Reklama

Siły zbrojne

Wojsko kupuje przyczepy do transportu łodzi

Fot. WZInż
Fot. WZInż

Inspektorat Uzbrojenia opublikował ogłoszenie o zamówieniu na kolejnych 17 kompletów przyczep PTŁ do transportu łodzi desantowych i saperskich.

Chodzi o przyczepy umożliwiające przewóz łodzi desantowych ŁS i saperskich ŁD. Tych pierwszych można posadowić na przyczepie do pięciu egzemplarzy, tych drugich – maksymalnie dwie. Nośność przyczepy ma wynosić przynajmniej 1300 kg, a masa maksymalna 3280 kg (w przypadku pięciu łodzi ŁS) bądź 3060 (dwie łodzie ŁD).

 Przyczepy mają być przystosowane do eksploatacji w trudnych warunkach terenowych, także w ekstremalnej pogodzie (zakres temperatur od -30°C do +50°C, przy opadach śniegu, deszczu i gradu), z prędkością do 80 km/h po drodze utwardzonej i 30 km/h w terenie.

Urządzenie ma być wyposażone we wciągarkę, ramę uchylną oraz urządzenie dźwigowe służące do rozładunku i załadunku pojedynczych łodzi lub łodzi założonych jedna na drugą. Ma też być przystosowane do holowania przez samochody ciężarowe typu: Star 266, Star 944, Star 1466 i Jelcz 662.

Postępowanie ma charakter otwarty, ale zamówienie zostanie prawdopodobnie powierzone dęblińskim Wojskowym Zakładom Inżynieryjnym (WZInż), które jako jedyne posiadają prawa do dotychczas używanego wzoru takich przyczep. Planuje się, że zamówienie zostanie zrealizowane do 29 listopada bieżącego roku.

Reklama
Reklama

Komentarze (10)

  1. Szary

    Jak się nie mylę ostatnio producentem tych przyczep był MEPROTECH Garbatka.... WZInz uczestniczył tylko w dialogu z IU i na podstawie wytycznych wykonał prototyp oraz jeden egzemplarz partii próbnej.

  2. Opel

    To teraz czas na mobilne Toi Tojki....potem mobilne łaźnie natryski. Mobilne warsztaty naprawy butów i budowy szalasow. Jest tego całą masa. Brawo MON.

  3. say69mat

    No cóż, skoro Adelaidy opłynęły do Chile, nam zostają przyczepy, łodzie kajaki itp. W efekcie WOT ma być odpowiednikiem Navy Seal v/s SBS.

  4. asd

    No to MW na Bałtyku będzie rządzić:D

    1. Desantowiec

      Przyczepa z Dęblina jest o 37cm za krotka na nasza Łódź desantowa Nie sprawdzili specyfikacji technicznej

    2. Ok bajdur

      Jeśli to prawda to po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu o potrzebie powierzenia rozpisywania zakupów i przetargów profesjonalnym podimotom z rynku.

  5. Gwiazda śmierci PL

    Brawo, czekamy teraz na, a przez poprzednie 8 lat itd...

  6. Fanklub Daviena

    W przeciwieństwie do większości komentujących ten zakup (w przeciwieństwie do Patriot, Blackhawk, HIMARS itp.) uważam za sensowny: przynajmniej będzie czym udzielić pomocy w czasie powodzi... To jeden z najmądrzejszych zakupów wojskowych ostatnich lat...

  7. mały

    Czyli znowu dla WOT-u...

  8. ciekawy

    będą wojskowe spływy kajakowe po Narwi?

  9. taka prawda !

    Po zakupie kuchni polowych w wersji stealth i atomowych holowników portowych jest to kolejny bardzo słuszny zakup. Od razu czuję się bezpieczniej ! Nie ważna jest reszta ... niepotrzebnych samolotów wielozadaniowych, korwet, śmigłowców, radarów pola walki i satelitarnego rozpoznania.

  10. dawo

    Udało się!! Jest!! Teraz rozkręci się karuzela zakupów i modernizacja w końcu ruszy. Teraz czas na Orki i nowe myśliwce!! Brawo MON, brawo, brawo, brawo... Z drugiej strony, nie wiem czy nie przesadzili z tymi przyczepami. Będą przecież wykorzystywane do transportu broni ofensywnej- a wiadomo: Rosji lepiej nie prowokować.