Jak poinformowało Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej, zmodernizowane wyrzutnie rakiet termobarycznych TOS-1A "Sołnciepiek" mają trafić do poddziałów samodzielnych brygad chemicznych rosyjskich wojsk lądowych.
Według informacji przekazanych przez rosyjski resort obrony seryjnej modernizacji poddawane są same samobieżne wyrzutnie rakietowe BM-1 wchodzące w skład tego systemu. W jej efekcie zwiększona ma zostać celność, obszar rażenia i zasięg prowadzonego ognia, a także tempo zużycia amunicji. Zainstalowane mają zostać także nowe systemy celownicze i nawigacyjne, dzięki czemu skróceniu ulegnie czas od momentu zajęcia stanowiska ogniowego do odpalenia salwy rakietowej.
Czytaj też: Artyleria w II wojnie karabaskiej
TOS-1A "Sołnciepiok" to rosyjski system artylerii rakietowej wykorzystujący amunicję termobaryczną zaprojektowany i produkowany w zakładach Transmasz w Omsku. Jeden system TOS-1A składa się z jednej samobieżnej 24-prowadnicowej wyrzutni rakietowej BM-1 oraz dwóch wozów transportowo-załadowcze TZM-T. Załoga obu wozów składa się z trzech żołnierzy (dowódca, celowniczy/operator dźwigu i kierowca-mechanik), którzy zajmują miejsce w kadłubie. Nośnikiem obu wozów jest zmodyfikowane podwozie czołgu podstawowego T-72.
W przypadku BM-1 w miejsce wieży z armatą zamontowano obrotową kopułę z 24-prowadnicową, unoszoną pod kątem wyrzutnią rakietowych pocisków termobarycznych kal. 220 mm. Z kolei w przypadku TZM-T zamiast wieży zamontowano dwie opancerzone kasety, w których przewożony jest zapas jednej jednostki ognia w liczbie 24 rakiet (po 12 w każdej). Czas uzupełnienia kompletu amunicji w wyrzutni zajmuje 24 minuty. Masa obu pojazdów wynosi odpowiednio 46 i 39 ton. Zasięg skutecznego ognia wynosi do 6 km, a dla najnowszej rodziny amunicji - do 10 km.
Czytaj też: TOS-2 Tosoczka w rosyjskiej armii do końca roku
Obecnie na uzbrojeniu rosyjskich wojsk lądowych ma znajdować się ok. 45 egzemplarzy gąsienicowych wyrzutni pocisków termobarycznych TOS-1A Sołnciepiek. Równolegle do służby w ostatnim czasie wdrażane są kołowe systemy tego typu o nazwie TOS-2 "Tosoczka". System ten zdobył także szereg klientów eksportowych. Wśród nich znalazły się: Algieria (52 egzemplarze), Arabia Saudyjska (bliżej nieokreślona liczba egzemplarzy), Armenia (5 egzemplarzy), Azerbejdżan (36 egzemplarzy), Irak (12 egzemplarzy), Kazachstan (3 egzemplarzy) i Syria (8 egzemplarzy).
Wystarczy jeden polski WARMATE aby TOS zamienił się w kulę ognia. W szyku w jakim stoją na zdjęciu wybuch jednego TOS-a spowodowałby reakcję łańcuchową i zniszczenie wszystkich pozostałych. Dlaczego WP nie ma co najmniej 10.000 WARMATE? Kto to sabotuje? M
Wystarczy szwadron polskich złomiarzy, by TOS zamienił się w kupę surowców wtórnych w polskim skupie.
"A DLA NAJNOWSZEJ RODZINY AMUNICJI - DO 10 km" - ! ! ! - pisałem o takim planie Rosjan już z rok czy dwa temu, a Dawien, jak zwykle, wyśmiewał mnie. TOS byłby w wojnie z nami niemal bezużyteczny, jeśli z zasięgiem znacznie poniżej naszych moździeży. A oni szykują go właśnie na wojnę z nami. Chcą swą drogę wypalać wszędzie, gdzie możliwy byłby opór czy zasadzki.
Facet,10 km starcza bo to ekwiwalent moska. Ty im Rakiem oni ci tym termobarycznym. Nie ma potrzeby na wiekszy zasieg. Dlaczego? Bo taktyka uzycia artylerii. To sa pojazdy wsparcia piechoty i dlatego kraje je kupuja.
@dim Wyobraź sobie iż Wojsko Polskie posiada na stanie systemy artyleryjskie o zasięgu większym niż 10 km. Te systemy użytkowane są od dziesiątków lat. Wojsko Polskie posiada nie tylko moździerze, wyjaśnij kogo dotyczył wpis o "naszych moździeżach" przez ż . Sugeruję powrót do nauki, także ortografii
Nic ty nie rozumiesz. Ta broń nie używana jak moździerz czy inne działka. Poczytaj co to i po co.
Nasze siły pancerne jeśli można tak je nazwać zostaną wcześniej zlikwidowane.
Dim, dopiero w TOS-1A wydłużono zasięg do 6km wiec jak widać Rosjanie nie wiedzą co maja a Dim wie:)) I to Rosjanie twierdzą że te TOS-1A mają maks zasieg 6km.
No widzisz, a Autor artykułu nie wie i też jak ja podaje "z sufitu" możliwość sięgnięcia także 10 km. Gdy jest taka potrzeba. A "głupie" ruskie chcą mieć tę możliwość, choć zdaniem wielu tu osób jest im zbędna.
Dim, jakoś w rosyjskich zródłach nie ma nic o jakiejś"najnowszej amunicji o zasięgu 10km) wiec .... Moze chcą ja dopiero opracować ale chcieć a miec to dwie rózn rzeczy:))