ćwiczebna czy oświetlająca wcale nie jest im potrzebna? Hm, nawet propaganda powinna być mądrzejsza!

  2. Alek

    No i proszę https://www.defence24.pl/ukraina-neptun-i-wilcha-ida-na-eksport moglibyśmy zakupić takie oto zabawki lub licencje dla Homara zamiast kosztownego Himarsa i ładunków dymnych. Czułbym się bezpieczniej.

  3. AXM

    I tak mozna bez 5 letniej fazy analityczno-koncepcyjnej ?? :)

    1. bum

      Tylko pociski dymne i pojazdy latające służące do ucieczki.

    2. czy jest już za póżno

      Można bez fazy analityczno-koncepcyjnej kiedy wybory się zbliżają. Obiecać można wszystko a po wyborach nie ma tematu bo naród już nie pamięta.

  4. Olo

    Kabaret

  5. Jagoda

    Czuję się co raz bezpieczniej ! Nie ma to jak zmylić wroga we mgle będzie błądził jak małe dzieci ...

  6. Alek

    Już czuję się bezpieczny. A co robią inni? https://www.defence24.pl/indie-testuja-nowe-pociski-przeciwko-czolgom-i-samolotom https://www.defence24.pl/rakiety-kalasznikowa-dla-smiglowcow-i-dronow itd

Reklama