Reklama
  • Wiadomości

Wojsko kupiło 14 tys. pocisków dla Leopardów

Inspektorat Uzbrojenia MON podpisał z zakładami Mesko S.A. umowę o wartości 114,4 mln zł, dotyczącą dostaw amunicji odłamkowo-burzącej kalibru 120 mm dla czołgów Leopard 2. W latach 2014-2017 do Wojska Polskiego ma trafić 14 tys. sztuk amunicji tego typu. Zamówienia udzielono na drodze negocjacji, z pominięciem przetargu. 

Fot. chor. R.Mniedło/11LDKPanc
Fot. chor. R.Mniedło/11LDKPanc

Amunicję 120 mm x 570 mm z pociskami odłamkowo-burzącymi wprowadzono na uzbrojenie Wojska Polskiego w grudniu 2012 roku i już miesiąc później podpisano kontrakt na dostawę 3300 naboi tego typu, produkowanych przez zakłady Mesko. Pierwsza partia 1500 pocisków dostarczona została jeszcze w 2013 roku, a pozostałe mają trafić do Wojska Polskiego w ciągu bieżącego roku.

19 sierpnia bieżącego roku Inspektorat Uzbrojenia ogłosił rozpoczęcie negocjacji z zakładami Mesko w sprawie zamówienia z wolnej ręki na 14 tysięcy naboi w latach 2014-2017. 25 września opublikowano informację o zakończeniu procedury i udzieleniu zamówienia przy łącznej wartości 114 403 000 zł brutto. Decyzja zapadła 19 września, dokładnie w miesiąc od rozpoczęcia negocjacji. Podpisanie umowy bez przetargu uzasadniono przede wszystkim względami technicznymi.

Gestor wskazuje na brak możliwości wprowadzenia do systemu kierowania ogniem (SKO) czołgów Leopard 2A4 danych balistycznych dla kolejnego typu naboju odłamkowo-burzącego. SKO czołgów Leopard 2A4 będących w zasobach SZ RP pozwalają na wprowadzenie danych balistycznych dodatkowo jeszcze jednego naboju jednak możliwość ta zarezerwowana jest dla planowanego do pozyskania nowego wzoru 120x570 naboju z pociskiem podkalibrowym.

Czytamy w uzasadnieniu przyjęcia procedury.

W ten sposób zabezpieczono zarówno długoterminowe zaopatrzenie czołgów Leopard 2A4 w pociski odłamkowo - burzące, jak i zamówienie dla polskiego producenta. Podobnie w trybie negocjacji Inspektorat Uzbrojenia zakontraktował w lipcu bieżącego roku dostawy pierwszej partii amunicji artyleryjskiej kalibru 155mm dla dział samobieżnych Krab. 

Nadal nierozstrzygnięta pozostaje kwestia zakupu nowoczesnej amunicji przeciwpancernej, której brak w arsenale polskich Leopardów. WP posiada zapas starej amunicji niemieckiej typu DM33 o przebijalności pancerza niewystarczającej przeciw nowszym czołgom rosyjskim czy nawet białoruskim, wyposażonym w "ciężkie" pancerze reaktywne. Brak jednak jak dotąd informacji o wszczęciu procedury pozyskiwania tego typu amunicji chociaż, jak widać z cytowanego wyżej uzasadnienia, Wojsko Polskie świadome jest takiego zapotrzebowania, zarówno w arsenale Leopardów w wersji 2A4 jak i 2A5.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama